Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ara1

Ja też mam szczelinę:(

Polecane posty

Gość ara1

Witam.Dostałam szczeliny ok.roku temu na skutek podobno zbyt regularnych wypróżnień (mam zespół jelita nadwrażliwego),tak zdiagnozował to lekarz,do którego udałam się niestety po pół roku codziennych toaletowych zmagań (wcześniej leczyłam się czopkami Hemorectal sądząc,że to hemoroidy,skutek marny).Dopiero lekarz mnie oświecił,że to szczelina i zwężenie odbytu,dostałam dilatator i Proctis-M w czopkach,ale po 3tyg.wszystko wróciło(wracało z intensywnością tuż przed miesiączką-kwestia ukrwienia).W wakacje myślałam,że zniosę jajko,ból tyłka był tak wielki,że wyłam z bólu,najgorsze było to,że trzymało mnie przez cały dzień.Przy dwójce małych dzieci-potworków:)zachowanie spokoju graniczy z cudem,a w tej przypadłości trzeba żyć bezstresowo,bez napięć.W zasadzie do tej pory stosuję jedynie dilatator,konsultowałam się z 2lekarzami,obaj odradzają zabiegi (przy zwężeniu odbytu wycięcie szczeliny powoduje jeszcze większe zwężenie),jeden z nich polecił dilitiazem maść,ale przestraszyłam się,bo z kolei ten drugi proktolog odradził mówiąc,że tego typu maści rozwalają układ sercowo-naczyniowy i lepiej pozostać tylko przy dilatatorze.No i męczę się,siedzieć nie mogę,stać też ciężko,jak na chwilę ból odpuszcza,to mam nadzieję,że nie wróci,ale wszystko wraca,choć teraz w mniejszym stopniu(przynajmniej nie chodzę po ścianach).Ciekawe,że zawsze odżywiałam się ok.,nigdy nie miałam probl.z kibelkiem,okazuje się,że stres jest głównym winowajcą probl.jelitowych o 2008 leczę się na nerwicę i bóle brzucha,częste wizyty w wc tak mi rozwaliły tyłek).Czytałam dokładnie forum,porobiłam notatki,od jutra mam zamiar stosować kurację marchwiową,pić nieoczyszczony olej budwigowy (już jedną butelkę wypiłam),łapię się każdego sposobu naturalnego,żeby uniknąć leków i zabiegu,ponieważ (jak to zresztą ktoś napisał na tym forum) wierzę,że trzeba trafiać w przyczynę a nie w skutek i działać wielopłaszczyznowo (być może organizmowi brakuje np.witamin i trzeba uzupelnić ten niedobór). Stosuję siemię lniane mielone (do wszystkiego), piję 2-2,5l wody niegaz.między posiłkami,ten olej,od dziś płatki owsiane i otręby pszenne z siemieniem i mlekiem,smaruję tyłek aloepantenem(9zł),biorę otrex 600 i wit. B complex,jest minimalna poprawa.Moczyłam też tyłek w korze dębu,ale lekarz mi powiedzial,że można dostać grzybicy dróg rodnych i przestałam.W akcie desperacji za namową znajomych,którzy leczą się homeopatycznie,kilka dni temu zastosowałam też lek homeopat.,choć bym się bardzo zdziwiła,gdyby pomógł,ale kto to wie-może warto uwierzyć?:)Lista naturalnych specyfików jest długa,mam nadz.,że coś poskutkuje.Czytałam też art.jakiegoś prof.,który pisał,że przyczyną szczeliny może być np.grzyb w organizmie,więc gdyby tak faktycznie było,to trzeba leczyć grzyba,a potem szczelinę,a nie tylko to ostatnie,bo dopóki się nie zlikwiduje przyczyny,to skutku także nie (przynajmniej nie na długo).Ja idę na testy na grzyby,pasożyty i bakterie i zobaczymy jak się sprawa ma. Pozdrawiam Was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incredibles
jakie miaLAs objawy? bo mnie zaczyna swedziec i nie wiem czy to tez nieto swinstwo...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ara1
Do incredibles Po prostu po jakimś wypróżnieniu dostałam strasznego bólu i od tamtej pory to nawracało. Swędzenia nie miałam, dopiero teraz od czasu do czasu. Gdybym na początku poszła do lekarza, na pewno uporałabym się z tym szybko. Swędzenie jeszcze o niczym nie świadczy, dobra jest na to maść Analen, całkowicie roślinna, więc bezpieczna (najlepiej poradzić się w aptece). Przy szczelinie jest bardzo duży ból, samo swędzenie raczej nie występuje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to co tam jest jakaś rana którą się nie goi ?tak jak przy hemoroidach jak krwawa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr40
Hej i jak sobie z tym poradzilas ? Mnie pokaralo i tez szczelina na tle nerwicy. Powiem szczeze ze dramat jesli chodzi o d**e. Ja dopiero walcze 4 miesiac i bez wiekszych efektow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, Mnie najpierw operowano hemoroidy 4 stopnia, wycięto brodawkę i fałdy odbytu, po tym wszystkim wpadłam w depresję, akurat zwolniłam się z pracy bo siadałam już psychicznie i fizycznie, wszelkie zaniedbania szły w parze, po tym zwężenie odbytu, szczelina ( dialator, maści czopki, no i w końcu botoks bo z bólu wyłam. Od trzech lat ropień odbytu w lato pękł, operacja teraz się okazało, już po rezonansie przetoka odbytu rozległa, znów szczelina na pewno zwężenie. Może sama jestem winna bo dilator mnie odpychał jeśli chodzi o ćwiczenie nim odbytu. Teraz już jest tak źle, że nie wiem jak się to skończy. Pandemia, nikt nie leczy ja cierpię z bólu, a jak mi coś pęknie w środku to sepsa. Od pół roku po zabiegu od 7/2020 męczę się z przetokami, szczelinami. Koszmar a teraz ten pieprzony COVID> żyć nie chorować. Pozdrawiam wszystkich trzymajcie się zdrowo. Boję, się, że u mnie się to stomią skończy, bo przetoka ma ujście wewnętrzne ( nekiedy wychodzi mi nią powietrze zamiast dołem - koszmarrrrrr...) ;-((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×