Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rosa74

dlaczego on nie chce mnie zostawic w spokoju?

Polecane posty

Gość rosa74

Witam!!! Jestem w niezrecznej sytuacji. Chodzi o kolege z pracy,ktory od kilku miesiecy wydaje sie byc zainteresowany moja osoba. Mile slowka, czyny sa na porzadku dziennym. Nie traktuje tego powaznie, gdyz mam wrazenie, ze po prostu szuka rozrywki w pracy. Odsunelam sie od niego, bo nie mam ochoty byc jego zabawka. Jednak nie daje mi spokoju, ciagle sie pyta co mi jest, dlaczego z nim nie rozmawiam. Powiedzialam mu jak to widze, on jedank twierdzi, ze jestem dla niego kims szczegolnym i przykro mu, ze mam o nim takie zdanie. Jestem w kropce, nie wiem co mam dalej zrobic z tym fantem, tym bardziej, ze wiem, ze od lat prowadzi podwojne zycie i uczciwosc nie jest w zwiazku z tym jego mocna strona. Powiedzcie mi, jak byscie sie zachowali w tej sytuacji. Powoli zastanawiam sie nad zmiana pracy, gdyz moja koncentracja zaczyna powoli siadac.... Pozdr. Rosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
e tam .Zmieniac prace przez lowelasa . Postrasz go, ze powiesz partnerce jego o niemoralnych propozycjach i molestowaniu seksulanym. Wystrasz go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa74
ona jest tak zasepiona w niego, ze podejrzewam, iz by mi nawet nie uwierzyla i co, wyjde na duna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa74
...sorry, na durna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa74
moja koncentracja siada naprawde calkowicie..hihi...jego wystraszyc? Ten czlowiek wyprze sie wszystkiego, zeby sie wybielic. Powie, ze wszystko sobie wymyslilam , a wiem , ze do tego jest zdolny. Jest po prostu bez skazy. Jest przekonany w 100 proc. o slusznosci swojego postepowania...i co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak imprezowa
ale jaki ma cel postepowania? zwiazek? jakos zwiazkiem nie jestescie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak imprezowa
jakby chcial zwiazku nie prowadzilby podwojnego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa74
nie wiem wlasnie jaki ma cel. Podejrzewam, ze lozko, afera i tp. Ani na zwiazek ani na zadna afere bym sie z takim czlowiekiem nie zgodzila. Powoli zaczyna mnie to brzydzic. Nie wiem, co on do diabla we mnie widzi. Nie ubieram sie wyzywajaco, raczej sportowo, jestem najzwyklejsza kobieta na swiecie.. Ma przeciez dwie laski, oby dwie uprawiaja sport, w sumie niezle wygladaja, i czego ten czlowiek jeszcze chce?? Jeszcze niedawno stwierdzil, ze jestesmy bardzo podobni do siebie, nie tylko wizualnie, ze jeszcze mu sie "cos" takiego nie zdarzylo w zyciu. Fakt, ze mamy czesto podobne zdanie w wielu sprawach, rozumiemy sie bez slow. Moze ta chemia, go tak pociaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak imprezowa
Jeszcze niedawno stwierdzil, ze jestesmy bardzo podobni do siebie, nie tylko wizualnie, ze jeszcze mu sie "cos" takiego nie zdarzylo w zyciu. Fakt, ze mamy czesto podobne zdanie w wielu sprawach, rozumiemy sie bez slow. Moze ta chemia, go tak pociaga? ciekawe...wizualnie? chciałabym to zobaczyc;) A skoro macie takie samo zdanie i rozumiecie sie bez slow czemu nie jestescie w zwiazku? Powinno to byc łatwiejsze niz u innych skoro tak macie. Moze ta innosc go pociaga. Pociaga i nic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa74
dlaczego nie jestesmy w zwiazku? Jego podwojne zycie calkowicie mnie odraza. Skoro robi takie numery z partnerka, z ktora jest w zwiazku od 8 lat, to smie twierdzic, ze postepowalby ze mna w podobny sposob czy sadzisz, ze nagle zrezygnowalby z przygod na boku? Nie moglabym mu zaufac, wiedzac co wyprawia. Ta druga laska akceptuje jego podwojne zycie wiedzac o pierwszej, ale najwyrazniej jej to nie przeszkadza. " Stala" partnerka zyje w calkowitej nieswiadomosci... a zdjecie moge Ci kiedys podeslac mailem, ale musze najpierw scianac w pracy jego fotke:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak imprezowa
nie wiem. Niektórzy prowadza podwojne zycie ciagle... a inni tylko okresowo. Najlepiej porozmawiac. A jak wy nie jestescie razem to i nie rozmawiacie. ciekawa jestem czy to porozumienie bez słów bedzie nadal jakbyscie tak byli ze soba 24 na dobe np 5 lat;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa74
to okazaloby sie w praniu:-) Zartuje, nie mam pojecia. Moze prywatnie w ogole bysmy sie nie zgadzali? Jedno wiem, jego nalogowe uprawianie sportu na pewno szybko zniszczyloby nasza chemie...:-( Powoli uciekam...bedziesz jutro na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×