Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

łysogłowy

Pokolenie ludzi z roczników lat 80-tych,będzie masowo samotnymi ludźmi.

Polecane posty

Lejdi Powidlada-A jeśli ma mało kumpli?Albo woli swoją dziewczynę od kumpli?To też będziesz mieć kompleksy na punkcie urody? Terpsychora_-Więc dlaczego sądzisz ludzi po ubiorze i wyglądzie?Ja się z tym spotykam na co dzień że ludzie uznają mnie za złego,mimo że taki nie jestem.Ale styl ubierania się,dobra budowa ciała i łysa głowa sprawiają że mnie tak postrzegają.A po za tym pisałem że lubię zwykłe szare myszki i tylko takie wchodzą w mój gust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adds-on
mieszkam w Londynie juz od 4 lat i jak dotad nie spotkalam ani jednego porzadnego, wolnego faceta...Wieszkosc Polaczkow to wlasnie lubi takie solarniane pomarancze na jedna noc, sa ogarnieci mania zarabiania pieniedzy, ciulaja pensy caly tydzien aby w weekend nawalic sie lyskaczem..poznalam paru kolesi, ktorym udalo sie zalpac swietna robote, wtedy wydaje im sie ze sa bogami! zaczynaja patrzec na ciebie z gory..jakas porazka co sie dzieje z Polakami za granica....dodam, ze osobniki czarno skore i roznej masci bezowi mnie nie interesuja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adds-on-czyli jedna normalna Polka za granicą.Porządni Polacy to siedzą w Polsce i budują ojczyznę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejdi Powidlada
Z kumplami to był tylko przykład motywu, jakim kieruje się mężczyzna w ocenie kobiety. Nic nie było o kompleksach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lejdi Powidlada-Czyli szare myszki są skazane na staropanienstwo?Nie napisałaś skąd jesteś. Naastoletniaa-Ja cię uważam za ładną i miłą nastolatkę,więc nie wiem skąd u ciebie ta surowa ocena,dobranoc Miło sie z wami gawędziło.Idę spać,dobranoc wszystkimdziękuję wam za miły wieczór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladąco
adds-on mieszkam w Londynie juz od 4 lat i jak dotad nie spotkalam ani jednego porzadnego, wolnego faceta...Wieszkosc Polaczkow to wlasnie lubi takie solarniane pomarancze na jedna noc, sa ogarnieci mania zarabiania pieniedzy, ciulaja pensy caly tydzien aby w weekend nawalic sie lyskaczem..poznalam paru kolesi, ktorym udalo sie zalpac swietna robote, wtedy wydaje im sie ze sa bogami! zaczynaja patrzec na ciebie z gory..jakas porazka co sie dzieje z Polakami za granica....dodam, ze osobniki czarno skore i roznej masci bezowi mnie nie interesuja.." jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejdi Powidlada
Z moich obserwacji wynika, że nie ma żadnej reguły. Widzę naprawdę przeróżne pary. Sparowani są właśnie nie tylko atrakcyjni, ale też przeciętni. Jak widać ludzie umieją patrzeć w duszę a nie tylko na wygląd. Nigdzie nie napisałam, że jestem szarą myszką;). Na pewno nie skwarką, ale też nie szarą myszką. Tylko, że jak spotykam samych Piotrusiów Panów, albo takich co to pragną tylko seksu to moja samoocena, nigdy nie wygórwana, spada drastycznie z czasem. Dlatego sytaucja o której mówisz, że nie możesz spotkać normalnej dziewczyny, dla której liczą się nie tylko mięśnie jest chyba rzadka. Może właśnie szukasz w gronie takich, co to na pierwszy rzut oka widać, że bez furki i złotego łańcucha nie podchódź:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adds-on
nie jedyna normalna..znam pare inych Polek, ktore maja ten sam problem co ja ;( chyba masz racje, ze wszyscy normalni Polacy zostali w kraju..ech...spotykalam sie przez jakis czas z Anglikiem ,ale nie wyszlo, mial za bardzo liberalne podejscie do zycia, mam w pracy paru Polakow, ale dwoch zajetych, jeden cpa na umor, drugi zalicza laski na potege a trzeci cwaniak taki, zeby wlasna matke za funta sprzedal, nie szukam ksiecia z bajki z wypchanym portfelem, ale kogos z klasa i poczuciem humoru w kim mozna miec oparcie, pogadac o wszystkim i kto nie widzi w kobiecie tylko worka na sperme....czy to az takie straszne wymagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adds-on
ladąco gdzie sie ukrywasz wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omotana;)!!!
Po ladnych kilku latach spedzonych na ludzeniu sie ze moj "wspanialy przemily chlopak"- polak sie zmieni, zostawilam go teraz jestem z czarnym facetem I w koncu nie boje sie czy starczy z mojej wyplaty na czynsz i na jedzenie bo moj ksiaze znowu zapil, zaspal albo poprostu mu sie wstac nie chcialo i znowu wyrzucil go z pracy a robote na budowie nie tak latwo znalezc bo to recesja. Na zmywak albo do baru pracowac nie pojdzie bo mu Duma nie pozwala. Jak teraz o tym mysle to mnie skreca. A jego kumple Oczywiscie jak mnie spotkaja przypadkiem na ulicy patrza na mnie jak bym komus straszna krzywde zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladąco
w lodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do omotana
Mieszkasz poza polską?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omotana;)!!!
Sram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omotana;)!!!
