randka

hej. mam taki nie maly problem... jestem dosc niesmiala osoba mimo ze mam 22 lata... jestem facetem... niedawno poznalem dzieki kafeterii dziewczyne z mojego miasta i dzis wieczorem mamy sie spotkac na miescie... jak proponujecie mi sie ubrac? gdzie sie wybrac? o czym mowic? zeby mile zapamietala ten wieczor i zeby byl kolejny raz?

prosze...

jest karnawał więc strój batmana będzie oki :p i wio na dach jakiegoś wieżowca :D

ubierz sie fajnie .. tzn czysto i z gustem , ale tak zebys sie w tym dobrze czuł co do zachowania to zwyczajnie badz soba i juz, człowiek jak udaje kogos kim nie jest, naprawde wypada fatalnie miejsce ... zalezy co mozna robic w waszym miescie i jakie dziewczyna ma preferencje myśle , ze zaproszenie do fajnej kafejki na kawe i lampke wina na pierwszy raz bedzie ok

Proponuje ubrac sie klasycznie, jeansy, ja lubie facetow w koszulkach typu polo, moze jakis sweterek. Taka skromna elegancja, co do miejsca to jakas fajan knajpka , bo bedzie cieplo i milo, spacer odpada.A zawsze mozesz zapytac gdzie chcialaby pojsc czy ma moze jakies ulubione miejsce.Tylko nie kaz jeje wybierac , jesli powie ze jej to obojetne to Ty musisz miec jakis pomysl.Nienawidze jak facet pyta mnie gdzie ma mnie zabrac i kaze mi decydowac, przeciez to on zaprasza. No a rozmowa, to chyba najtrudniejsze, ale postaraj sie zagadnac ja o szkole, prace jakies zainteresowania, zazwyczaj samo sie kreci , hcyba ze nie bedzie zadnej chemii to bedzie klapa , no ale w takim wypadku to i tak nie ma sensu;) powodzenia

ja niedawno bylem w podobnej sytuacji jak Ty... no i niestety nie bylo miedzy nami chemii i tylko ja non stop mowilem mowilem znaczy ona na moje pytania odpowiadala ale niestety nic od siebie nie dawala:(