Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ___Załamana

Facet przed rozwodem i jego żona

Polecane posty

Gość ___Załamana

Mam taki problem: jestem z facetem, który odszedł od żony, ale jeszcze nie ma rozwodu. Jego żona wie o nas, choć nieoficjalnie. I... próbuje przeciągnąć go na swoją stronę, tzn. chce, żeby wrócił, oferuje mu spotkania intymne. A on chce utrzymywać z nią dobre kontakty, bo mają dziecko, no i jeszcze rozwodu nie ma. Co przekłada się na to, że piszą smsy i puszczają sobie sygnały, tzn. on raczej z reguły na nie odpowiada niż inicjuje. A mnie szlag trafia. Ponieważ od tego momentu on stał się dla mnie niedostępny, czuję się niepewnie i obiecuje mi, że nie będzie tego robił (np. puszczał sygnałów), a robi to. Nie wie, że ja wiem. Nie wytrzymuję tego psychicznie. Co zrobić, aby było, jak przedtem? Tzn. żeby była otwartość? Myślę, że raczej do niej nie wróci, ale nie chcę, żeby mnie okłamywał. I chcę, aby ona dała jemu (nam) spokój. Proszę powstrzymać się od komentarzy typu "zdzira" itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhhh
puszcza sygnałki, czyli strzałki, Boże, jak niedowarzony gówniarz. :o Nie chciałabym takiego idioty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała dama w starym dworku
Aczkolwiek poznając swoje drugie połowy obydwoje byliśmy już po rozwodzie. Wolni ludzie, ale wcale nie odciążeni od swoich poprzednich małżonków. On, mój nowy mąż nadal troszczył się o swoje dzieci, a myśl, że teraz obcy facet "robi" za ojca doprowadzała go czasem do furii. Jego była żona nie bardzo miała ochotę na oddanie mam na weekend jego dzieci. Telefony się urywały, jakieś zastrzeżenia zawsze się znalazły. W pewnym momencie powiedziałam dość! Albo się dogadamy, albo rozejdziemy. Przy najbliższym jej telefonie w sprawie dzieci zaproponowałam spotkanie ja i Ona. Dogadałyśmy się. Okazała się całkiem sympatyczną osobą. Już od 6 lat nie ma zgrzytów między byłą a obecną rodziną mojego męża. W sprawach już prawie dorosłych dzieci woli jednak rozmawiać ze mną. Na szczęście nie naprzykrza się telefonami, dzwoni tylko w konkretnych sprawach, a my też wiemy, że z nowym rokiem następują podwyżki - my też musimy nieco dołożyć do alimentów [kwota nie jest zmieniana od lat, ale z każdym rokiem dokładamy bez wyroku sadu]. Z pierwszego małżeństwa nie miałam dzieci, mój były mąż mnie obarczał winą za ten stan . Teraz jestem matką 2 dzieci.Moje dzieci matkę przyrodniego rodzeństwa traktują jak kochaną ciocię. Cieszy mnie to.A jej mąż również sprostał swoim obowiązkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
do autorki zdzira, zdzira, zdzira itp. jej chłopiec: je.b.as

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___Załamana
Biała damo dziękuję za wpis. U mnie problem polega na tym, że ona nie zakończyła sprawy. Ona nadal go chce. Dla mnie to chore, bo... wcześniej go kontrolowała, więc będzie robić to nadal. Ale to nic. Chodzi o to, że ona nie zakończyła tego i robi wszystko, żeby nas skłócić. Udaje jej się to. Konfrontacja już była, ale jedynie prychnęła na mnie z pogardą. Więc tak się nie da. Ja też chcę się dogadać. Ale partner ma zastrzeżenia do moich frustracji itd. Teraz ja jestem tą złą. I na chwilę obecną prędzej się ze mną rozstanie niż dojdzie do współpracy. Ponieważ on nie widzi (albo nie chce widzieć przyczyny) mojego przybicia i jego skutków. Warunek jest taki, że dogadamy się, ale ja muszę zmienić swoje zachowanie. Mam udawać, że jestem szczęśliwa, kiedy nie jestem? Nie potrafię. I każda moja frustracja to punkt na jej konto. Tzn. już nawet słyszałam, że jestem gorsza niż ona. Więc pytanie jest następujące: jak nie dać się żonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkp;p]
