Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gwatemala156

Jestem łóżkową porażką- da się z tego wyleczyć???

Polecane posty

Gość jest jakis sposob_____________
wlasnie mam tak samo, wydaje mi sie ze moglabym spelniac rozne fantazje-swoje i jego, wlasciwie nic mnie nie brzydzi, nie uwazam zeby cos bylo nie ma miejscu, dziwkarskie, jestem bardzo otwarta... w glowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielkie dzięki za poruszenie tego tematu. mam ten sam problem.jestem z facetem któremu ufam i teoretycznie nie mam oporów się przed nim otworzyć, ale w praktyce jest inaczej.... zazwyczaj on dominuje w łóżku (lubi to i dobrze mu z tym), ale ja też czasami chciałabym go czyms zaskoczyć i sprawić przyjemność. jest starszy ode mnie i siłą rzeczy bardziej doświadczony. jeśli już za coś się zabieram to mam wrażenie ze się tylko pogrążam, a to że on mi o tym nie powie to kwestia tego ze nie chciałby mnie zranić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwatemala156
Myśliciel999- bardzo mi pomagają Twoje rady, dzięki temu co napisałeś nie czuję, że jestem kompletnie przegrana na tym polu :) trafiłeś w sedno jeśli chodzi o ten brak zaufania- to chyba kolejna kwestia która uniemożliwia mi "odblokowanie". uprawiamy seks od niedawna, ale bodźcem do zalożenia tego tematu było to, że on ostatnio poruszył ten temat i nawet nie wiedziałam jak mam na to zareagować... bo on jednak dostrzega i nie pasuje mu to, że nie wszystko jest w porządku, a ja jestem spięta... cieszę się też, że udzielają się dziewczyny z podobnym problemem :) widzę, że mamy do seksu podobne podejście, a nie potrafimy wykorzystać naszego potencjału... mimo to wciąż zastanawiam się, jak zachować się w kolejnej takiej sytuacji jest jakis sposob____- nie wiem, czy nie doczytałam, ale Twój partner jest również dużo bardziej doświadczony od Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwatemala156 a ty kochasz tego faceta? Jak tak to nie zastanawiaj się jak się zachować tylko przekaż mu uczucie przez sex... Nie zastanawiaj się czy robisz to dobrze tylko włóż w to serce... Jeśli go pożądasz to po prostu daj się ponieść nie ma nic fajniejszego niż kobieta która uprawia sex z uczuciem tego nie przebija nawet najlepsza technika ;) jest jakis sposob_____________ Przepraszam a co cię przeraża w penisie? kup sobie kiełbasę i poodtykaj ;) kawałek mięsa jak kawałek mięsa nic więcej :D Demonizujesz tego fallusa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwatemala156
Myśliciel- bardzo mi na nim zależy jako na facecie, uwielbiam spędzać z nim czas i naprawdę fantastycznie się rozumiemy (poza sypialnią) Penis mnie nie przeraża, tylko kompletnie nie wiem, jak się z nim obchodzić- co jest pożądane, co dozwolone, a co zakazane... i wszelkie lektury pism czy internetowych poradników wątpliwości mych nie rozwiały... Dzięki za wypowiedzi, szczególnie Tobie Myśliciel, ja tymczasem idę spać, z pewnością zajrzę tu jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co jest pożądane, co dozwolone, a co zakazane..." Dobra przestałem się śmiać ;) Z tego co sobie przypominam to w dołączonej instrukcji było napisane tylko żeby nie walić młotkiem nie odcinać,odgryzać.... i innych tego typu rzeczy nie robić. :D Poza tym dozwolone jest wszystko. Penis to dość nieskomplikowane urządzenie :D Jeśli ci to pomoże to jak by nie było to sporo większa łechtaczka :D Nie podrap zębami ani pazurkami i będzie ok a nawet jak w szale namiętności trochę podrapiesz to zapewniam cie że nie takie to straszne ;) Zawsze możesz go zapytać jak lubi :) Gorzej jak nie będzie umiał ci odpowiedzieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moratar
U mnie moja ukochana przez długi okres kiepsko sie spisywala w sprawach lozkowych. Mało gibka jest, ma jakby problem z koordynacja ruchów wielka porażka. Ale mi to wogole nie przeszkadza bo ja kocham i po kilku miesiącach jak tłumaczyłem co i jak co ja oczekuje pytałem sie co jej sprawia przyjemność wlozylem w to setki godzin czułości rozmów i starań i teraz wychodzi to dużo lepiej. Najlepiej jest jak gra wstępna i wstępne pieszczoty mojej ukochanej trwają tak z 60 - 90 min conajmniej. Także nie jest to Twój problem ale wspólny i razem musicie to rozwiązać nam najbardziej pomagały rozmowy co sprawia przyjemność. O dziwo wspolne oglądanie filmów edukacyjnych o sztuce kochania tez dużo pomogła, tak to nie byłem wstanie wytłumaczyć ze na pieska trzeba pupę wypiac bo inaczej to tylko druga dziurka jest dostępna przy jej anatomii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moratar z którego przedszkola tyś się urwał? Z tym filmem i tłumaczeniem o pieskach... :D Z tymi dziurkami to żeś mnie rozpierdolił zupełnie... Ty żeś kiedyś widział kobietę na żywo? Czy tylko na tych filmach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mózg się zatrzymuje
