Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nika 26

pomóżcie mi go zrozumieć, po rozstaniu..

Polecane posty

Gość Nika 26

Byliśmy zaręczeni. Piękne chwile, wspólne wypady, długie rozmowy i romantyczne wieczory. Planowaliśmy ślub. Chciał go przełożyć z różnych powodów- zgodziłam się. Myślałam, ze potzrebuje czasu. Tydzień temu odszedł, bez wyjaśnienia. Przyjechał na kilka dni, przesiedział je przed komputerem, unikał nawet przytulenia czy całusa na dobranoc. Pytałam co się dzieje- nie odpowiadał, gdy powiedziałam , ze nie chcę by tak było poprostu spakował się, powiedział że odchodzi. Milczał kilka dni, potem pisaliśmy na gg. Wielkie obietnice przyjaźni, po czym atak,że to moja wina,że czasem potrzebował spokoju a nie tylko ze mną..choć dla nas były tylko weekendy.. Kolejnego dnia wspomnienia, potem znowu wyciąganie wszystkich brudów. Powiedziałam dość, zamilkłam, dziś zadzwonił, tak poprostu porozmawiać o dentyście.Boli mnie, płaczę i niczego nie rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 26
przedtem było ok. zawsze wiedział czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 26
pytałam, lecz stwierdził, że sam tak do końca nie wie czemu odszedł. Dzwonił do moich rodziców, zadali to samo pytanie, im też nie odpowiedział. Wykształcony człowiek i nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×