"KONCEPCJA" - dziewczyny prosze o radę

Witam, może to trochę nietypowe, że pisze facet, ale prosze Was dziewczyny o porady. Staramy się z żoną już drugi miesiąc o potomka i wczoraj znowu żona dostała okres:( Pytanie dość śmieszne i banalna, ale jak wreszcie doczekac się dzidziusia? ile razy dziennie trzeba się starać. Nie wiem juz co robimy nie tak:( Jakie pozycje stosować? myślimy już nawet, że to może wina tego, że tuż po zona biegnie się umyć i od razu jakoś siku jej się zachciewa, może wypłukuje to? MOże to śmieszne co pisze ale sami już nie wiemy co myślec o tym. A jak to u Was wyglądało?

jak często trzeba się starać?

Proponuje współżyć co 2-3 dni, żeby plemniki mogły dojrzeć, oczywiście zacząć tuż po okresie. A dla żony proponuje po stosunku potrzymać troszkę nogi z pupą do góry. A przede wszystkim nie myśleć o "zrobieniu" dzidziusia tylko się jakoś wyluzować, wypić lampkę winka czy nawet szampana i wszystko będzie dobrze.

zaszłam w ciążę po 1.5 roku starań,więc nie ma się co martwic,faktycznie takie parcie na dziecko to nic dobrego bo wtedy akurat nic nie wyjdzie.nam się udało w momencie jak stwierdziłam że chyba nic z tego nie będzie i przestałam o tym myśleć.cieszcie się sobą,sexem bez zabezpieczeń i kochajcie się jak przjdzie na to wam ochota.i tyle.

a czy np gdyby kochac sie codziennie to organizm zdąży wyprodukowac odpowiedniej jakości plemniki, czy lepiej jest co 3 dni, żeby dojrzały odpowienio? siostra żony starała się z 1,5 roku juz tez myśleli że nic z tego, brat żony juz tez się z pół roku stara i nic jakoś. A może też pozycje jakieś odpowienie?

Lorien, dziękuję za odpowiedź, chyba masz rację z tym:)słyszałem gdzieś że też dobry jest wyjazd gdzieś i że w nowym miejscu łatwiej o to:)

najlepiej się nie "starać" tylko poczekać kiedy żona będzie miała ochotę na seks. Organizm kobiety jest tak urzadzony, że największą "chęć" ma w czasie owulacji. Więc takie kochanie się codzienne tylko osłabia plemniki i mają problem z właściwą drogą do celu. Ilość zastapić jakością :)

ja się kochałam z mężem co 2 dni, a po kochaniu nogi i pupa do góry, żeby nie wypłynęło. kochanie sie kilka razy dziennie wam nie pomoze bo sperma bedzie gorszej jakości

a jakie pozycje stosowałyście dziewczyny? czy to bez różnicy? a własnie czy mycie się tuż po seksie ma wpływ na zapłodnienie? kurcze Ci co nie chcą dziecka to wpadają i mają, a Ci co się starają to nie wychodzi:( może to jest jakaś metoda?

nie wiem jak się Twoja kobieta myje po tym, ale może sobie wymywać plemniki , to już by się mogła zwyczajnie przetrzeć ręcznikiem jak się czuje niekomfortowo "po" i zostać na chwilę w łóżku, co do pozycji- najlepsze są te w których plemniki zaraz po stosunku nie wypłyną na zewnątrz, czyli na stojąco odpada-jeśli chcecie począć dziecko

Aneczko, no nie tylko podmywa się, ale zawsze jakoś po wszystkim siku jej sie chce i może też wypłukuje? co do pozycji to jakie bys poleciła?

a może by tak postudiować anatomię kobiety? W przeciwieństwie do mężczyzn kobieta sika inną dziurką niż pochwa :)

no tak masz rację, ale po prostu już głupi jestem:(

Może kupie sobie testy owulacyjne?

wanilijka a na czym one polegają?

ja juz sie staram 18miesiecy i dalej nic mimo to kochamy sie dalej i nie myslmy o dziecku kiedy bedzie to bedzie ponoc to pomaga a kochamy sie 2, 3 razy w tygodniu niekiedy rzadziej. przedewszystkim niech twoja partnerka nie myje sie po i niech polezy troszke. nie wiem czy to prawda ale gdzies czytalam ze orgazm pomaga ze skurcze podczas niego popychaja plamniczki ale nie wiem czy to prawda

Za pomocą testów sprawdza się kiedy jest najlepszy czas na spłodzenie dziecka. W moczu przed owulacją znajduje się hormon LH. Test go wykrywa. Jak się zdecydujecie to poczytacie sobie instrukcje żeby dokładnie wszystko wiedzieć.

zobacz tu są testy owulacyjne, krótko mówiąc wykrywają moment kiedy kobieta jest najbardziej płodna http://www.doz.pl/apteka/p13762-Bobo_Plan_test_owulacyjny_1_opakowanie_5_testow co do pozycji to najlepsze według mnie będą takie kiedy ty jestes na górze, użyjcie wyobraźni;) unikałbym tylko finiszu w pozycji na stojąco i "na jeźdźca" ;)

orgazm pomaga :) natura już wszystko wymyśliła sprytnie, więc jeśli akurat twoja żonka nie zdąży dojść, to się nie martw, tylko pupa do góry,żeby plemnikom było łatwiej dojść gdzie trzeba, a siku to chyba można kilka minut powstrzymać

Aneeczka dziękuję:) a czy coś takiego jak pora dnia czy nocy ma wpływ na to? czy nie?

Aneczka czyli tak reasumując to chyba najlepsze pozycje na to to od tyłu lub klasycznie z poduszką pod pupą? czy jeszcze jakaś?

a jeszcze tak mi się nasunęło, jesli chodzi o mnie to co wpływa na jakośc, ilośc nasienia, tak by było ono jak najlepsze?;)

co do pozycji masz rację, a co do plemników, to właśnie kochanie się co 2 dzień zwiększa jakość plemników, poza tym dobrze jest nie nadużywać alkoholu i papierosów, ale znowu nie tak, żeby to powodowało u ciebie niepotrzebne stresy. mój mąż po pracy często wypija 1-2 piwa a dziecię mamy śliczne i zdrowe :)

a może coś takiego, ja co prawda nie stosowałam ale właśnie to znalazłam http://www.doz.pl/apteka/p47059-Prenatal_ProBaby_WomanMan_proszek_15sasz.15sasz.

u mnie chyba niepotrzeba alkoholu, bo po nim to nie wiem czy bym był w stanie mieć wytrysk;) napewno by to długo bardzo trwało i nie wiem czy żona by to wytrzymała;)

uciekam już i powodzenia życzę

Aneeczko, bardzo Ci dziękuję za pomoc, wszystkiego dobrego Tobie życze:)

mnie ginek powiedzial ze mam akurat dni plodne :) nie radze kochac sie codziennie bo wtedy tak na chlopski rozum sperma jest 'slabsza'... tak slyszalam :) powodzenia