Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Martyna00123

Zakątek białkopochłaniaczy, czyli z dietą Dukana za pan brat :)

Polecane posty

no to się narobiło :( Lenka jeśli takie masz objawy to koniecznie z dietą daj sobie spokój , trudno się mówi....zaglądaj do nas kochana i pisz o efektach - dobrze że masz już wypróbowaną dietę ale na niej też chyba łatwo nie jest? Luska pociągnij jeszcze trochę dietę , naprawdę przez 10 dni waga nic się nie ruszyła ? :( to ja o sobie myślałam ze jestem opornym przypadkiem bo tylko 2,5 kg mi spadło ....napisz co u Ciebie kamijulka i gosia855 witajcie :) zapraszamy do wspólnego odchudzania :) Ola wielki dzień nadchodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nowa kolezankę... Kaśka33 nawet nie wiesz jak się cieszę już... jutro po pracy na zakupki ruszam by w sobotę od rana móc być na diecie :) fazę uderzeniową mam zamiar ciągnąć 10 dni, ale zobaczę jak oporna będę... nigdy jakoś nie miałam problemów i waga leciała na każdej diecie... ale nigdy nic nie wiadomo.... także sobota rano ważenie i następne po uderzniówce 10-dniowej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie się nie ważę ale czuję że i u mnie chyba zastój, no ale to podobno normalne w tej diecie :) dziewczyny co z tą zgagą bo żadna mi nie odpowiedziała!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U mnie też waga stoi, ale ja jak wcześniej pisałam więcej jem warzyw. Cieszę się że nie wzrasta :) Jutro mam proteinki i w sobotę, zobaczę czy coś drgnie.. Kasiu, ja zgagi nie miałam chyba nigdy :) Przynajmniej nie pamiętam kiedy ostatnio, na pewno w diecie jej nie było. Polecam Ci picie ziółek :) Ostatnio kupiłam w Biedronie herbatkę ziołową - kompozycja 7 ziół. Pewnie to same zmiotki ale całkiem dobre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, a Ty teraz masz warzywa, że waga stoi? Ja sobie piątek i sobotę robię białkową, a reszta tygodnia warzywa. Inaczej nie mogę, bo problemy skórne mi wracają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam sobie mleczko w aptece na zgagę i pomaga ale zastanawia mnie skąd ona u mnie....ostatni raz miałam ją w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna teraz mam proteiny i tak mi się wydaję ze stoi bo się nie ważę :) zawzięłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jest po proteinach się ważyć, bo inaczej to można zwątpić w skuteczność diety.. Jak ja na warzywach się ważyłam to ciągle albo -0,5kg, albo +0,5kg. Średnio ciągle 61kg. Kasiu, to teraz kiedy ważenie? Ja w niedzielę z rana. O ile bez grzeszków przetrwam swoje sobotnie imieniny... Oczywiście największa pokusa to ciasto :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna ja się zważę w poniedziałek :) a to w sobotę będę CI życzyła....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewidzialna... podalas mi nazwy slodzikow? slavia itd? ja mój kupilam w netto SUCOFIN i on mowisz jest do pieczenia dobry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak mi się chce te imieniny robić.. :/ nie dość że się napracuję żeby górę żarełka przygotować, to jeszcze zjeść nie będę mogła.. :( Mąż obiecał że jakoś mi to wynagrodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaskanowa ja tak dobrze na słodzikach się nie znam ale tak mi się wydaje, stevia ponoć zmienia smak lekko, ksylitol jest smaczny i prawie się go nie czuje a na dokładkę jak zaczynasz go używać to pędzisz do wc bo fajnie przyspiesza oczyszczanie :P Lena cieszę się, że ci lepiej i życzę osiągnięcia wymarzonego celu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena najważniejsze jest zdrowie :) cieszę się że już lepiej się czujesz :) ja już po śniadanku- kefirek ;) mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bravo Lena z Ciebie już laska jest :) a mnie coś ostatnio wena opuszcza :( jakaś chandra dopada.