Wiec tak naprawde prez kogo bylam czy jestem omotana jak myslicie? Przez czarnego brytyjczyka(nie potrzeboje mojego paszportu) ktory traktuje mnie z szacunkiem. Czy przez polaka ktory wykozystywal mnie czasami znecal sie psychicznie jak za duzo wypil albo sie czegos nacpal. Wiec prosze moi drodzy nie uogolniajcie wszystkiego na tym forum zycie nie jest wcale takie proste zeby stawiac wszyskich pod jedna krecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly89
Też jestem z lat '80 i jak na razie nie mam chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omotana;)!!!
lepszy murzyn.... Chyba miales na mysli polak nierob z problemem alkocholowym. Ja jestem zwykle dziewczyna urodzona w 80 tym roku jedyne czego oczekialam to normalnego zwiazku i zalozenia rodziny. Nie jestem zadna wymalowana pinda z dyskoteki nigdy nie bylam jakas puszczalska ktora leci na kase. Uwarzam ze na wspolna przyszlosc trzeba ciezko pracowac we dwoje ale niestety mojemu bylemu sie nie chcialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omotana;)!!!
Tak ogolnie wydaje mi sie ze polscy faceci stali sie strasznie leniwi i nie zaradni zyciowo. Wygodniej jest siedziec matce na glowie ona zaplaci za mieszkani jedzenie posprzata ugotuje upierze, po co szukac dziewczyny starac sie dla niej jak wszystko jest pod nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hay ha
Kurcze, jak mnie teraz śmieszą te teksty jestem taka szczęśliwa mam dziecko męża. Też tak miałam i co... nagle dostałam przez plecy, bo się okazało, że mąż ma kogoś na boku i robi wszystko żeby się mnie i dziecka pozbyć jak najszybciej. Nie wiem czy dziś bym się tak chwaliła swoim szczęściem, bo kto wie co się może przydarzyć. Ja też nigdy bym nie przypuszczała, że mnie to spotka. A prawda jest taka, że statystyki są zastraszające już co trzecie małżeństwo się rozpada. I to w różnym wieku, nawet takie z 20 letnim stażem. Tak jestem samotną matką, i wcale nie zdesperowaną na poszukiwanie kogokolwiek. Zarabiam na siebie i dziecko i nie potrzebuję od nikogo pomocy. Jeśli mam być szczera to mój wybór padłby na rozwodnika, bo tylko taki ktoś kto cokolwiek przeżył potrafi realnie o życiu myśleć. Tak jak tu czytam to pełno jest kawalerów samotnych, którzy tylko się użalają nad sobą. Rozumiem takie czasy i wiem, że ciężko wybrać kogokolwiek. Ale fakt faktem macie o sobie takie mniemanie, normalnie książęta z bajki. Taka zła taka niedobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hay ha-A więc dla ciebie lepszy rozwodnik,czyli człowiek który popełnił błąd i wszedł w związek z byle kim niż rozważny kawaler,który woli być sam niż miał by się po paru latach rozwodzić?Gdybym spotkał właściwą osobę to z pewnością kawalerem bym n ie był.Ale jak mam się ożenić,tylko dlatego że wiek mi nakazuje a za parę lat się rozwieść albo żyć w nieszczęśliwym małżeństwie to wolę się już nie żenić.Gdybyś ty lepiej przemyślała swój związek i gdybyś lepiej poznała swojego męża,za nim został twoim mężem to dzisiaj nie miała byś tego problemu.A tak to znacznie trudniej jest sobie ułożyć życie samotnej matce niż tylko pannie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hey ha
Pewnie tak, niestety mój mąż mnie okłamał od samego początku. Gdybym wiedziała, o wielu sprawach na pewno nie wyszłabym za niego za mąż. Trudniej ułożyć sobie życie jako samotnej matce, chyba tak. Jeśli chodzi o panny no to wiadomo, że każdy się interesuje. A w sumie i tak chodzi o tego jedynego, tylko właściwego. Przecież kawalera też bym nie odtrącała od razu. Chodzi o to, że ktoś po rozwodzie jest troszkę bogatszy w informacje o istocie związku i zazwyczaj bardziej się stara, i nie popełnia pewnych błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey ha-Nie bądź znów naiwna.Rozwody są również winy faceta.A po za tym każdy myśli że matka z dzieckiem jest mniej wybredna i mniej wymagająca,bo ma mały wybór partnera i będzie szczęśliwa jak będzie kogokolwiek mieć.Ja rozwódkę traktował bym z dystansem,oczywiście nie wykluczał bym że jest na pewno złą kobietą,bo mogła trafić na jakiegoś alkoholika,kobieciarza czy tyrana.Ale również dobrze mogła się rozwieść z innych względów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hey ha
Widzisz u mnie sprawa wyglądała troszkę śmiesznie. Bo mój mąż spotykał się właśnie z rozwódką z dzieckiem przed naszym ślubem. Wiem, że się kochali, ale z tego co wiem to właśnie presja rodziny sprawiła, że wybrał właśnie mnie na swoją żonę. Jako panna miałam właśnie większe szanse i co dostałam.?? A oni nawet zaraz po naszym ślubie się spotykali i tak. Rożnie się to życie układa. Gdybym wiedziała o ich związku to byłoby inaczej a tu jakiś rok po ślubie ktoś mi o wszystkim opowiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey ha-Czyli mąż nie robił ci problemów z rozwodem?Szkoda że zachował się egoistycznie i potraktował cię jak rzecz,tylko po to żeby rodzina dała mu święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×