Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nbsbnidnhinildf

niesmaczne, jak tak można robic?

Polecane posty

Gość nbsbnidnhinildf

Jak mozna karmic piersia? dac dziecku "dytkac" piers, to jest obrzydliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam taką pierś
dytkałeś ułomie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pocieszenie ci napiszę
tak się składa ze to naturalne- piersi są właśnie dla dziecka jak wymiona krowy dla cieląt. Jesteśmy ssakami- taka nasza natura. Za to dawanie piersi do zabawy facetom to już nasz ludzki wymysł. I patrząc na to z perspektywy funkcji tych narządów jest to durne, ale się przyjęło. To tak jakby ktoś napisał jak można robić kupę za pomocą tyłka bo to przecież obrzydliwe skoro tyłek służy do sexu analnego. Twoja wypowiedź jest co najmniej głupia- taki poziom gimnazjum- powiedzmy 2 klasa. Zgadłam? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zgadzam z autorka
karmienie dziecka piersia jest obrzydliwym przykladem dewiacji. czysta patologia :O matki zmieniaja sie w maciory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam was w czterech literach
A ja mam Was w dupie i to co soobie myślicie też :) :) :) Moje dziecko ma 1.5 roku, zamierzam przestać karmić jak skończy 2 lata. Do tej pory chorował tylko raz na trzydniówkę a ma duuuuużo kontaktu z bez przerwy chorującymi dziećmi. Też znałam taką mądralę, a teraz jej roczne dziecko bierze już czwarty antybiotyk !!!! Moje jeszcze nawet tabletki czy syropu nie widziało. A to co takie gówniane smarkule jak Ty uważają obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie karmilam piersia, i jestem z tego bardzo zadowolona , dla mnie tez to było niesmaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmić dziecko do 2 lat
??? to powinno być ścigane z urzędu :O obrzydliwa maciora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie karmilam bo nie moglam tak wyszlo a chcialam i nie lubie porownan moje dziecko nie choruje bo karmilam ... to wcale nie prawda odpornosc jest tez wrodzona w genach ... moj maly nie mial w ustach mleka mojego i od ponad roku zaliczylismy az jeden mały katar nic innego, zadnej goraczki, kaszlu niczego nie mam ani pol leku dla niego no poza ibum (lezy nie otwary i paracetamol w czopkach na wszelki wypadek) ja tez nie bylam karmiona bo mama tez nie mogla i co mam 26 lat i w swoim zyciu nie widzialam antybiotyku nigdy nie byl mi potrzebny do niczego a grype to moze mialam z 8 lat temu nawet nie pamietam z kolei kolezanka ma 2 dzieci na piersi kazdy do 2 lat (bez sensu kazdy madry pediatra powie ze do 6 maks 8 miesiaca dziecku to cos daje potem tylko zabiera matce witaminy i wapn nie potrzebnie a karmienie to zwykle przyzwyczajenie) i ci chlopcy co naprzemiennie chorzy non sto to oskrzela, to pluca, to grypa, to to to tamto kolosalne pieniadze na leki i wkolo macieju takze wg mnie karmienie owszem fajna sprawa jak mozna i mama chce karmic ale nie uwierze w to ze matka nie karmiaca to matka wyrodna bo dziecko chore jest i biedne ja sie taka nie czuje a wrecz przeciwnie moje dziecko poki co tez :) inna sprawa obrzydliwosci ostatnio kupuje buty w centrum handlowym chce mierzyc siedzi pani patrze ona cycek na wierchu i karmi dziecko przed swietami sklep pelen ludzi echhh kazdy nie wiedzial jak sie ma zachowac i gdzie podziac oczy:) albo jestem na weselu matka z dzieckiem karmiaca przy stole przy gosciach wyciaga bez obciachu piers i karmi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie uważacie, że to jak matka karmi swoje dziecko to jest tylko i wyłącznie jej sprawa???? No jeszcze sprawa dziecka i ewentualnie partnera..... ale nie Wasza. Ja nie zamierzam się nikomu spowiadać jak swoje dziecko karmiłam, bo jak już pisałam, to jest moja sprawa, jednakże nie potępiam nikogo, ani matek karmiacych piersią, ani butelką..... To jest sprawa indywidualna i wszelkie wytykania kto lepszy, kto gorszy, jak się powinno, jak się nie powinno są bez najmniejszego sensu. Uważam tylko, ze jeśli karmi się piersią to nie powinno się z tym przesadnie obnosić i karmić w miejscach publicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tamiła dokładnie:) dlatego nie moge juz sluchac jak sie mnie ktos pyta - ooo nie karmilas a nie zal ci dziecka , co z ciebie za matka echhh ja uwazam ze zadna krzywda mu sie nie stala i wiez mamy super mały jak mnie nie ma a mąż sms dostanie to od razu leci i woła mama mama a jak wracam to biegnie i sie tuli a do innych taki wylewny nie jest nawet jak tata wraca z pracy to czesc dostanie i tyle a juz nie raz slyszalam ze nie bede miec wiezi z malym bo nie karmilam a mamy co karmia super niech karmia a to ze niektore zbyt dlugo ich zdrowie i udreka juz pozniej z duzym dzieckiem jak wola w sklepie mama cycek, tego karmienia w miejscach publicznych nie moge zrozumiec to intymnosc czemy inne kobiety w sklepach piersi nie pokazuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SysioooLinaaa:)
Każdy karmi dziecko, jak chce. Tak uważam. Osobiście nie chcę karmic dziecka piersią, bo po prostu odrzuca mnie, ale wiem, że każdy ma inne zdanie, inne tego chcą, drugie nie i tyle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×