mdlosci, mdlosci, mdlosci!!!!!!!!!1

chcialam poszukac czegos w tematach na kafe, ale wiekszosc topikow dotyczy ciazy.. mimo dosc mlodego wieku i nieprzygotowania do takiego stanu, wolalabym byc w ciazy;/ przynajmniej wiedzialabym, co mi jest:( otoz poszlam latem tego roku do lekarza z takimi objawami jak bole brzucha (troche przypominajace te ktore mialam 10 lat temu przy zdiagnozowanym wrzodzie dwunastnicy), odbijanie i MDLOSCI. morfologia, usg, gastroskopia. lekarz gastrolog stwierdzil refluks, mozliwa przepuklina przelykowa czy jaka tam.. przepisal controloc. o ile bole brzucha juz tak nie dokuczaja, to mdlosci mam dalej. mdlosci te mam od glodu, ale jak zjem to wcale nie jest duzo lepiej, czasami dokuczaja mi pol dnia, ze nic zjesc ani wypic nie moge. odbija mi sie, mam zgage, zawroty glowy nieraz. sa dni ze zjem hamburgera i jest wszystko ok, a sa dni ze nie moge w siebie wmusic wafla ryzowego;/ mam dosc takiego zycia. ktos mi sugeruje juz nerwice. ja od dziecka reaguje na stresy zoladkowo. w dziecinstwie mialam czesto biegunki, w IVkl. podstawowki dostalam mdlosci, ktore tez dokuczaly mi pozniej caly rok (lekarze rozkladali rece), ale apetyt mialam, o dziwo. pod koniec podstawowki mialam wrzod na dwunastnicy. potem gim i liceum troche spokoju i na studiach znow - raz mialam taki okres, ze jak bylam mega zetsresowana, bylo mi niedobrze i nie moglam nic jesc, ale przeszlo. teraz juz nie ogarniam. POMOCY. mam 22 lata

aha dodam, ze usg nic nie wykazalo, w morfologii nieznacznie podwyzszona bilirubina, ale to u mnie mozliwe, bo mialam kiedys stwierdzony zespol Gilberta. w gastroskopii jedyne co sie pokazalo, ze jaaks tam opuszka nie opina szczelnie endoskopu, zadnych zmian w blonie sluzowej zoladka itp. dolegliwosci nasilily sie bardzo po rozstaniu z facetem. wczesniej tez byly, ale nie tak czesto.

wczoraj np. mialam tak, ze mdlosci i zawroty glowy pojawily sie nagle. zjadlam obiad poszlam po poludniu do miasta i nagle sie zaczelo.. potem samo jakos przeszlo, potem znow na wieczor mnie chwycilo. zwariowac mozna;/

nie jestem lekarzem ale mam nerwicę i też odczuwam często mdłości zaproponuje Ci coś co jak nie pomoże to nie zaszkodzi. Homeopatyczny lek wyciszający SEDATIV PC Kuracja musi trwać przynajmniej tydzień, kup i zobacz czy dolegliwości nie ustapią albo się nie zmniejszą

sprobuje, nie wiem.. Boze co mi jest:( dzieki za odzew.

jeśli ci się po tym poprawi to przynajmniej będziesz wiedziała w która strone iść. Natomiast jeśli to coś innego to nie pomoże ale nie zaszkodzi. Tylko tego wrzoda z jakiegoś powodu miałaś, prawda?

nie wiem, helicobacter nie mialam i nie mam.. nie wiem skad on mi sie wtedy wzial. od lekarza sie tez nei dowiedzialam

włąsnie stres jest jednym z czynników można miec helikobakter i nie mieć wrzodów

wiem, wiem. no moze ja mialam od stresu nie wiem:( ale wtedy nie mialam tych mdlosci, tylko bole brzucha.. apetyt mialam normalny. a teraz bym miala, ale mnie ciagle mecza te mdlosci:(

Amylaza i diastaza-badania z krwi. masz ypowe objawy trzustkowe.

boje sie ze moja lekarka mi nei wystawi skierowania na te badania.. ona twierdzi ze jestem zdiagnozowana i juz. ile zaplace za te badania na wlasna reke w razie W??? o jejku to teraz sie przestraszylam;(

na usg trzustke mialam ok.

upppppppppp

Kurde tak się rozpisałam i usunęłam sobie posta! Chciałam napisać, żebyś zrobiła te badania trzustki prywatnie, myślę, że majątku nie wydasz na to, a zawsze będziesz wiedziała.

Kiedyś miałam podobnie jak Ty, tzn. pół liceum i początek studiów miałam takie mdłości, ale miałam normalny apetyt. Jadąc do szkoły czy na uczelnię miałam takie mdłości, że nie raz myślałam, że nie dojadę (a jadłam normalnie śniadanie wcześniej), oprócz tego miałam bardzo intensywne pocenie pod prawą (i tylko prawą) pachą, i nic z tym nie mogłam zrobić. Żadne antyperspiranty, ani apteczne ani zwykłe nie pomagały. A zapach był okropny, co było strasznie krępujące i jeszcze bardziej mnie stresowało. A niby wszystko w moim życiu było ok - w miarę normalna rodzina, dobre wyniki na studiach, bujne życie towarzyskie, przyjaciele itd. A jednak z nerwów miałam takie objawy. W międzyczasie stwierdzono mi też refluks i h. pylori, ale po lekach wszystko wróciło do normy. Po jakimś czasie zniknęły też mdłości i pocenie, a teraz, po latach, w sytuacjach stresowych mam zupełnie inne objawy. Więc może i Tobie z czasem minie :) A tymczasem zrób te badania trzustki.

okk dzieki:) a to w kazdym laboratorium mi to pobiora tak> czyli do takiego panstwowego moge pojsc i zaplacic tak

to nie trzustka, odebralam wynik amylazy..;]

pare dni bylo fajnie, dzis znow to samo.. :( Boze co mi jest