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie... ja od jutra dukan... dziś jadę na zakupy żarełkowe... no właśnie lena a nie będziesz mieć jojo?? szybko chudniesz, ale jeszcze szybciej możesz przytyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! u mnie nastroj lepszy, jestem juz w II fazie, i jem dzisiaj same proteiny.. i chyba nerki mnie bolą :/ pije wiecej niz 1,5l wody dziennie, a jednak jakis tępy ból odczuwam w dole pleców :( nie wiem co robic, poczekam jeszcze może przejdzie. chociaż jak przesadze?? :/ co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luska to poczekaj trochę, i się okaże bo jak ból w dole pleców to mogą to być te nieszczęsne nerki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena jak uważasz to to jest wg mnie wyniszczenie organizmu.... robisz sobie krzywdę... ale twój wybór... przecież można jeść 1500kcal i też schudniesz a nie 2 ananasy i dwa ciasteczka...szkoda mi cię naprawdę.... dążenie do super figury przesłania ci troska o swoje zdrowie... ale oki nie oceniam twój wybór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogie kkolezani
Proszę uprzejmie zastanowić się, ile antybiotyków i hormonów spożywają osoby będące na diecie dukana, a więc zjadające olbrzymie ilości mięsa i wędlin pochodzące z masowej hodowli i przetwórstwa oraz jaki może to mieć wpływ dla zdrowia w dłuższej perspektywie, bo w krótszej to oczywiście antybiotyk zadziała antyzapalnie i człowiek na jakiś czas poczuje się lepiej. Pomijam dyskusyjne kwestie, a więc np. wpływ stresu zarzynanego zwierzęcia na tworzenie substancji toksycznych w mięsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Co tam u Was? Ja jednak we wtorek nie wrocilam do pracy, bo znowu sie gorzej poczulam. Dzisiaj bylam ostatni dzien na L 4 i jutro na 9ta rano zasuwam!!! Takze jak nie bedzie duzo klientow to napewno sie odezwe. Wyplate dostaje 31go wiec od pierwszego chyba zaczne z dietka:) Ale mysle ze tak restrykcyjnie to mi sie nie uda. Wymyslilam sobie ze na sniadanie bede robial sobie koktajl z banana, truskawek mrozonych i soku pomaranczowego, na drugie sniadanie jogurt naturalny z jakims owocem, obiad piers z kurczaka gotowana lub grillowana z gotowanymi warzywkami np. brokulem lub fasolka szparagowa, i na kolacje tez cos lekkiego, jak myslicie? Oczywiscie w miedzy czasie duuuuzo wody i te nieszczesne otreby Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja czwarty dzień, szczerze mówiąc bez jakichś wygórowanych oczekiwań do Dukana... ale przekroczyłam 80 wiec tak nie może być,trzeba coś zrobić...ale za bardzo w cuda nie wierzę :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) Melduje sie na stanowisku:) dopiero teraz, bo musiałam uprzątnąć armagedon po wczorajszej degustacji,aż żałuję, że mnie wczoraj na niej nie było, bo z tego co tu zastałam musiało sę niwźle dziać. Ola jak tam Twoja dieta??? Bo dzisiaj zaczynasz tak? Martynko wszystkiego naj z okazji imieninek dzisiejszych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Ja zaczynam w poniedziałek już... byłam na obiedzie z mężem wczoraj , dzisiaj mam spotkanie z koleżanką... więc w pon ostateczny termin... jedzenie mam przygotowane już i czekam... smaruję się też tą sorayą i powiem wam że super działa na ciałko... rewelacja... także poniedziałek definitywnie... nie powiem już że szukałam otrębów wczoraj cały dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nowa stopka :) start z 87 kg... więc mam nadzieję że schudnę te 20... jakby mnie nerki bolały to przejdę na 1500 kcal....ale mam nadzieję że wytrzymam na dukanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sófitówka
Powiedzcie ,żę będzie szybciej...albo to skończyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×