Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sunniva.

Zbliża się sesja i dopada mnie nerwica

Polecane posty

Gość Sunniva.

Uczę się już co prawda od początku grudnia, niemal codziennie, w weekendy nawet po sześć godzin, ale i tak mam wrażenie, że wszystko mi się pomiesza. Jestem chodzącym kłębkiem nerwów, byle co jest w stanie mnie doprowadzić do szału, a koncentracja pozostawia wiele do życzenia. Jeśli dodam, że jak na złość w tym czasie ciągle ktoś zawraca mi głowę, to zastanawiam się, jak ja przeżyję tę sesję. Kurcze, tyle się staram, ale stres mnie zje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunniva.
Proszę, poradźcie mi co w takiej sytuacji. Zostały mi 3 tygodnie do egzaminów i chociaż nie jest ich wiele (tylko 2), to ciągle wydaje mi się, że sobie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfsdgfdrg
ja jakoś się nie przejmuję i jestem do przodu ;D ale pierwsza sesja to stres :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunniva.
No właśnie to nie jest moja pierwsza sesja, tylko trzecia. Tyle że ja nadal nie oswoiłam lęku przed egzaminami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunniva.
Od kilku dni ciągle oblewa mnie zimny pot i trzesą mi się dłonie, tak strasznie to wszystko przeżywam. Boję się, że mnie wywalą ze studiów i nic mi się nie uda w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups,to aż tak? ja mam 6 egzaminów i 4 zaliczenia i jeszcze nic się nie uczę :( Fakt, to moja pierwsza sesja ale może powinnam się zacząć bać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaksier
oj tam, są większe problemy niż niezdany egzamin. nawet jak się nie uda to masz jeszcze poprawkę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunniva.
Wiem, że nieco wyolbrzymiam, ale jestem bardzo ambitną, pracowitą osobą i źle znoszę porażki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie strasznie stresuje
tez zaczelam sie uczyc na poczatku gr ale jakos ciezko idzie,ostatnio nawet jak pomysle o sesji to az kluje mnie w sercu,normalnie jakas nerwica chyba.problem jest tez taki ze nie moge sie skoncentrowac na nauce.normalnie mam ochote plakac ze strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie strasznie stresuje
w dodatku nie moge spac po nocach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ale ty..
6 godzin w weekend uważasz za dużo?? a uczyć się trzeba od początku roku a nie grudnia... mało ambitna jednak jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×