Znowu nie mam pracy. Za wysokie kwalifikacje???

Nie wiem jak już mam szukać pracy... Szczerze mówiąc straciłam ochote i motywację do jej szukania... Z wykształcenia jestem architektem... 5 lat studiów a zarobki.... 1600 zł... Mało tyego- przez kryzys cięzko jest teraz znalezc mi pracę.. Mogłabym wykonywać każdą pracę biurową za dobre wynagrodzenie, ale czy pracodawca zechce architekta np. na stanowisko sekretarki... ? Może lepiej nie przyznawać się w CV że mam wyższe wykształcenie??

Zapraszam: www.poszukujetancerki.republika.pl

Nie tylko Ty masz taki problem. Wytrwałości życzę. Mi się ona przydała i wkońcu znalazłem coś w miarę. Ale cieżko było. Kilka razy musiałem się zniżyć w kwalifikacjach i ukryć studia i doświadczenie żeby mieć za co żyć...

ja też mam podobny problem. Jedno jest pewne, że obecnie poszukuje się "głupich i silnych". Masz kwalifikacje i doświadczenie to je musisz ukryć głęboko, by nie oglądały dziennego światła. Pracy szukam od listopada i prędzej otworzę coś swojego niż znajdę pracę u kogokolwiek. Ponad to wszystko każdy tak powinien postąpić niech sobie pracują sami dotąd dopóki zaczną doceniać nasze kwalifikacje i doświadczenie. To nie Korea, Wietnam czy Chiny, Jesteśmy w Unii Europejskiej albo tylko udajemy, że w niej jesteśmy.