Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Renatka 3000

Jak działa facet?

Polecane posty

Gość czyli mamy przerąbane 25
tez zauwazylam pod koniec że jestem w jakiejś innej bajce niż on... miałam wrazenie że on sie denerwował gdy oczekiwałam czegoś co jest normalne w związku, nawet świeżym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacy faceci 123
"czyli mamy przerabane" czy sie na zone nadajesz po paru tygodniach nie musi wiedziec, ale jasne, nie zachowal sie w porzadku. niestety sama przerabialam jeszcze gorsze i bardziej wyrafinowane przypadki ;( jedyne co w takich przypadkach pomaga to wedlug mnie byc jeszcze brdziej wyrafinowanym niz on ;) ale tego typu facet lubi ta gre i zawsze ryzykujesz ze on sie nie zmieni (czyli skoczek w boczek, flirtowanie z innymi i tak dalej). I najgorze jest to ze tego typu faceci sa czesto bardzo interesujacy, inteligentni, dobrze wygladaja, dobrze zarabiaja i tak dalej. szukac porzadnego albo uzbroic sie w gruba skore ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grycha a
seks można potraktować tylko fizycznie-- i myślisz że kobiety też tak potrafią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mamy przerąbane 25
nie mogl mi nic zarzucic co by mnie dyswalifikowalo na zone wiec jeszcze dodal że nie jestem w moim typie, a to bylo juz w ostatniej klotni... ech, chyba sie bronił, bo urazilam jego ego... napisalam mu pod koniec m.in. ze nie jestem desperatka a on pewnie ma kompleks wynikajacy z jego wieku, a mi chodzilo o to że nie bede juz o niego walczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seks można potraktować tylko fizycznie-- i myślisz że kobiety też tak potrafią? Gdybym w to nie wierzył byłbym zimnym hipokrytą. Może i jestem złym człowiekiem, może i zdarzyło mi się zachować nie fair? Nie wiem... Jednak zawsze staram się wszystko robić zgodnie własnym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grycha a
to w takim razie by wychodziło na to że faceci i kobiety myślą podobnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacy faceci 123
moze nie dyskwalifikowalo, ale wiesz...wielu facetow boi sie szybkiego zakladania smyczy ;) nawet jak on mowi o stabilizacji itd.... a ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mamy przerąbane 25
gdyby nie ryzyko ciazy i chorob to tez bym miala seks bez uczuc... tak by bylo calowanie, np. jak calowalam sie z chlopakiem bo musialam odreagowac kosza ale chyba to ryzyko mnie powstrzymuje! wiekszosc facetow jednak nie... niektore kobiety tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mamy przerąbane 25
ma 37lat, i jest chyba najstarszym ze swojej paczki kumpli przyznaje że romansu nie moglam sobie odmowic ale wiadomo że bardzo go polubiłam i sie zakochałam, problem taki, że on wyglada mlodziej niz jego kumple kolo 30stki! i ma podejscie "jak nie ta to inna" wiec stabilizacja to dla niego obce slowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie miałaś złych przeczuć? Że kurcze facet 37 lat, ułożony, naprawdę fajny, a samotny, coś pewnie jest z nim nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacy faceci 123
czy samotny? jesli to taki typ jakie ja znam, to oni zawsze maja kogos raz dluzej raz krocej raz 3 naraz ;))) i najgorsze jest to ze im tak dobrze i ciezko ich zlowic, kobiety sie zakochuja a oni graja ta gierke dalej, heheh. i im wiecej zarabia i im lepiej wygada tym jeszcze gorzej ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mamy przerąbane 25
nie powiedzialam że ulozony... chyba mialam nadzieje że go usidle, ze bede TĄ, ktorej jeszcze nie spotkał, blabla .... w pracy ma odpowiedzialne zajecie, klienci z wyzszej polki ale niestety nie wyrosl z imprez i kolegow a i tym samym z flirtow, bo co innego chodzic z kolegami na piwo a co innego do klubow takze studenckich, gdzie krecą sie i mlodsze niż ja, ale jemu chyba nie przeszkadza fakt, ze takie mogą patrzec na niego jak na desperata... dlatego troche mi go żal tesknie za nim ale nie moglam tego ciagnac... co do seksu bez uczyc-teraz to ja bylam hipokrytką...