mam dwa pytanie odnosnie spuszczania sie u facetow

moj poprzedni partner zaraz po dojsciu potrafil jeszcze przez kilka minut kochac sie ze mna bo penis nadal mu stal, mojemu obecnemu facetowi zaraz po orgazmie penis monetalnie zmniejsza sie do mikroskopijnych rozmarow jak kiedys zapytalam czemu tak jest wysmial mnie i powiedzial ze jezeli poprzedniemu nadal stal znaczy ze udawal. ze nie mial orgazmu. to prawda???

Po orgazmie penis sie zmniejsza takie moje zdanie ..chociazja po spuszczeniu potrafie jeszcze pare machów wykrztusić :P

mojemu facetowi stoi nadal po....nie opada

no wlasnie, czyli moj poptrzedni udawal? :( myslalam ze seks sprawial mu przyjemnosc, spuszczal sie, sperma byla, ale wiem ze zaraz po spuszczeniu nie wychodzil ze mnie i ja nadal czulam jego twardosc. tylko ze on zazwyczaj nie mial juz sily i penis zmniejszal mu sie po minucie, dwie. czyli udawal? :()

nie

co nie?

Faceci raczej nie mogą udawać orgazmu- w przeciwieństwie do kobiet.

Czas retrakcji jest różny.

nie udawał

Dla mnie tak jesli sie spusci i jeszcze proboje to mu sie raczej uda kontynuować sex ale no jak z zmeczenia da se 5 min spokoju to wiadomo ze bedzie opadał.

dobrze prawisz faceci nie są robotami z fabryki - różnie działają

ciekawe czy jak znowu dam mu się połaskotać to czy pała mu stanie? ;(

witam łaskotkowego podszywa

Można mieć wytrysk, orgazm i nadal erekcję, nawet dość długo. Znam to z autopsji. Stosunek w takim stanie postorgazmicznym, jest bardzo mocnym przeżyciem, wręcz na granicy bólu.

aaa i jeszcze jedno, odnosnie orgazmu. u mojego nawet nie widac ze akurat ma orgazm, ze dochodzi. zero grymasu na twarzy./ czasem nawet nie wiem kiedy skonczy; czy to normalne? orgazm to silne przezycie i ja czesto krzycze albo skrzywie sie az z rozkoszy a on nic :O

czyli wystrysk=orgazm nie zawsze sie rowna???? podejrzewam ze moj nie ma wcale orgazmu :(

Zanim zaczniecie sobie wymyślać chłopaków, którym stoi lub opada powiem wam, że "po" dzieją się różne rzeczy. ;) Z własnego doświadczenia wiem, że muszę trochę "odpocząć" :P I on też nieco topnieje. Taka chwila na reklamę :P :P I później od nowa aż do przesady. :P :P

moj obecny po wyrtysku nie moze przez pare godzin zrobic powtorki. :(a czasem jak spusci sie za szybko to musze czekac z 5-6 godzin jak znowu mu sie zachce :(

Może być wytrysk bez orgazmu, orgazm bez wytrysku, orgazm z wytryskiem, wytrysk z orgazmem. Możliwe jest też to, że facet udaje orgazm, zwłaszcza jak korzysta z prezerwatywy nie jest to specjalnie trudne. A co do ekspresji to niektórzy mężczyźni wstydzą się okazywać jakiekolwiek reakcje.

A ile ma lat?

jedni wrzeszczą inni się śmieją, spinają ,jeszcze inni zamierają ;)

musze czekac z 5-6 godzin POWAŻNIE?

Ktoś tu dobrze napisał, że mężczyźni i w ogóle ludzie, to nie roboty. Zakres reakcji, intensywność przeżywania może być rozmaity. Jedni wrzeszczą inni są cisi. Generalnie mężczyźni podczas wytrysku doznają orgazmu, ale bywają pewne zaburzenia, które obniżają odczucie przyjemności. Ważna jest też pozycja. Wbrew pozorom, mężczyźni nie mają zawsze wysokiej jakości orgazmu. Jednak po wytrysku jest tak duży spadek napięcia, że nawet niezbyt satysfakcjonujący orgazm, nie sprawi, że od razu będzie się chciało, choćby nie wiem jak się chciało.

ale moj obecny nic, nie spina sie, nie zamiera, nic. tylko szybko sie kochamy i on w pewnym momencie przerywa, glosno oddycha i mowi ze juz doszedl. a sperma jest, widze, jak sciaga gumke to widze ze jest pelna. :( boje sie ze nie ma wcale orgazmu :( czyli jak macie wytrysk bez orgazmu to co? nie czuje zadnegop spadku spiecia? nic, zero przyjemnosci? :(moze go nie podniecam, jestem kiepska ;(

powaznie. czyli go nie podniceam? ;( jak juz ma wytrysk nie da rady, tzn odpoczywa, potem sie ubieramy i nop do wieczoira zero seksu (jak sie kochamy rano lub w poludnie np). ;( ma 28 lat

jest ze mna bo sie swietnie dogadujemy, ale z tego co piszesz to moj miewa chyba kiepskie orgazmy bo raz czy dwa zdartzylo mu sie krzyknac i mowil ze super iorgazm mial a tak to wszytsko takie nijakie ;( czyli kiepska jestem . spuszcza sie ale nie odczuwa zadnej wielkiej frajdy z tego? ;(

"nawet niezbyt satysfakcjonujący orgazm, nie sprawi, że od razu będzie się chciało, choćby nie wiem jak się chciało." nie zgodzę się, to zależy od "napięcia", jeżeli nie zejdzie, to można znowu, zwykle dochodzi się dłużej, ale czasem bardzo szybko do autorki faceci prawie zawsze maja orgazm z wytryskiem (skurcze jak u kobiet, co objawia się m.in. chwilowym wzrostem nabrzmienia penisa wyczywalnym przy oralu), ale, zwłaszcza przy nadmiernej kontroli, te dwa element mogą się rozminąć wbrew mitom, faceci też mogą mieć blokady psychiczne i różne durne lęki związane z okazywaniem i przeżywaniem orgazmu

1. Jeśli ma 28 lat to raczej nie chodzi o to, że mu staje kolejny raz dopiero po 5-6 godzinach tylko o to, że nie ma ochoty na częstszy seks. 2. Który facet jest z kobietą, która go nie podnieca, ale dobrze się dogadują? :D:D:D 3. Nie demonizuj tych jego orgazmów :o Pogadaj z nim, powiedz, że podnieca Cię jak czujesz, że partnerowi jest dobrze itd.

pyt. 2 Rozsądny (widział kto takiego?)

Generalnie meski organizm reaguje bardzo róznie. Tak samo jak w rózny sposob dochodza. Nio i rozny sex uprawiaja, czasami długi namietny i wowczas penis inazej sie zachowuje po wytrysku a inaczej podczas szybkiej bardzo namietnej akcji co jest oczywiscie zalezne od nastroju i okolicznosci w jakich sie kochaja partnerzy. Czasami nie widzimy ze mezczyzna doszedł, nie czujemy i jedziemy dalej, nio i osobiscie spotkałam sie z tym ze facet kochal sie jeszcze 15 mint po wytrysku ( do drugiego nie doszło) i był mega wykonczony po mimo iz ja bylam czynna on bierny. Nie wydaje mi sie ze mozna udawac wytrysk. Wiem, że mezczyzni moga miec rozne ( mniej lub bardzij udane) orgazmy ale maja czesciej niz my. Jesli Twoim zdaniem konczy zbyt szybko zainicjuj dłuzsza gre wstepna a raczej popros o nia partnera. Moze i Ty zdazysz dojsc :)