Hejka. Prócz tego, co powie Ci każdy sensowny poradnik, tzn. po prostu pytać partnera, co mu się podoba, a nawet poprosić, żeby cI pokazał, jak go pieścić ;) mogę doradzić dwie rzeczy (jedna z doświadczenia, druga - pomysł do wypróbowania). Z moich obserwacji wynika, że facetów bardzo kręci... podniecenie kobiety :) Jeżeli nie jesteś w stanie póki co "zabrać się" za partnera, skup się na własnej przyjemności i okazuj ją otwarcie. Np. dosiądź go i ujeżdżaj tak, jak lubisz, bawiąc się przy tym własnym biustem i wyraźnie okazując zadowolenie ;) a zapewniam, że facet też będzie szczęśliwy :D Przy tym podstawa to bezwstydność, hehe. A pomysł mam taki, że może nich Ci partner zawiąże oczy i tak go pieść - będziesz zdana tylko na swój dotyk, nie będziesz widzieć tego "oceniania" Twoich działań, które Cię tak stresuje. Nie wiem, czy to zadziała, ale spróbować chyba nie zaszkodzi. A odnośnie techniki - zapewniam Cię, że każdy dotyk języka na członku jest mile widziany, tego po prostu nie da się zrobić źle, naprawdę, cokolwiek zrobisz tam językiem, będzie dobrze :) Jak już się trochę oswoisz, możesz się posunąć dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest jakis sposob__________
"Przepraszam a co cię przeraża w penisie? kup sobie kiełbasę i poodtykaj kawałek mięsa jak kawałek mięsa nic więcej Demonizujesz tego fallusa" sam penis mnie nie przeraza i lubie go dotykac, problem w tym ze nie wiem jak, czy dobrze to robie, ogolnie jak dziala facet;) dla przykladu jak facet do niepodnieconej kobiety rzuci sie z lapami na lechtaczke i bedzie ja mocno pocieral to bedzie zero przyjemnosci tylko dyskomfort a moze i bol. wydaje mi sie zawsze ze dotykanie takiego suchego penisa boli i tym podobne;) jakbym miala isc do lozka z kobieta to nie byloby zadnego problemu, bo wiem jak dziala kobieta i jak jej moge sprawic przyjemnosc. i chcialabym tak samo z mezczyzna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak sobie myślę
że to albo prowokacja, albo autorka jest głupawa, nudna i bezpłciowa. Stąd problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manianowak
wejdź sobie na www.erotyzmoczamikobiet.pl tam jest sporo artykułów dotycząch seksu, na kiedyś był tam cały cykl artykułów o inicjacji, teraz są różne propozycje zabaw dla dwojga, może coś na tej stronie pomoże ci przełamać bariery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dla przykladu jak facet do niepodnieconej kobiety rzuci sie z lapami na lechtaczke i bedzie ja mocno pocieral to bedzie zero przyjemnosci " I widzisz.... to bardzo zależy od kobiety... I zapewniam cę że rozrzut preferencji macie fatalny ;) Są takie kobiety że najdelikatniejszy dotyk w nieodpowiednim miejscu kończy zabawę a są takie co jak byś do nich z szczotką ryżową podeszła też by były wniebowzięte ;) "jakbym miala isc do lozka z kobieta to nie byloby zadnego problemu, bo wiem jak dziala kobieta i jak jej moge sprawic przyjemnosc" I tu się możesz czasem przeliczyć... i bardzo zdziwić. :D " i chcialabym tak samo z mezczyzna" Wiesz jak działa facet tylko musisz się nie bać. Wyobraź sobie ludzi sprzed kilku tys. lat. nie mieli gazet z poradami nie mieli kafeterii zapewne i sobie radzili. Masz wrodzony talent kwestia czy go odkryjesz. A co do twoich obaw że suchy że boli... Wiesz zapewne możesz tu dostać tyle odpowiedzi ilu facetów. Do tego właśnie potrzebne jest pewne dogranie i trochę wyczucia. A jak go zaboli... To po prostu z rozbrajającym uśmiechem powiesz mu przepraszam i będziesz dalej robić swoje nie powtarzając błędu. Do rożnych wpadek podczas sexu trzeba podejść z humorem bo zwariujesz zamartwiając się. A możesz faceta urazić i po 10 latach związku... Zamierzasz zawsze się przejmować ? Zauważ że facet to z reguły odporne bydle. Np łazi grać w piłkę z kumplami.... urazy których się doznaje są zapewniam cie gorsze niż ty możesz swoimi pieszczotami mu zafundować... A na piłkę chodzi dalej więc czemu miał by z tobą do łóżka nie pójść :) A zakładam że nie jesteście kretynkami które jak odkryją że faceta czymś urażają to będą powtarzać z uporem maniaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×