A co z blondynkami? Faceci lubia tylko latynoski

Kazdy tylko brunetki brunetki, ale co z blondynkami? Czy one juz sie nie pdooabaja mezczyznom? Jak pytam kolegow ktore dziewczyny im sie podobaja to wymieniaja jakies salmy hayek, evy mendes, megany foxy oraz podniecaja sie przy zdjeciach jakis opalonych lasek w bardzo ciemnych wlosach. Czy eleganckie blondynki (ale nie tlenione, tylko ladny naturalny kolor) juz sie nie podobaja. Co ze szwedzka uroda? Czemu tylko latynoski kroluja..ehh:(

masz jakiś problem? jeśli jesteś ładna, nie masz idiotycznych kompleksów, to zapewne nie możesz narzekać na brak męskiego zainteresowania w przeciwnym wypadku wchodzisz na forum i zakładasz taki temat...

Nie słyszałem żeby facet kierował się przy wyborze dziewczyny kolorem włosów.Mnie się podobają najbardziej blade Słowianki.Nie podobają mi się tzw solarówki,kojarzą mi się z cygankami i jakimiś murzynkami czy mulatkami,a one nie są w moim guście a wręcz przeciwnie,nie podoba mi się ten typ urody u dziewczyn.

Przeklete pragnienia Owszem. Uwazam, ze jestem ladna. Ubieram sie elegancko, ale nie chodze na solarium, nie mam ciemnej karnacji, opalonej skory ani ciemnych wlosow a zauwazylam, ze w takich gustuja mezczyzni. Zawsze brunetki. Ty pewnie jestes brunetka.

może się nie podobają ,ale kobiety o słowianskiej urodzie napewno jeśli sa ładne :P

Bagno No wlasnie. GDzie teaz wzdychanie do takich typow urody jak Monroe, czy Bardot. Gdzie ta milosc do szwedzkiej urody i do jasnych kosmykow, ktore byly symbolem delikatnosci i kobieckosci. A takto tylko latynoski, dziewczyny ciemnowlose sa uwielbiane z ciemna karnacja.

Mi też się wydaje, że facetom bardziej pasują ciemnookie i ciemnowłose. Był szał na blondynki, chyba większości sie znudziły, ale tak na prawdę kolor ma małe znaczenie tylko rysy twarzy odgrywają główną rolę.

bagno to chyba mało słyszałeś, ja między innymi kieruję się tym kryterium ale nie jest ono jedyne dopiero ich suma daje impuls ---> podrywać czy nie podrywać

blueska21-Ale nie wiem skąd ty bierzesz takie wzorce że facetą podobają się solarówki.Solarówki mają powodzenie z tego względu że są uznane za "łatwe".Więc wielu facetów myśli że po co iść na dziwki czy walić konia,jak można poderwać na głupi tekst solarówkę i sobie ulżyć i zaliczyć.Mało kto chce jakiegoś poważnego związku z taką kobietą co przesadnie chce się podobać.Mówię ci jedynie mój gust,wielu moim kolegą z pracy też się podobają blade dziewczyny.Ale to zależy od wyglądu a nie od koloru skóry.Dla mnie ciemna skóra to kojarzy mi się z tym że dziewczyna jest chora na raka czerniaka.Po prostu odrzuca mnie opalenizna.Wolę blade dziewczyny.

Bumbumshoko-Trudno mi jest powiedzieć,dla mnie oczy powine być niebieskie ewentualnie zielone.One najbardziej mi się rzucają w oczy.Oczy ciemnie czy piwne są trochę jałowe i bez wyrazu.Po prostu nie przyciągają mojego wzroku

blueska ja jestem mężczyzną i od małego chłopca zwracałem uwagę na brunetki, więc to u mnie nie ma związku z modą ale ostatecznie liczy się suma różnych elementów i żadna piękność latynoska mnie nie wzruszy jeśli braknie jej tego co lubię wiesz, tu raczej nie chodzi o kolor włosów ale o przerysowane cechy seksualne, lub inaczej mówiąc, podkreślanie swojej seksualności aż do przesady to zwraca uwagę mężczyzn i nawet jeśli 9 n a 10 mężczyzn powie Ci, że wolą naturalne kobiety bez grama makijażu, to nie wierz im bo odruchowo reagujemy na to co rzuca się w oczy

blondynki do solarium i sie przefarbują do oczu odpowiednie soczewki cyce odpowiedni rozmiar zrobia se zabieg itd nawet rysy twarzy można botoksem troche zmienić i spoko będzie tak zeby faceci byli zadowoleni

Ja mam latynoską urodę. :) I potwierdzam, że faceci szaleją. :)

"spoko będzie tak zeby faceci byli zadowoleni" lol jak czyimś życiowym priorytetem jest by faceci byli zadowoleni to dno...

