masakra

Witam, mam 17 lat.Pewnego dnia obudzilem sie z rana z ogromnym "namiotem" dokladnie 2 tygodnie temu i caly czas stoi.Nie jestem podniecony bo nieczuje tego ale caly czas on jest w zwodzie, nie moge pojsc na basen bo sobie pomysla jakis zbokol.Moja dziewczyna sie smieje ale mowi ze jej to nie przeszkadza wrecz przeciwnie.No ale mi tak. Co robic? Potrzebuje jakiejs pomocy bo to masakra jest jakas.Dzieki z gory :]

najczęściej mi sie tak robi jak widze mojego dziadka podrygującego po mieszkaniu w szlafroczku chociaz wczoraj mi stanał jak mój owczarek mi lizał jajka :O

Hmm, napisz mi jakiego jesteś pochodzenia i interesuje mnie jego rozmiar.Pozdrawiam

Jestem z Afryki z plemienia "ugabuga". Słyniemy z monstrualnych fallusów, mój ma we wzwodzie całe 7 cm :)

ale żartujesz? hahahhahhahaa :D:D:D:D:D:D:D:D:D

no nie no kutach mi tak urusł ze przez przypadek rozjebałem całe biorko i jestem w kropce bo utknelem kurwa przynies mi ktos piłe!!!!!!

chyba rozdziewicze jakąś antylope w zoo