Życie jak w filmie... możliwe ? :) Bo próbuje....

tak jak na filmach romantycznych i w komediach... piękny dom , basen , pieniadze , cudowny facet u boky ,swietny seks , zero depresji problemow ,zwiedzanie swiata ..... :)))

ja żyję jak w filmie oświatowym o psychopatologii życia seksualnego

wolalabym cos wesołego :D

zalezy jaka z ciebie scenarzystka

ale mój film jest wesoły, ma animowane wstawki

mówie powaznie :) miec przygody jak Lara Croft i Indiana Jones zakochac sie jak w filmie ''masz wiadomosc'' biegac po plazy jak ratowniczki w slonecznym patrolu byc jak martyna wojciechowska i wojtek cejrowski

poważnie? przecież to są dziecięce rojenia, gdzie tu powaga ???

dzieckiem juz dawno nie jestem (25latek:) ) chcę tak zyc i nie miec zadnych problemow :) tylko cos nie wychodzi

większość ludzi ma życie jak w filmach Koterskiego :D

nie żebym narzekała czy coś takiego ...ale Mieszkam w pięknym dość sporym domu na wybrzeżu,ciężko było bo wiadomo utrzymanie domu itd ale jakoś sie udało mam swoją firmę malutką mąż ma prace ...synek bardzo udany itd itp ...ale czasami są takie okresy,że finansowo sie pierdzieli a splacamy kredyt i wtedy łapie doła i nic mi sie nie chce nachodzą mnie czarne mysli ... Tesciowa zawistna żmija ,moja mam mnie olała ,kolezanka dzwoni wtedy jak potrzebuje pożyczy kase ...:O echhhh zycie

jesteś dzieckiem, mentalnie, emocjonalnie jeśli naprawdę masz takie "plany" nie ma czegoś takiego jak życie bez trosk, no chyba, że traci się świadomość, popada w otępienie ludzie z poważnymi niedoborami intelektualnymi, bywają wiecznie szczęśliwi, jeśli tylko mają podstawową opiekę i jakąś ulubioną zabawkę mnie raczej pociąga wizja wejścia w świat jakiegoś filmu, książki żeby poczuć tę atmosferę, smak danej opowieści, pogadać z bohaterami, nawet niekoniecznie uczestniczyć w ich życiu ale to tylko takie zabawy wyobraźni

wiem ,ze to co pisze jest niedorzeczne... gdybym miala 10 milionow na koncie to co innego...bo od pieniedzy to sie zaczyna :O

sama sobie jestes rezyserem swojego filmu...a to co opisalas zanudzilo by mnie na smierc taka perfekcja ze az mdli

racja , perfekcja jest straszna :D nie wyobrażam sobie siebie jako pięknej osoby z pięknym facetem w pięknym domu z pięknym Jaguarem i pięknym zachodem słońca nad zatoką Venice w LA :D

gdybyś miała 10 milionów na koncie, to szybko byś je straciła bo myślisz, że to co daje szczęście można kupić tym bardziej, że jak ktoś wyżej zwrócił uwagę, Twój scenariusz jest nudny do wyrzygania pieniądze to świetna podstawa dla powodzenia w życiu ale to podstawa z której skorzystać potrafią ludzi emocjonalnie stabilni i pozbawieni dziecinnych wyobrażeń o życiu pieniądze najlepiej robią tym, którzy poza pragnieniem posiadania pięknego domu, samochodów, odbywania podróży czymś się interesują i dzięki pieniądzom, mogą te zainteresowania rozwijać

przeciez to tylko moje marzenia , wiem że nigdy się nie spelnią :) od dziecka byłam wychowywana na amerykanskich filmach - american dream :O i mi zostało :)

errrwwww dzieckiem juz dawno nie jestem (25latek ) chcę tak zyc i nie miec zadnych problemow tylko cos nie wychodzi Kurwa takie życie jest niemożliwe, nawet jak wygrasz w totka lotka. Wtedy możesz skończyć jak Olewnik, będziesz się bała mafii i fałszywych przyjaciół :O

brawo! jak juz wszystko masz to mozesz sie teraz powiesic, nie amsz wzyciu juz pragnien i zyczen ,smutne zycie, puste na maxa

Kiedyś też chciałem tak żyć jak w moich ulubionych filmach ( mniesza z tym które lubię), ale dorosłem i uświadomiłem sobie że to nie możliwe :O :(

bo to niemozliwe.... na takie zycie moze sobie pozwolic niewielka grupa ludzi... ktorzy zyja z odsetek , maja wielkie firmy a wszystkim zarzadzają ksiegowi , oni spijaja smietanke :D

pozatym zanudzilabym sie na smierc :D ciagle plaza , kluby , zwiedzanie afryki to dobre ale na kilka miesiecy ,tak samo jak z wakacjami , caly rok na nie czekasz...a pod koniec masz dosc i chcesz wrocic do pracy i normalnego zycia