rozpedz sie i walnij glowa w mur ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była obecna
do załamanej twoje frustracje nie skończa sie poki on tego nie zmieni. na gadki typu jestes gorsza nie reaguj. on sie broni i gada głupoty. gdybys byla naprawde gorsza juz by go dawno nie było. Jego zona reaguje jak każda porzucona- nadrabia to co pewnie kiedys mocno zniedbywała. uważa ,ze na swój tyłek złpapie go na nowo. jak sobie puszczaja stzrałki to niech puszczaja. moja droga jesli on ma byc twój to bedzie. uległ jej manipulajcom , pewnie mu sie to i nawet podoba z meskiego punkt widzenia. naraz dwie szaleja na jego punkcie. napewno ciezko ci zniesc takie zachowanie, ale ja na twoim miejscu zrobiłabym jedno- chcesz prosze bardzo! lataj do niej ,spij z nią. czym to sie skonczy wiadomo. wg mnie ona ma plan, chce zajsc z nim w ciąze. stary sposób na zatrzymanie męża. a ,ze są ciagle małzenstwem, tym wieksze jej prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto Ty się od czep od żony
Ty zajmij się tym, że to facet jest duuuupkiem, to facet jest gówno wart tamta (chociaż głupio robi) to ma takie prawo, JEST ŻONĄ tego ŚMIECIA, Ty jesteś tylko jego kochanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola23689065
odejdź od niego. Jeśli oszukuje cie i utrzymuje z nią kontakt, mimo, że prosiłąś go( a jest to bzdurny kontakt- puszczanie sygnałów) to znaczy, że on się z niej nie wyleczył jeszcze. Będzie coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
echh a myślałam , że strzałki puszczają sobie tylko gimnazjaliści... Szczerze? Ten facet nie zasługuje ani na żonę ani na Ciebie. Nie bawiłabym się w związek z kimś tak niezdecydowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co możesz zrobić coś jeszcze np zajść w ciąże kochanki tak mają nie tylko zony potem jak już nawet misia zdobędą pół życia pieprzą że utrzymują byłe ich misiów dzieci misia i wzystkich świętych bo misie alimenty płacić muszą.Zdrajca i w dodatku dupek a ty naiwna laseczka która wierzy misiowi w każde jego słowo co z tego że ona czegoś nie skonczyła on to powinien zakończyć zanim w ogóle coś zaczął z Tobą kolejność właściwa jest taka rozwód później nowi partnerzy nie odwrotnie.I pamiętaj jeszcze jedno będziesz osobą znienawidzoną przez dziecko które może was odwiedzać to reguła wyjątki rzadkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty autorko nie rozumiesz
ze twoj czas sie skonczyl? Co mozesz wiedziec o tamtym małzenstwie? wszystko co piszesz to tylko twoje domysly i szczere zyczenia. zero godności w tobie. byle by tylko złapać faceta do łóżka tylko na tyle cie stac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjoł
hehe, to teraz mąż będzie "zdradzał" kochankę z żoną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze i bez serca
facet powinnien jasno i wyraznie powiedziec jej,ze to juz koniec i tyle, ze jej nioe kocha i nie chce z nia byc i ona MUSI sie z tym pogodzic, a jak nie to niech ja igonruje ile sie da,moze do niej wkoncu trafi............... no ,ale puszczanie sygnalkow to juz dziecinada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomalu sie dowiadujesz jak mial jego zona, ciebie to wszystko czeka, do rozwodu gra z zona , by mu nie zaszkodzila, poczekaj zobaczysz co wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak tylko pamiętajcie
