Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taaaakajaaaajednaaaa

Po ilu miesiącach/latach związku zaszłyście w ciążę? Ja chcę i nie chcę..

Polecane posty

Gość Taaaakajaaaajednaaaa

Byłyście wówczas po ślubie? Była to decyzja pllanowana czy tak się stało? Zabezpieczaliście się? Mam 24 lata, czuję ten tzw. instynkt macierzyński. Z moim mężczyzną jestem od 8 miesięcy, jest On odpowiednim kandydatem na męża i ojca moich dzieci. Chciałąbym już mieć dziecko i... nie chciałabym. Sama więc nie wiem czy decydować się na ten krok, jak to było u was? Jesteście szzcęśliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffffffff
moze to z nim powinnas ustalic? a nie z nami? jesli o mnie chodzi, to robcie sobie duzo dzieci;] im wiecej tym lepiej. dzieci sa fajne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 miesiecy bycia razem to chyba troche zbyt krotki czas na podejmowani etakich decyzji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfa124
poczekaj jeszcze.1 dobrze go nie znas po 8 mscach 2 jestes jeszcze młoda 3 masz wykształcenie dobra prace? jesli nie to bedziesz uzalezniona finansowo od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee tam duzo
po 8 miesiącach to ja sie zdecydowałam zamieszkać z moim facetem... i mimo że nam sie udało, to uważam że to było nieodpowiedzialne i nierozsądne i decyzja była podjemowana pod wplywem emocji... dziecka muszą chciec obie strony no i dobrze jakbyś miała stałą i pewną pracę do ktorej mogłabyś po urodzeniu dziecka wrocić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub po 3 latach. Dzieci planowane. Pierwsze dziecko urodziłam 10 miesięcy po ślubie. Drugie 5,5 roku później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie powinno brzmiec
po jakim czasie od pierwszego pojscia do lozka zaszlyscie w ciaze. Przeciez wiadomo , ze jak ktos chodzi za raczke przez pol roku to sie od tego nie zapyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja sąsiadka tak dała estera
hmmi myslisz że są takie co poszły do łozka 1 raz i zaszły:D? od razu:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja sąsiadka tak dała estera
chodzi mi o facetów zlapanych na dziecko. 1 sex z kobieta i dziecko:D a ona brała tabsy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie powinno brzmiec
takich jest wiekszosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ma chodzenie za rączkę do zapylenia? A tak wogóle to mówi się zapłodnienie jak już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgjhdjkdfjhdgjkhgj
O oooo, widzę, że wszystkie jak przystało - dzieci po ślubie :P Ja jestem 4 lata z moim mężczyzną, jestem w 5 miesiącu ciąży. Mieszkanie mamy, pracę mamy, szkołę mam, na razie licencjat, ale zaocznie idę na magistra Nie mamy tylko ślubu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja sąsiadka tak dała estera
wiele osób planuje sobie dziecko w podróży poslubnej..takie to romantyczne:) fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgjhdjkdfjhdgjkhgj
No i to nie była wpadka, tylko poczęcie okupione krwią, potem i łzami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajaaaajednaaaa
Tak, mam pracę na czas nieokreślony, mam wykształcenie wyższe - mgr z dziedziny,w której pracuję. Mój mężczyzna podobnie, oboje zarabiamy. Mamy mieszkania. :) Warunki byłyby więc zapewnione. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajaaaajednaaaa
Up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukukukukukukuku
Ja ze swoim ( już teraz mężem) zamieszkałam już po miesiacu bycia razem...:) ( choć znaliśmy sie już 2 lata wczesniej ale widzielismy sie tylko kilka razy) byliśmy wtedy za granica:) po 6 miesiacach zaszłam w planowana ciaze:) potem uzadziliśmy sobie mieszkanko i wzieliśmy ślub, nasz synek miał wtedy roczek:) Niczego nie żałuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajaaaajednaaaa
Czyli są jednak ludzie szczęśliwi, którym wszystko potoczyło się szybko, a ile miałaś wtedy lat, jeśli mogę wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukukukukukukuku
miałam 21 lat:) wiem młoda byłam :) ale wszystko na szczescie potoczyło sie idealnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukukukukukukuku
mąż miał wtedy 27lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajaaaajednaaaa
Ja mam prawie 25, mój mężczyzna prawie 30. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukukukukukukuku
Moje zdanie jest takie że meżczyzna w takim wieku ( blisko 30) już chce sie ustabilizować, chce założyć rodzine i czuć że ma dla kogo życ:) Jest dojrzały i wie co robi, czego chce:) Nie tak jak facet w wieku 21 lat ( wiem nie karzy taki jest) ktory bardziej mysli za przeproszeniem fiutkiem a nie głową:) Powodzenia:) i szczescia zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×