Problem w rodzinie - może jakieś rady?

Piszę w imieniu mojego wujka. Ma trudną sytuację w domu i już sobie nie radzi, może ktoś z was miał podobnie, albo ma jakieś rady. Owa sytuacja trwa już rok i jest coraz gorzej. Jego żona i córka(15lat) rozwalają jego pieniądze - jak pieniądze są jest ok, jak nie ma kłócą się z nim. Matka pozwala dziewczynie na wszystko (w tego sylwestra dziewczyna miała iść do koleżanki- nie odbierała telefonów wróciła następnego dnia popołudniu a jej matka stwierdziła że co z tego przecież wróciła- wujek bardzo sie stresował i wszędzie dzwonił, żeby się dowiedzieć gdzie jest córka) Ogólnie matka chroni córkę i nastawiła przeciwko ojcu. Córka mówi do niego "ON" klnie i lekceważy. Wujek już im mówił, że jak tak dalej będzie to złoży papiery o rozwód, wtedy są dwa dni ciszy i znowu się zaczyna. I tu jest problem. Co robić? Bo jak złoży papiery o rozwód to sąd pewnie będzie bardziej wierzył im dwóm, które będą zwymyślać na wujka. Co byście poradzili?

stara, dobra, sprawdzona maksyma

rozwód rozwód rozwód, to jedyne wyjscie

niech wujek je nagrywa i troche nastraszy potem a poza tym swiatkow chba znajdzie na to ze tak ma i ze corka wyszla z domu bez opieki i wrocila po dobie nie wiadomo skad

i koniecznie zakrecic kurek z kasa!!! tyle ile na zarcie i wypad...reszta do przechowania u znajomych i zablokowac dostep do kont

No zgadzam sie z trybun na kafe.

sorry , jesteś Ty ( tez swiadek) jak ktos z Twojej rodziny go obroni - to juz wiecej osób .. i dowody przede wszystkim dowody ;)

ja mam jedna zejebistą rade dla twego wujka .otóz niech idzie na bazar i kupi od ruska gnata (najlepiej colta s34 ) bo robi mały huk ,no i jak sie wku**i na nie to dwie kulki w kolana i po sprawie !!! p.s nie musisz dziekowac

he he aser az sie usmialam:) dobre dobre;)

niech sie wujek nie da szantazowac! Ukrócić doplyw gotowki,ryknac od czasu do czasu,gowniarze przemowic do rozumu,a jak to nie da rady,to rozwod i niech sobie obie znajda innego jelenia.