zdziry jedne ,że na cudzej krzywdzie nie zbudujecie szczę kiedys ten facet moze znowu odejść ...! Znam taki przypadek ,że facet miał kochanke a zona zachowała sie z klasą i sama odeszła -nie mogła mieć dzieci moze dlatego ...Facet ozenił sie z kochanką i mają 2 dzieci ...po paru latach ten alfons poznał sikse i zaczął zdradzac te drugą zone ...i ta zaczeła go sledzic a im sie juz kryjówki kończyłu i jezdzili po jakis hotelach (!!!) az w koncu jednego razu kochanka wracała ze schadzki i pierdol nęła samochodem w drzewo i ...na miejscu ! ...taki chichot losu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te coca cola
Ewka, choc raz się zTobą zgadzam. a autorka jeczy tu dalej ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różnie się życie układa i różni są ludzie ale niedojrzałych facetów jest cała masa twój - autorko - jest tego przykładem zapytaj go poważnie jaki jest jego cel? co on chce teraz zbudowac? jaki jest jego kolejny krok? bo jeśli jemu zależy na związku z tobą przede wszystkim - to żadne "strzałki" nie wchodzą w grę bierze rozwód, jak każdy normalny i dojrzały czlowiek i zaczyna kolejny rozdzial swojego życia a jeśli mu zależy na "utrzymaniu dobrych kontaktów z żoną" to ja bym się bardzo powaznie zastanawiała jakim kosztem bo wszysko można ładnie nazwac, a dla faceta, który sam nei wie czego chce to jest jak balsam żona ma wszelkie prawo walczyc o swoje i tłumaczyc się przed tobą nie będzie - może sobie strzałki puszczac i co tam jeszcze chce (choc prawdę mówiąc o jej dojrzało9ści tez to wiele mówi, najwyraźniej albo chce go odzyskac albo ustawic ciebie - a ON jej w tym bardzop pomaga jak narazie) problam w tym, że to osoby kochające się, będące w związku (niekoniecznie małżeńskim) powinny byc po jednej stronie ja jakoś nie bardzo widzę po której stronie stoi ten facet jedną nogą tu drugą tam jakoś nie widze tego waszego związku :o ja bym postawiła sprawę jasno nawet jak nie wybierze ciebei - życiowo będziesz górą, bo ja bym się bała przyszłości z kimś kto nie jest pewnien już teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj sobie wolnych facetów
a koles klamie jak z nut, jeszcze sie nie rozwiodl niby dla dziecka hahaahha smiechu warte dobry tekst dla naiwnych kochanek, odpierdol sie od nich i daj zyc rodzinie zdziro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhhh
dlaczego mi nie zal byłych zon, które Misia wracającego od kochanki zawsze witają z otwartymi ramionami, a wszelkie zlo upatrują w tej drugiej kobiecie? Biedny, biedny Misio, dał sie omamić. Dlaczego mi ich kurwa nie żal? :D Jestem chyba nienormalna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żon nie jest żal i kochanek
kobiety to idiotki, a zawsze wygrywa miś, nawet jeżeli jest pokraczną szują i jeszcze warczą na siebie na topikach, plują na siebie żony i kochanki... a misio już zerka na kolejną pocieszycielkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
wynika to z niesolidarności kobiet. Wyobrażmy sobie teraz sytuację, że kobieta ma romans, mąż się dowiaduje, ona mu płacze że to nie jej wina tylko tego, co ją zbałamucił. Jak sądzicie panie, jaka będzie reakcja męża? Druga historia-facet spotyka się z mężatką przed rozwodem a ta "puszcza sobie strzałki" z jeszcze mężem- o , na pewno by do chłopak zaakceptował- toż to ten mąż przecież zły:-) Faceci są solidarni w tych kwestiach- a kobiety- cóż- wyrywają sobie ochłapy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaszłyczka
