Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość b.samosia

czy da się wytrzymać z facetem be zmbicji

Polecane posty

Gość b.samosia

zostawiłam faceta, żyje z renty, nie szuka pracy, żyje z dnia na dzien bez planów i ambicji na przyszłość, kompletna niedojda ,niezaradny życiowo,taki który szuka sobie mamusi która się nim zajmie i poprowadzi przez życie, jesli chodzi o pozytywne cechy charakteru to jest słoski jak wata cukrowa,ciepły,dobry i opiekuńczy,bardzo pomocny ale jak napisałam niezdecydowany i straszna memła, może i dałabym radę ale wkońcu miałam dośc jego niezrównoważenia emocjonalnego,braku krótko mówiąc jaj,to ja byłam facetem w tym układzie i wkońcu mi zbrzydło, facet ciągle mi beczy że nie potrafi zrozumiec moich decyzji, że dobry,że nie pije że kocha i szanuje a mi brak wytrwałości, że mam pomóc mu się zmienić, ożesz kur....ile mozna uczyć 28 letniego faceta zycia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.samosia
hmm, zero odpowiedz, jak sadzę tem malo interesujacy bo kto by sie rozstrzasał nad tym czy byc z facetem który nie ma przysłowiowych jaj ale jest dobry a tym który ma jaja ale jest prawdziwym skur...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olejniczka
chcesz miec dziecko,ktore bedziesz prowadzac za raczke i zalawtiwac wszystkie sprawy za niego a i tak nie wiadomo czy pozniej gdy poczuje sie pewniej nie zostawi cie dla innej, pomozesz takiemu, bedziesz sie starala z calych sil a on bedzie cie traktowal jak druga mamusie po czym znajdzie sobie kochanke do bzykania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olejniczka
bo jak to mozna robic z matka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.samosia
no właśnie, boje się byc z kim w kim nie bede miała oparcia tylko musiała mysleć za dwoje,jest to trudne,wydaje mi sie że chyba lepiej zacisnąć zęby i przecieprieć rozstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna daish
Dobrze zrobilas inaczej do konca zycia bylabys ta dowodzaca...takim kobietom nie wolno okazywac slabosci,zawsze musza byc usmiechniete i silne wspierajac swego niedorajde...nie wracaj do niego wiem co mowie...bylam w takim zwiazku,myslalam ze dam rade bo instynkt macierzynski w takich przypadkach sie wlacza ale on ma teraz 43 lata i nic sie nie zmienil a ja jestem zmeczona zyciem,chce by choc przez chwile sie mna zaopiekowal...zmarnowalam tylko swoj czas-to moje podsumowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna daish
Dobrze zrobilas inaczej do konca zycia bylabys ta dowodzaca...takim kobietom nie wolno okazywac slabosci,zawsze musza byc usmiechniete i silne wspierajac swego niedorajde...nie wracaj do niego wiem co mowie...bylam w takim zwiazku,myslalam ze dam rade bo instynkt macierzynski w takich przypadkach sie wlacza ale on ma teraz 43 lata i nic sie nie zmienil a ja jestem zmeczona zyciem,chce by choc przez chwile sie mna zaopiekowal...zmarnowalam tylko swoj czas-to moje podsumowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.samosia
fakt,jestem starsza i inaczej postrzegam pewne rzeczy z racji doswiadczeń,ale wkurzylo mnie juz prowadzenie przez zycie dorosłego faceta, jak równiez sponsorowanie, tylko czekal na weekend kiedy bedę miała wolne podczas gdy on cały tydzień oczywiście siedział tylkiem w domu i sie nudził,aby zwalic mi się na weekend nie mysląc że przydałoby się zrobic jakies zakupy czy cokolwiek, wiecznie zwalając wine na zły los,nigdy nie szukając jej w sobie, zaraz ktos mnie tu obsmaruje i powie materialistka ale nie o to chodzi, chodzi o sam fakt, trochę mi żle przed jego rodziną że niby jestem nieczuła i nie mam serca dla chlopaka a on taki fajny,biedny,poszkodowany przez los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam takiego. 3 lata starszy ode mnie. Facet lat 30 obecnie a nadal mieszka z mamusią, która robi mu kanapki na śniadanie. Na szczęście już dawno dałam sobie z nim spokój. Od kilku lat jestem z facetem młodszym o 3 lata i jest to osoba odpowiedzialna i dojrzała. Daje to czego większość kobiet potrzebuje czyli poczucie bezpieczeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffafafa
tez mysle ze dobrze zrobilas. po co ci facet w ktorym pasuje ci tylko 30-40% jego osobowosci, a reszta to problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobilas odchodzac
ja tego nie zrobilam zawczasu. Ujela mnie ta jego dobroc, lagodnosc i cieplo. Ale teraz mamw domu kaleke. Co ja mowie... niejeden niepelnosprawny lepiej sobie w zyciu radzi. On niz nie zalatwi. Nie chodzi mi o kiepska prace za minimalna krajowa, nie patrze na kase, nigdy to nie mialao dla mnie znaczenia. Chodzi mi o jakas minimalna zaradnosc zyciowa. Bardzo trudno z kims takim zyc :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobilas odchodzac
raz w zyciu zobaczyl mnie z lzami w oczach. Stalo sie cos takiego, ze trudno mi bylo sie powstrzymac. Mialam wrazenie, ze on jest bardziej zdruzgotany ta moja slaboscia niz ja moja zyciowa tragedia. Za to on wiecznie placze. Nigdy nie miaalm nic do meskich lez ale bez przesady. I to nie jakas tragedia rodzinna, tylko ze cos powiem nie po jego mysli, ze zapo,mne mu buzi na dobranoic dac. Irytuje mnie. Moja milosc zamienila sie w irytacje, smutne to :( jego zalety staja sie wadami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz2828282
