Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dzeni7777777

Ale mam ochote ach.. czy to normalne?

Polecane posty

Gość dzeni7777777

ostatnie 4 lata uprawialam sex prawie codziennie teraz rozstalam sie z chlopakiem 3 miesiace temu i nic nie robie nie jestem jakas puszczalska wiec nie ebde robila z obcymi ale mam taka ochote ze ciagle o tym mysle, wszystko mi sie kojazy z jednym ciagle chodze podniecona.. czasami mam ochote napisac do bylego czy nie ma ochoty spotkac sie tylko na sex ale nie chce sie ponizac i nie pisze.. poznalam teraz nowego chlopaka wiadomo to poczatki nawet sie nie calowalismy wiec nie wypada ale mam taka ochote ze budze sie w nocy podniecona macie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Były to były. Chcesz się pieprzyć ale nie dajecie Ci spokoju myśl, co "ludzie" na to powiedzą. Wychodzi na to, że sama nie wiesz czego chcesz. Szkoda tego Twojego nowego chłopak. Mam nadzieję, że szybko się zorientuje czego Ci potrzeba. O ile sam nie myśli jakby Cię tu wyreperować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnykorniszonek
a ja nie wiem co zrobic... moja dziewczyna nie ma ochoty czesto sie kochac... kochamy sie baaaardzo zadko... raz na 2 tygonie lub raz na miesiąc.. jak sie kochamy to odczówa bol.. mam 17 cm wiec tak w miare normalnie ale nie wiem czemu nie chce sie kochac... na boku nie ma napewno nikogo ja tez nie chce miec... co ja robie nie tak? wczesniej mialem dziewczyne i kochaliśmy sie tak mniej wiecej 1-2 razy w tygodni czasami czesciej to mi sie wydawalo ze jest normą... co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×