Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klątwa Czarnej Perły...

Zbliża się sesja, chcę się uczyć, a jak na złość nikt nie daje mi spokoju

Polecane posty

Gość Klątwa Czarnej Perły...

26 stycznia mam egzamin, uczę się na niego już od listopada (to ogromna ilość materiału), a jak na złość ciągle mi ktoś przeszkadza. Tutaj chłopak, który mi się podoba, tutaj kumpelki, rodzice co chwila gadają, no i jeszcze do tego dochodzą problemy z koncentracją i nerwy, które sprawiają, że nie mogę spać po nocach :( Ciągle jestem mieszana w różne sprawy, tutaj mam komuś pomóc, tam zadzwonić i tak szczerze to jestem już wyrażnie zmęczona tą sytuacją. To moja pierwsza sesja w życiu i dostaję histerii na myśl, że mogłabym nie zdać :( Czy wy też macie podobnie ? Jak się uczycie do sesji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiraBlues
W Katowicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyyy, nigdy nie uczyłam się do sesji 26 dni przed egzaminem :D - zacznę od tego a później - siedziałam nad książkami i notatkami i wymyslalam kolejne zajęcia, zeby tylko się nie uczyć :D - a taka prawdziwa nauka to max 2-3 dni przed, a najbardziej intensywnie w noc przed egzaminem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to samo mialam juz pierwszy egzamin, dokladnie 17grudnia i co, caly tydzien wczesniej gadalam kazdemu ze juz sie u mnie zaczelo, ze musze sie uczyc uczyc uczyc, a uczylam sie w czwartek wieczorem:P nie siej sama sobie paniki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klątwa Czarnej Perły...
chyba znowu trzeba będzie zrobić laskę na egzaminie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×