A co ma zrobić facet jak mam nie zaradną kobietą i wszystko na jego głowie?Ja miałem chyba z 10 poważnych związków i wszystkie takie same,kobiety to kaleki życiowe.90% kobiet nie poradzi sobie w życiu bez facetów.Tylko do bzykania się nadają.Gdyby faceci patrzyli waszym okiem to świat by wyginął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy to wiadomo ze wolicie
chamow, brutali i damskich bokserow. A jak dobry chlopak i grzeczny to spisany jest na straty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
ja z takim wytrzymałam 10 lat, do tego jeszcze pił... teraz zastanawiam się po co tak długo :) ale jego rodzina akurat poparła moją decyzję bo sami widzieli jaki jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobilas odchodzac
Moj nie pije. Nie pali. Jakby nie byl taki ciapciowaty to bylby prawie idealem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydawalo ze moj to ideal a teraz po 3 latach wiem ze to byla pomylka. nie ma wogole pomyslu na zycie nasz zwiazek to rutyna ja wszysstko zalatwiam podejmuje decyzje. pomyłka az zal zmarnowanych lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydawalo ze moj to ideal a teraz po 3 latach wiem ze to byla pomylka. nie ma wogole pomyslu na zycie nasz zwiazek to rutyna ja wszysstko zalatwiam podejmuje decyzje. pomyłka az zal zmarnowanych lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobilas odchodzac
no, ja tez sie wkopalam na amen :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.samosia
ktos napisał że wolimy drani a dobrych ale ciapowatych spisujemy na straty, to nie do końca jest tak, niestety ale facet musi miec odrobine odpiwiedzialnosci i oleju w glowie, ciagłe patrzenie w oczy i mówienie kocham cię po 50 razy dziennie z czasem zaczyna nie wystarczać,to rzeczywiście irytujące, jesli para jest naprawdę zgodna, nie ma zgrzytów,nieporozumień,potrafią cieszyc się własnym towarzystwem i ma o czy rozmawiać a do tego facet jest bardzo czuły i ciepły to nie dziwię się że jest mu ciężko zrozumieć taka decyzję, dla mnie to raczej kandydat na brata,przyjaciela a nie partnera zyciowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda.......
nie dobrze być z "ciapowatą" osobą:o ale trzeba tez zauwazyć że wiekszość ludzi nie ma szczególnych ambicji;) kiepska pracka, kiepska płaca i narzekanie, ten twój odbiegał od standardu tylko tym że nie musiał nawet pracowac bo mial ta ręte ogolnie mówiac to z ambicjami jest gorzej u kobiet niż mężczyzn, dla wiekszości kobiet jedyna ambicja jest znalezienie chłopa z ambicjami który by odpowiednio duzo zarabiał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.samosia
mnie akurat to nie dotyczy, skończyłam studia, mam dobrą pracę, własne mieszkanie,jestem niezalezna i sama sobie radzę ze wszystkim, nie szukam księcia,ani pieknego ani bogatego chce tylko byc kochana i mieć poczucie bezpieczeństwa na tyle by nie martwic się co będzie jutro przy tym facecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zardzewiala szczoteczka
chyba nie da sie dlugo wytrzymac, chociaz ja siedzialam w takim zwiazku ok 3 lat ludzilam sie ze to sie zmieni. Chcial niby cos ze soba robic zmieniac sie, tez byl do rany przyloz, kulturalny, mily, mial swoje zaintersowania. Ale jak sie okazalo to nie jest raczej wykonalne, lubi spokojne zycie, chce po prostu wygodnie zyc, i tak naprawde to niewazne jest jak to osiagnie. Chcialby dobrze ale gdzies w srodku chce tylko spokoju i wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek2352356
Tak, każdy chce tego czego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zardzewiala szczoteczka
To fakt ze czesto sie nie docenia tego co sie ma. Ale kiedy planowanie jakiegokolwiek wspolnego dzialania staje sie przez taki charakter niemozliwe to jest to zwyczajnie przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby tak jest ze nigdy czlowiek nie doceni tego co ma (bo przeciez moglo byc gorzej) no i wiecznie czegos nam brakuje ... ale zyje sie tylko raz i po co sie meczyc ... a byc z kims bez ambicji i bez pomyslu na cokolwiek jest trudne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek2352356
Nikogo tutaj nie bronię. Chodzi mi o to, że albo się jest z kimś i docenia to co dobre a to co złe wręcz nie zauważa. Albo traktuje się tą osobę jak plastelinę z której chce się ulepić ... Prezydenta ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek2352356
A potem okazuje się, że bozia poskąpiła rzeźbiarskiego talentu i z drapacza chmur robi się lepianka z destylatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.samosia
dokładnie, zgadzam się z tym że nie zawsze da się ulepić kogoś dla swoich upodobań,nawet jesli jest plastyczny ale w tym momencie krzywdzimy taka osobę nie akceptując jej taką jaka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli z tego wynika że facet nie powinien być miły,kultularny i nie powinien nie pić.Fajnie że nowych rzeczy można się dowiedzieć.Wniosek dla mnie z tego topiku jest jasny.Po prostu dziękuję bogu że nie obdarzył mnie żadną kobietą,mam nadzieję że nadal będzie dla mnie tak łaskawy.Nie ma nic gorszego dla faceta niż kobieta,zawsze jej coś będzie przeszkadzać i zawsze będzie narzekać oraz zawsze będzie z faceta niezadowolona.Dobrze że sobie życia z żadną nie zmarnowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×