Macie tutaj wiersz mój do ocenki

Tak jak płatków róż, No cóż? Piękniejszego nie ma, chyba, że kojący zapach burz. O tak... Piękniejszy, najpiękniejszy, wcale nie skromniejszy. Delikatny wzrok, przechadzający po mnie, krok, w krok. Nie zawsze, choć nierzadko. Uczucie zwane matką? Rodzicielka tego oto chaosu. Nie potrzebuje rozgłosu. Piękne to wszystko. Piękne, och tak, piękne! Całą Ciebie, ty nie dopełniasz. Nie ty, choć inna osoba. Inne osoby. Szczęścia zasoby. Tak, kryją się tam. Tam i nigdzie indziej. Bez owej osoby, pustka pusta. Echo.. Nic? Choć tak nie powinno się żyć. Tęsknota. Ważna osoba. Ważna. Bardzo. Czemu? Nie wiesz. Ale ci się to podoba. Musisz tym oddychać, inaczej umrzesz. Albo takie masz wrażenie. Co to? Co to? Po co? Nie prawda, myślisz, lecz wiesz, że inaczej jest. Bardzo inaczej. Ale dobrze raczej. Dobrze? Tak...

no no?:D

Ja też coś napisałem Zły on.. Bardzo zły.. Kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić Kręcić, wkręcić uwodzić i nęcić Kusić, obracać, przed końcem poddusić Łączyć, spawać, chwili się oddawać Męczyć, wzdychać, wszędzie się wpychać Bić się i prężyć, lecz nie nadwyrężyć Obrabiać, szlifować, ładnie się bawić Wziąć kilka razy a potem zostawić Ref. Zły on... Bardzo zły..... Kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić Kręcić, wkręcić uwodzić i nęcić Robić, uprawiać, wciąż się zabawiać Gryźć, całować, na górze dominować Ułapiać, testować, wszystko zdejmować Wzniecać, zapinać, gasić, przeklinać Ujeżdżać, poskramiać, w przerwach coś nucić Wyjść do sklepu i już nigdy nie wrócić Ref. Zły on. Bardzo zly.. Jaki zły? Jak bardzo zły....? Kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić Kręcić, wkręcić, wzwodzić i wznęczyć Wyhaczyć, wyrywać, a potem nagrywać Ocierać, głaskać, muskać i mlaskać Ugniatać, naciskać, łechtać i pryskać Nasycać, maczać, spełniać, osaczać, Rozrobić, rozdrobnić, z (....... )skłócić Przyswoić dogłębnie, potem porzucić Ref. Zły on... Bardzo zły on...! Kręcić wkręcić.... A dalej, no dalej w ciemne źrenice o dalej.....!

Bardzo mi się podoba tw wierszyk.. Masz talent..:**

No Panie Cezarze, cóż to za brak klasy? Jeżeli takowy Pan Cezar, na wierszach się nie zna, nie czyta czy też nie tworzy, to szanowny K*rwa Pan Cezar się nie wypowiada:* :) Każdy, kto się zna i choć trochę interpretować wiersze umie, umie znaleźć w nich drugie dno, nie będzie tak oto obrażał wiersza mojego, płytkim tekstem piosenki o flircie i dupach, sądząc po teledysku, Pan ten nie miał nic innego namyśli. Ależ Panie Cezarze:)

ktoś jeszcze skrobnie opinie?:)

??

hola koleżanko ale Twojego wiersza artyści nie wykorzystali dla szczytnych celów a Cezara tak http://www.youtube.com/watch?v=_HRNtG1L7_s

może dlatego, że napisałam go przed chwilą?:) serio nikt tu na poważnie do wierszy nie podchodzi?

być może być może.. wszystko przed Tobą toto ma chyba za niski poziom, żeby poważnie do tego podchodzić obleci, ale nie zachwyca, 5/10, oczywiście skala dostosowana do niewątpliwego amatorstwa

A mi się wydaje, że nie ma, żadnej skali, jeżeli chodzi o wiersze. Oj nie. Wiersz piszesz w tedy, kiedy męczą cie jakieś uczucia. Jeżeli przelejesz je na kartkę, to ci ulży. Ta mieszanina słów, jest częścią osoby, która to piszę. Ocena oceną, dobra rzecz. Dowiedzieć się można jak odbierają to inni. Niektórzy się w tym odnajdą, niektórzy zaś nie. Ale nie skalowanie i porównywanie jest dobre. Wiersz sprawa indywidualna. Choć nie mówię, ale nie każdy pisać umie. I myślę, że wszystkie swoje uczucia doskonale zamieściłam w tym wierszu.

Ale to moje zdanie. Jeżeli oceniasz, dokładnie, według skali. Pozwolę sobie, żebyś podsunęła wiersz, który uważasz za napisany wspaniale. Albo chociaż który w tej skali ma 10 na 10 :) Tak z ciekawości:P

ale mnie tez nie porwał

kurde :O chciałam napisać, że wiersz mnie nie porwał i tyle, czytywałam trochę amatorskich, choćby na kafe, miały to coś... ten jest nawet fajny, ale bez szału..

Czemu wy wszyscy reagujecie tak, jakby to była jakaś obelga? Napisałam tak, ponieważ chcę zobaczyć, co uznajesz za wiersz z tym czymś. Może się czegoś nauczę. Ludzie..