Zacząłem zmieniać swoje życie, ale na poznanie kogoś jest już za późno

Zacząłem w końcu robić coś ze swoim życiem. Czy będzie to lepsze życie ? Tego nie wiem. Pewnie będzie inne. Czy kogoś kogoś w końcu poznam ? Tego też nie wiem, ale jak widzę otaczających mnie ludzi to szanse są raczej niewielkie. Chęć zmiany to było moje noworoczne postanowienie.

nigdy nie jest za pozno... mam taką nadzieję przynajmniej :) a co to za zmiany?

ile masz lat ze uwazasz ze za pozno?

nigdy nie jest za pozno...

nastepna desperatka, myśląca pesymistycznie __ http://tnij.org/jt0s

W moim wieku wolnych osób już praktycznie nie ma. Wszyscy zajęci. Zacząłem próbwać bardziej otwierać się na ludzi. Zapisałem się w końcu do biblioteki i wróciłem do czytania książek. Odezwałem się do znajomego z pracy czy nie chciałby częściej gdzieś wyjść albo pojechać na narty póki jeszcze śnieg jest. Dużo zmian czeka mnie w wyglądzie i przede wszystkim z charakterem. ..itd. dużo by tu pisać.

to ile ty masz lat ? __ http://tnij.org/jt0s

29

jesli naprawde masz cos w glowie to laski same beda sie kleic...jestes jeszcze mlody akurat czas na os powazniejszego

29? dla chłopaka? :) nie jest tak źle :) chociaz ja w wieku 23 lat po zakonczeniu paroletnego zwiazku mialam podobne mysli :)

29 :D stuknij się w głowę, to dla faceta jest nic poza tym samotnych kobiet w wieku 30 lat i bez dziecka, jest bardzo dużo, ale zazwyczaj mężczyźni swoje zainteresowania kierują ku młodszym kobietom, a Ty rób jak chcesz, ja mam trochę więcej lat od Ciebie i jeszcze mam zamiar trochę sobie poużywać

- odwazylem sie zagadac do kobiety ktora mi sie podobala, a ona o dziwo ,mnie nie odrzucila - zmienilem miejsce zamieszkania - zmienilem prace - zaczalem sie przygotowywac do matury