- chyba najbardziej boje sie stracenia reputacji... mieszkam w malym dosyc miescie, i juz nie raz okazalo sie że swiat jest maly, nie chce byc na jezykach jako to co spala z tym i tamtym... umowilam sie z kolesiem, a okazalo sie ze moj eks i on mają wspolnych kumpli, masakra... juz raz bylam w klubie wtedy z eksem, i tej samej nocy bylo jeszcze 3 chlopakow z ktorymi sie calowałam, smieszne to bylo... ale nie chce tego samego z seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie obrazisz się jeżeli nazwę Ciebie "kolejną naiwną"? Wielkie niedoścignione marzenie większości kobiet - usidlić faceta, który wydaje się niemożliwy do usidlenia. A często zapominacie, że skoro się wydaje to duże prawdopodobieństwo, że tak właśnie jest. Ludzie potrafią się zmieniać, wiem po sobie, ale na pewno nie z dnia na dzień:) Co do tego, kto z kim spał, to czasem długi język jest zbędny, nawet moi najlepsi przyjaciele nie wiedzą z kim to robiłem... Jednak nie każdy potrafi trzymać język za zębami. A po kilku kieliszkach wódki na domówce można się naprawdę ciekawych rzeczy dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mamy przerąbane 25
na domowkach i nie tylko ale w moim miescie, gdzie ja jestem "nowa" bo mieszkam od studiow to naprawde faceci sie znają... z klubow sportowych, z silowni, z pracy, z imprez... oczywiscie naiwna jestem, ale taki facet to wyzwanie... nie trudno miec faceta jakiegos tam, znalazlby sie w miesiąc ;), tylko po co... zebym poswiecala komus czas, z kim nie zamierzam wiazac przyszlosci? taka roznica ze my dziewczyny nie mozemy tracic czasu na takie zbedne znajomosci, bo za kilka lat juz bede na rynku matrymonialnym troche zbedna... mozesz powiedziec że taki romans z kims tak niepewnym mogl byc zbedny, ale nie zaluje, cierpie teraz ale nie trwalo to dlugo wiec nie mam poczucia że stracilam tyle zycia... szkoda mi kobiet u ktorych po 2-6 latach zwiazku cos sie rozpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mamy przerąbane 25
dobranoc :) i do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mamy przerąbane 25
zazdroszcze facetom wlasnie dlatego że oni mają takie laski "na przeczekanie", prowadzą zwiazek ale nie zakochują sie... ja obawiam sie że nawet w takim z braku laku przecietnym ale dobrym chlopaku tez bym sie zakochala bo by poswiecal mi uwage i swoj czas... lepiej jednak nie czekac na chemie tylko sluchac rozumu i nie zaczynac wcale, bo potem tylko sie cierpi, a przeciez widzialy galy że on: leń, nieambitny, z rozbitej/patologicznej rodziny itd.-to przyklady tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z autopsji mogę tylko dodać, że te najgorsze zawody uczuciowe pozwoliły mi wynieść najwięcej doświadczeń i mądrości. Bo nic tak nie zmienia pojmowania świata jak porządny kopniak w tylną część ciała. Wiadomo, o ile jeszcze wyciąga się wnioski. We wielu kwestiach mamy łatwiej... Z tym nie mógłbym się nie zgodzić:) Jeszcze raz - uciekam i śpij dobrze, bo będzie, że przez kafeterie jesteś niewyspana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli mamy przerąbane 25
tak, dostałam mocno po dupie, troche na wlasne zyczenie :( piszcie czasami i Ty tez XXX PORNSTAR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrana lat 29
że te najgorsze zawody uczuciowe pozwoliły mi wynieść najwięcej doświadczeń i mądrości. Bo nic tak nie zmienia pojmowania świata jak porządny kopniak w tylną część ciała tak np. że nie wartko kochać liczy się wygoda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleeee piertolicieee
eee to nic, ze nie wiążą seksu z miłośćią najgorsze jest to, że to zasrani faryzeusze i kłamią do potęgi, wszystko, byleby zaciągnąć kobietę do łóżka, jak wy kurfa możecie mówic ze ''kochacie'', że chcecie z nią być, tak naprawdę nie czując nic więcej do niej, a po seksie ''mam cie w dupie''? to jest poważny defekt uczuciowy i to czyni was męskimi, zakłamanymi szmatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegrana lat 29
aleeee piertolicieee ---- trafiłaś !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli mamy przerąbane 25 - najważniejsze, że potrafisz wyciągnąć wnioski i dochodzisz do siebie. aleeee piertolicieee - nie mierz wszystkich jedną miarą, bo może być za krótka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz jaa
a co z żaleniem sie facetów? czy to tylko chwyt żeby zaciągnąć do łóżka ? czy to moze chwyt,ale jednak żale są prawdziwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale cie zaszczyk kopał
Dla nich własnie to jest czysto fizyczne bez jakiejkolwiek emocjonalnej otoczki jak to okerslaja. Wiec przytyulenie dla nich to wogole pryszcz bo TO nic nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×