Z blondynki, to wyjdzie podróba, a nie latynoska. Jak jeleń z odpustu nigdy nie będzie mógł udawać arcydzieła sztuki. Żadnym botoksem nic nie zrobisz. Botoks zresztą ma inne zadania, a nie zmienia rysów twarzy.

Carmenika-Kiedyś znałem taką jedną solarówkę,faceci też za nią szaleli,zawsze miała tłum wokół siebie.Ale raczej nie z względu na urodę,bo była po solarium ale miała brzydką twarz.Faceci ją lubieli bo dawała dużo,często i prawie każdemu

chcialabys lizac ruda cipe, tak jak maja je blondynki,fujjj , blondyni swinska rasa, gdbybym byla blond juz bym byla od 13 rokuzycia przefarbowana

Lol swińska rasa... masz chyba coś nierówno pod kopułą.

prosze prosze :D prawdziwe damy hehe

W Polsce różnie z tym bywa ,ale jakbyśmy zrobili statystyki na świecie wygrały by blondynki..Im bardziej na północ tym większe powodzenie mają brunetki ,a na południe blondynki i to nie stereotyp bo zwiedziłam trochę świata .. choć ja jestem neutralna bo szatynka

Bagno - jacy faceci, taki gust. Mnie wyrywają różni - leszcze także, ale i perełki. Więc ... jest ok. Faceci na takim poziomie, że nie wiedziałam, że ktokolwiek taki reprezentuje. Myślałam, ze tacy to tylko w kinie.

o słowianskiej urodzie, trochę podobna do Sashy Strunin i mam duuuże powodzenie u facetów

jestem farbowana blondynka, wczesniej mialam taki ciemny blond. Mezczyzni nie zwracali na mnie uwagi tak jak teraz. Oczywiscie nie raz koledzy mowili mi, ze z blondynka do lozka, a z brunetka moga zycie ukladac. Ale ja sadze, ze to zalezy od tego jak kto wyglada. Sa ladne brunetki, ale i sa rowniez ladne blondynki :) Mnie osobiscie podobaja sie blondynki, nawet jak na ulicy idzie blondynka to zawsze obczajam jak wyglada. A tak w ogole to sie charakter liczy :) szkoda, ze wiekszosc blondynek, ktore pokazuja w tv sa puste...pozniej kazdy mysli, ze i wszystkie takie sa :|

Bagno Carmenika-Kiedyś znałem taką jedną solarówkę,faceci też za nią szaleli,zawsze miała tłum wokół siebie.Ale raczej nie z względu na urodę,bo była po solarium ale miała brzydką twarz.Faceci ją lubieli bo dawała dużo,często i prawie każdemu" Poza tym równie dobrze i ja mogę powiedzieć o paru nawet farbowanych blond, które chętnie obciągają facetom na imprezach. Czy to wystarczy, aby powiedzieć, że blondynki to obciągary? Nie sądzę. :O

Autorko a co jest niby nie tak z tlenionymi?

A moi koledzy i byli faceci to tylko i wyłącznie brunetki. Bo mają większy temperament i nie kojarzą się z głupotą. Są wyraziste z charakteru i wyglądu. Ja nawet bardzo. Nie ma osoby, która by mnie nie zapamiętała.

noo chyba nikt nie zaprzeczy ze blond to swinska rasa:-P :D

A i osobowościowo jestem tak wyrazista, że aż chyba za bardzo.. :O

nosszka Dkladnie. Chodiz o to, zeby blondynka nie reprezentowala tego pustego typu, ale zeby ubierala sie elegancko a nie tandetnie, zeby to byla madra kobieta i elegancka, taka ktora przeczy stereotypom :)

Carmenika i Nalewa pokazuja poziom hehe no dalej udowadniajcie kto jest teoy ;) pozdrawiam, facet.