Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamanaaaaaaaa

Zostawił mnie

Polecane posty

Gość Załamanaaaaaaaa
Kaśka mój tak samo robi... Właśnie przysłał mi esa 'myszko kocham cię, ale to już nie ma chyba sensu.' no i co ja mam myśleć... Też słucham mętnych piosenek i łzy same mi lecą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutno mi...
Ja swojemu dziś powiedziałam, żeby wybierał. Albo się godzimy albo się rozstajemy. Bo ja psychicznie nie wytrzymam takiej niepewności. Na początku naszej rozmowy(przez sms) na wszystkie moje pytania odpowiadał nie wiem. Byłam tak zła na niego że mu napisałam żeby wybierał bo niedługo przez to wszystko u jakichś czubków wyląduje. Powiedziałam że nie jesteśmy w podstawówce, żeby bawić się w takie coś i żeby się określił. Bo ja wiecznie czekać nie będę. Szczerze to wygarnęłam mu wszystko co mi leży na sercu i chyba poskutkowało... Zobaczymy. A Ty Spartanko Trzymaj się. Jestem z Tobą. Zobaczysz jeszcze zatęskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
czesc dziewczynki sorki ze sie tak wcinam:)ale troszke poczytałam co piszecie i powiem tak ....ja na waszym miejscu dałabym sobie spokój ze wszystkim,nie odbierajcie tel. nie odpisujcie na sms-ki zupełny brak kontaktu a zobaczycie co sie stanie...jak zobaczą ze z waszej strony juz brak zainteresowania ich osobami to dostaną wscieku a jak im zalezy tak jak mowili to znowu zaczna sie starac a jak nie to znaczy ze nie kochali tylko im sie wydawalo wtedy bedziecie mialy odp. ze szkoda czasu ...poboli i przestanie a dwa razy do tej samej wody sie nie wchodzi bo jak raz nie wyszlo to drugim razem tym bardziej nic z tego....ale to jest moje zdanie zrobicie jak uwazacie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Przewidująca- dobrze mówisz... Ja już się do niego nie odezwę... Muszę się otrząsnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
i tak kochana trzymaj a przede wszystkim wyjdz do ludzi nie siedz w domu bo bedziesz tylko wyc i sie zadreczac a to nie jest metoda wiem cos o tym ..niestety..ja zamknelam sie w domu na 1,5 roku i wiesz co jak w koncu wyszlam do klubu stwierdzilam ze zdziczalam nie moglam sie odnalezc ale przeszlam przez to niestety sama i dlatego tak dlugo to trwalo ale udalo sie:) jestem wolna i wyleczona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie wiem co teraz...zadzwonię do niego jak wróci z pracy,zobaczymy co z tego wyjdzie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
do spartanka..proszę cię nie dzwoń!jeśli mu zależy sam to zrobi a jak nie tzn. że tracisz czas a tylko się poniżysz ...nie narzucaj się...jak zaczniesz go traktować obojętnie tylko zyskasz uwierz mi z facetami tak trzeba!jak czują się nie pewnie to wariują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Wczoraj wyszłam do ludzi i co? Natknełam się na zboczeńca... Ale posiedze jeszcze z tydzień, pozałamuje się i jakoś to będzie... Kaśka i co, masz zamiar do niego dzwonić? Ja pierwsza napisałam i dostałam odpowiedź której nie chciałam słyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
nie zawsze będziesz się natykać na zboczencow:) czasem tak bywa. a widzisz? mowilam nie dzwon i nie pisz...gdybys zaczekala sam by sie odezwal..a tak to co?teraz jeszcze bardziej jest ci zle...i jest górą...a miałó być odwrotnie....przeczekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Ale przynajmniej ile śmiechu miałam z tego gościa. No a z dzwonieniem miałaś rację... Ale już nie mogłam wytrzymać. Napisałam że jest tchórzem to mi odpisał. Potem milczałam aż zadzwonił a wtedy ja się rozłączyłam... Mieć jeszcze nadzieję że coś z tego będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
wiem że telefon świerzbi cię w rękę,denerwuje brak kontaktu....myślisz...zadręczasz się..zadajesz sobie pytania..dlaczego tak postąpił,ale uwierz mi to przejdzie,dlatego znajdz sobie jakies zajęcie ...cokolwiek byle nie myśleć...zawsze to jakiś początek a z dnia na dzien bedzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Mam telefon włączony tylko po to żeby siedzieć na kafe bo nie chce mi się włączyć kompa... Nic mi się nie chce... Mam potwornego dola. Do tego robię się chyba chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