Wybacz ale facet jest beznadziejny. Pomijam to zabawne puszczanie głuchych :D. Też miałam męża rozstalismy sie ale pozew złozylismy po ponad roku. Były rozne próby po drodze z jego i z mojej strony, jednak kiedy sie dowiedziałam ze jest z kims zaprosiłam go na rozmowe i złożyłam pozew o rozwód. Ustalilismy , że nie walczymy że porozumienie stron etc. Mamy syna, który dobrze wypowiada sie o Monice, mimo wszystko nigdy jej nie poznałam ( były mąż nie zgadza sie lub ona - nie wiem) . Druga strona... W miedzyczasie byłam w niedługim zwiazku z mzczyzna w separacji, pracowalismy razem. Dziewczyna mnie odnalazła opowiedziała ze on mnie z nia zdradza a ja ze mna ( z nikim nie był chyba serio). Nie uwierzyłam, upiłam go podpusciłam i sie wygadał płakał prosił o przebaczenie etc. Spotkałam sie z nią ponownie i dałyśmy mu popalić. W miedzyczasie okazało sie ze bylk ktoś jeszcze. To nie musi być reguła ale może szkoda czasu i uczuć na kogos tak niedojrzałego. Ja teraz jestem w fajnym liberalnym zwiazku i nie martwie sie o zdrade. Zadaj obie kilka podstawowych pytan... Jak sie do Ciebie odnosi ? Czy mozesz mu ufać? Czy znasz jego rodziców, znajomych? Czym było spowodowane jego rozstanie z zoną? etc... Tylko nie pisz ze go nie rozumiała bo to rownie dobrze ona moze mowic swoim potencjalnym partnerom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś z żonatym
czyli jesteś kochanka żonatego a kto by się zastanawiał nad tym co czuje taka kochanka żonatego ty się nie liczysz i nie masz żadnego znaczenia to facet żonaty, on ma żonę i należy do swej żony (nie chodzi o własność tylko o jedność) bardzo mnie dziwi że masz jakieś roszczenia do cudzego męża i czegoś oczekujesz w sprawach uczuć tak jakbyś miała jakiekolwiek prawa do niego, a nie masz bo nosisz piętno kochanki i NIE ISTNIEJESZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka zonatego faceta
własnie tym jesteś i nie rozumiem powodu dla którego wpierdoliłas się między wódke a zakąskę//TO O CIEBIE JEST TAM ZA DUŻO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(...
A czego ty się spodziewałaś? Ona zawsze już będzie jego byłą żoną. A do byłej żony z reguły pozostaje sentyment. Wpieprzyłaś sie w małżeństwo i cudów oczekujesz? Skoro jeszcze puszcza sygnały i pisze do niej to widocznie mu zależy na niej mimo, że tobie mówi inaczej. I myślę, że cię zostawi i wróci do żony. Nie cierpię takich żmij jak ty! Może dlatego, że znam taką jedną i jestem w sytuacji żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola rozwodka
Co mi sie wydaje autorko ze nie do konica jego zwiazek z zona sie rozpadl bo ona walczy o niego i powiem ci ze w takich przypadkach najczesciej zdarza sie tak ze facet wraca do zony po pewnym czasie.Te strzalki ,sms ktore przed toba ukrywa znacza tylko tyle ze oni sa ze soba zwiazani mocniej niz myslisz i wcale nie chodzi tu o swiadectwo slubu.To ze ukrywa przed toba ze czesto sie ze soba kontaktuja to oznacza tylko ze on nie mowi ci calej prawdy o nich.nie rob sobie nadziei ze facet zostanie z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Co ty widzisz w takim szmaciarzu????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na marginesie
do dlaczego kochanka załatwia sprawy małżeńskie swojego przydupnika, to on powinien tym się zajmować, tzn. zakończyć jeden związek, by rozpocząć drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×