problem z włoskami.

mam problem, który łazi za mną od dłuższego czasu i nie mam pojęcia co z nim zrobić, dotyczy on włosów łonowych... Co tu dużo pisać... Czuję się z nimi niekomfortowo, nie lubię być tam zarośnięta, i już. Zawsze goliłam maszynką, i jakoś mi nie przeszkadzały te krostki, które pojawiały się zaraz następnego dnia. Niestety teraz są nie do zniesienia, pieką, swędzą. Smarowałam to oliwką, sudocremem, i nic to nie pomogło... Chyba te włoski zaczęły mi wrastać. Cholernie niewygodne uczucie. Raz próbowałam używać kremu do depilacji, ale po tym zrobił mi się jeszcze gorszy syf tam na dole, i wolę więcej razy go nie używać, bo chyba mam uczulenie na jakiś składnik z tego kremu. Może też macie problemy z tym... Macie na to jakieś sprawdzone sposoby? podzielcie się, bo już nie wytrzymuję :[

:(

Sprobuj jakis krem na alergie np Fenistil zel - lagodzi uczucie swedzenia. A do depilacji, skoro masz uczulenie uzywaj moze wosku? Boli jak diabli ale masz spokoj na jakis czas, no i raczej nie powinnas miec na toto uczulenia. Jesli Cie stac, sprobuj laserem, ponoc raz czy dwa ale spokoj na zawsze.

wiem, ze to dziwnie zabrzmi, ale posmaruj te miejsca miodem :) mój patent ;P

Z laserem to tak średnio, mam dopiero (uwaga) 17 lat. Dzisiaj rano tak mnie piekło, że otworzyłam szafkę, i znalazłam jakieś mleczko łagodzące dla mężczyzn. wysmarowałam, i chwilowo mam spokój. Wosku się boję, właściwie to boję się tego bólu przy wyrywaniu... Ten miód to na prawdę? bo z tego wszystkiego to najtaniej wychodzi ^^

laser odpada w przedbiegach, ze względu na mój wiek - 17. Dzisiaj rano tak mnie piekło na zmianę ze swędzeniem, otworzyłam szafkę i znalazłam tam jakieś mleczko łagodzące, wysmarowałam i chwilowo mam spokój. Boję się używać TAM wosku, ze względu na masakryczny ból... a propos.. z tym miodem to serio? :D

No to faktycznie... Ale fenistil zel kosztuje kolo 16-18 zl i jest dosc wydajny i skuteczny. Nie wiem czy w Polsce jest taki zel - Hexomedine. Swietnie zapobiega tego typu wypryskom i po goleniu i po kremach depilacyjnych - ja stosuje na wszelkiego rodzaju wypryski. Powinnas co jakis czas zmieniac taki krem (depilacyjny) az trafisz na taki, ktory Cie nie bedzie uczulal. O miodzie nie slyszalam, mnie raczej uczula (maseczki na twarz) ale moze kremy z wysoka zawartoscia wit. A? No i jeszcze cos - skore powinnas hartowac, wtedy nie jest podatna na podraznienia wywolane kremem czy maszynka. Lifting.

Lifting - sama dojdz co Ci najbardziej pasuje - wiem, glupio to brzmi ale tez mialam co Ty a teraz to naprawde rzadkosc. Na wrastajace wloski nic nie poradzisz. Pozdrawiam