jak pomóc Przyjacielowi by przestał PIĆ !!!!

Niewiem co robić.A widzę ze jest coraz gorzej,Wszyscy juz to widzą .Powiem tak on jezdzi więc jak go nie ma w domu to nie pije lecz tylko wolną chwile jaka ma topi w alkoholu,i niema umiaru,będzie tak długo pił aż odleci całkowicie .I od ranka na nowo.A gdy przyjdzie moment gdy go puszcza widze po nim że się denerwuje,ale staram się go zagadać i jakoś to mija po 2 godzinach i już jest oki.Rozmawiam z nim tłumacze,ale to nic nie daje .A tak chcę mu pomóc.Jak wytrzeżwieje oczywiście powie ze żle robi ale potem znów jest to samo :(

jak sam nie chce to nie przestanie

nie pomożesz dopuki on sam nie bedzie chciał przestać.

przerabialam temat. nic nei zrobisz jak on nie chce.

tak mi ostatnio powiedział.Ze nikt mu nie jest w stanie pomóc on sam musi to zrobić.Ale jak ja mogę na to patrzeć z boku no nie mogę:( Zaniedbuje wszystko a szcze gólnie dzieciaczki które ma okazje widzieć raz na pół roku.Bo woli napić sie z kumplem a rankiem zrobić poprawkę.Nie wytrzymałam powiedziałam mu to jak wytrzeżwiał .Niewiem czy słusznie czy też nie ale powiedziałam.

Wiem ze nie nawidzi Ojca bo pił.I najlepiej by go wogóle nie chciał znać :( ale co robi robi dokładnie to samo:(