szczerze o braku seksu w zwiazku

czy gdybyscie mialy meza,dziecko i w ogole wszystko poukladane w zyciu,ale maz kompletnie nie interesowalby sie seksem-co byscie zrobily? zylybyscie bez seksu,czy jesli spotkalybyscie faceta,ktory zaoferuje Wam seks bez zobowiazan-sprobowaly i poczuly w koncu przyjemnosc? szczerze proszę...

Szczerze mówiąc powinnaś z Nim porozmaaić na ten temat. Jeżeli chodzi o spotkanie bez zobowiązać,może i doznała byś końcu przyjemności chodź później mogł byś mnieć problemy w związku. Miałąm to samo lecz dziecka nie mam niestety facet,który proponował spotkanie i niezapomnianą noc miał przymać język za zębami. Nie dotrzymał słowa. Także na pradę sie zastanów nad odskocznią od związku. Rozmowa z mężem-konieczna. Powodzenia

Ja tak mam Czasem przychodzi mi do głowy ze mogłabym mieć kochanka:) Jednak mysle że nie ...

tak się akurat złozyło, że orgazm miałam w chwili gdy pasikonik usiadł mi na łechtaczce, po czym odwrócił się do mnie i serdecznie się usmiechnął. Do dziś mam ciarki przechodzące po plecach

ten facet to moj przyjaciel od dziecka. jemu tez w zwiazku brakuje seksu...

http://dobryswiatzlyswiat.pinger.pl/ i tyle w tym temacie :O ten blog krąży dziś na kafe, ponoć znalazł go mąż autorki i jest chryja

nie dobraliscie sie pod względem temperamentu ... U nas na odwrót mąż by mógł i 3 razy dziennie , a dla mnie pewnie i raz w tygodniu by starczyło .

Cipy i dupy razem :>