trudno powiedziec czy cos z tego bedzie nie znam go ale ja na twoim miejscu nie liczylabym na to musisz spojrzec na to chlodnym okiem i ocenic czy warto?jestes jeszcze mloda i na pewno nie jednego poznasz..wiec czy warto marnowac czas?wez pod uwage to ze nie mial cywilnej odwagi powiedziec ci w oczy ze zrywa tylko przez sms-a moim zdaniem szkoda czasu na kogos takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
mnie tez się nic nie chcialo nawet jesc..w dwa tygodnie schudlam 8 kg,mialam podkrążone oczy,z nikim nie gadałam a wpracy tylko sluzbowo bo mi sie gadac tez niechcialo...wygladalam jak smierc na chorągwi:) jedynie do czego sie zmuszalam to do jedzenia bo chyba bym zeszla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Ehh... Może i racja... Już powoli robi mi się chyba obojętny... Przynajmniej teraz, jak z wami pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Ja od soboty nic nie tknęłam do jedzenia... Nie dobrze mi gdy na nie patrzę... Blada to już jestem... Ale jakoś mi na tym nie zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
wez sie w garsc i zacznij jesc bo tylko sobie szkody narobisz albo w szpitalu wylądujesz!..hm..teraz tak mowisz ze chyba ci nie zalezy bo wylewasz smutki i jest lzej przynajmniej troszke:) ale co by bylo gdybys go zobaczyla? pewnie inaczej...ja swojego bylego nie widzialam juz trzy lata rok w rok dostaje kartke na swieta....nie mysle juz o nim ...zapomnialam ale jakbym go zobaczyla to nie wiem jaka bylaby moja reakcja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Jakbym go zobaczyła to bym się normalnie rozkleila... Dlatego siedzę tu żeby choć na chwilę zapomnieć, żeby choć na chwilę ten ból trochę odszedł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
odejdzie szybciej niz myslisz tylko sie z nim nie kontaktuj a bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Postaram się z nim nie kontaktować choć to trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
a no trudne,ale nikt nie powiedział,że będzie łatwo:) a tak na marginesie to on sam nie wie czego chce..pisze ,że kocha ale to nie ma sensu!jakby kochał tak na prawde to miałoby sens czyli odp. nasuwa sie sama....smutne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
I beznadziejne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
tak to w życiu bywa ale dzięki temu będziesz silniejsza....co cię nie zabije to cie wzmocni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fakt faktem,mój się odezwał pierwszy,tylko że nie napisał tego co oczekiwałam ;/ nie odpisałam mu jeszcze,zresztą teraz by tego nie przeczytał,chyba jednak zadzwonię i poprostu pogadam,boję się tylko żebym się w trakcie nie rozpłakała,bo to będzie wyglądało jakbym chciała wziąć go na litość,a nie chcę... nawet już sama nie wiem czy chcę to ciągnąć...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
wiec nie dzwon i nie odpisuj....ale moze rzeczywiscie najpierw sie zastanow czy jest po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanaaaaaaaa
Ja już mam kochane wszystkiego po dziurki w nosie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
przetrzymaj go troszkę jak bedzie ciekawy odpowiedzi odezwie sie jeszcze raz..a ty znowu cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewidująca
do zalam.... co sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjatka_ona
ja juz tez mam kurwa dosyć. przestane sie chyba odzywac, odpisywac i cokolwiek, choc to nie ulatwia sprawy. gadamy niby na luzie ale okazują sie takie rzeczy ze niesamowicie mnie wkurwia i wyć mi sie chce z żalu.... nie wiem czy te wszystkie smuty to tylko na pokaz? bo z tego co zauwazylam to ostatnio doskonale się bawi.... HATE THEM ALL!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjatka_ona
załamana... ja jakbym zobaczyla swojego (juz byłego) to chyba bym go zajebała :P nie ma sie co rozklejac;) choc tez mi smutno i mam żal o pewne rzeczy.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×