Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skoksowd

Bardzo Proszę o poradę . Pieniądze

Polecane posty

Gość skoksowd

Ja zarabiam 1300 zł mój mąż 2500 zł Mamy synka . chodzi o to że jego pieniądze idą na opłaty min. raty za sprzęty za samochód ,mieszkanie . Moje pieniądze idą w całości na wyżywienie. Ostatnio wszystko dzieli na moje i twoje to znaczy wypomina że telewizor jest jego jak i reszta sprzętów które on spłaca. Wypomina mi też żebym sobie kupiła własny samochód. Ja muszę pytać o pozwolenie czy mogę jechać czy mu akurat nie będzie potrzebny a jak wezmę to mówi żebym sobie wzięła taksówke... Tak samo jest z mieszkaniem jak ostatnio mu powiedziałam że chciałabym sobie kupić coś do ubrania dziecku ze swojej wypłaty też to powiedział że mogę się pakować i wracać do domu.. Że nie będę miała co jeść itp. Co mam zrobić w tej sytuacji.. W razie czego ja zostaje z niczym wszystko stoi na niego a ja wydaje na jedzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosze i ja
jesli kupion mieszkanie samochod lub sprzedy zostaly po slubie to wszystko jest wspolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie dawaj mu jeść
skoro wszystko dzieli na moje/twoje. Twoja kasa - Twoje żarcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoksowd
Mam mu oddawać co do grosza.. Widzi że buty mi się rozsypują to mówi że nie muszę chodzić jak księżniczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to za pieprzenie o podziałach w małżeństwie:o Chore. Przecież wszystko jest wspólne, a przynajmniej powinno. Jak twój chłop może cię wyliczać ze wszystkiego:o Co za kretyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
tak jak wyżej-jeżeli kupiliście mieszkanie czy samochod po ślubie to sa to rzeczy wspolne-tak wiec przy rozwodzie bedzie musieli to podzielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoksowd
Nic nie jest moje... On mnie normalnie wykorzystuje Muszę gotować dla siebie dla dziecka jak i muszę prać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli mam rozumieć, że twój inteligentny mężuś sam sobie robi zakupy do oddzielnej lodówki, sam gotuje, sam pierze swoje szmaty:o Może też dzieli wszystkie rachunki na połowę :o No zlituj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda rzecz kupiona po slubie jest wspolna, chyba ze macie rozdzielnosc majatkowa. powinniscie powaznie porozmawiac na temat finansow, bo chyba cos takiego nie ma sensu dalej ciagnac jesli on nie zmieni swojego podejscia. przeciez malzenstwo to wspolnota - fizyczna, psychiczna i fonansowa. zupelnie nie moge pojac jego gadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
ja jetem ostatnią osobą doradzającą rozwód, ale może jak się wyprowadzisz na "chwilę" do rodziców z dzieckiem to mąż poczuje, jak dużo masz obowiązków, i że pieniądze powinny być wspólne, w razie gdyby nie pomogło to są jeszcze poważne, spokojne rozmowy, a jak i to nie pomoże to cóż, dasz sobie rade-ja był nie dała rady z takim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda rzecz kupiona po slubie jest wspolna, chyba ze macie rozdzielnosc majatkowa. powinniscie powaznie porozmawiac na temat finansow, bo chyba cos takiego nie ma sensu dalej ciagnac jesli on nie zmieni swojego podejscia. przeciez malzenstwo to wspolnota - fizyczna, psychiczna i fonansowa. zupelnie nie moge pojac jego gadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoksowd
Dziękuje za odpowiedzi. Powiedzcie mi jak pogadać z mężem na ten temat co dokładnie mu powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
powiedz mu to co nam tu na forum, nie krzycz, nie zaczynaj od pretensji, po prostu powiedz, ze to nie jest tak, ze on was wszystkich utrzymuje, powiedz, ze Ty tez masz wklad w budżet rodzinny, omówcie, to co macie i jakie macie wydatki i jak je madrze rozplanowac, powiedz, ze nie bedziesz chodzila w rozwalajacych sie butach i ze tez masz swoje potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×