to moze glupie ale przechodze na diete:)

i tak bedziesz jesc juz zawsze? masz troche ograniczone pojecie o prawidlowym odzywianiu się. przejdz sie moze do specjalisty. ps. tu nie chodzi czy teraz jestes glodan czy nie, tu chodzi o to ze na dluzsza mete to nie bedzie odpowiadac organizmowi.

nie wiem czy bede jest tak juz zawsze, napewno przez jakis dluzszy czas, bardzo dobrze sie czuje, nie czuje zmeczenia ani glodu..... sniadanie -kromka Wasy i kromka ryzowego -troszke serka chudego z jogur. natu, natka+pomidor -4 plasty piersi z kurczaka -kawa z mlekiem (i jak mi ktos powie ze malo....................) Sniadanie 2 -grajfrut, -kiwi, 3 plasty ananasa -kawa z mlekiem O% Obiad -grefrut, kiwi, ananas, 4 marchewki szklanka soku pomidorowego :) duzo zarcia

ale nie potrafisz tego zrozumiec

do dzisiejszenie menu dorzucam mala butelkee soku pomidorowego i godzinne aqua aerobiku

Skoro to taka zdrowa dieta to gdzie goracy posilek? Wcale nie przeszlas tych wszystkich diet gdyby tak bylo to mialabys troche pojecia o zdrowym odzywianiu.

No chyba ze kawa z mlekiem jest cieplym posilkiem to sorry!!!

kawa z mlekiem to nie jest cieply posilek, ale np goracy sok pomidorowy i kromka WASY jak najbardziej

a dzisiaj kolejny dzien Sniadanie -2 wasy i kromka ryzowego -3 plastry z piersi kurczaka -pare lisci salaty lodowej -serek z pomidorkiem i natka + maly korniszon 2 Sniadanie kubek soku pomidorowego salatka: satata lodowa, plaster szynki z kurczaka, pomidor, scieto bialako z jajka, pieprz, troszke oliwki, sok z cytryny.................pycha a pozniej troszke marchewki surowej a wieczorem znowu aqua da sie przezyc i normalnie funkcjonowac w nastepna srode wazenie

goracy sok pomidorowy i kromka wasy- goracy posiłek? jak wytrzymasz 2 miesiace to pogadamy. nie dziwie sie ze nikt nie odpisuje (na takie bzdury).

Wieworeczko, a moze otworz poradnie zdrowego odrzywiania, bardzo chetnie sie do niej zapisze:)!!!!!!!!!!!! a tak na powaznie..............blagam nieosodzajcie mnie w ten sposob, poniewaz mi takie jedzenie odpowiada, nie czuje sie glodna, tylko pilnuje co jem i ile i oczywiscie o ktorej godzinie, a nadmienie ze sniadanie wciagam okolo 4.30-5 rano bao bardzo czesnie wstaje i jest ok, nie czuje zmeczenia, chocizz teraz to zimno i na zewnatrz:))))))))))) a dziejsze menu: sniadanie -2 wasy i 1 ryzowe -serek+pokidorek+korniszonek -kilka plastrow szynki z kurczaka bardzo malo slonej -herbata bez cukru 2 sniadanie -duuuuuza marchewka

jak taka duza, idiotko

nie przejmuj sie glupimi komentarzami kobieto-cud, rob tak jak uwazasz dla siebie najlepiej.!

jeszcze większa marchewka? Dolicz jako deser butelkę wody :D hahaha

a co na obiad............... 2 male jogurtu naturalne i garsc zurawiny, oczywiscie nie moge cie zawiesc i dodaje butelke wody:)

herbate i wode jako posiłek? juz ci od głodówki padło całkiem na mózg?? I gratuluje słabych paznokci i włosów, ktore sobie wkrótce zafundujesz.

dajcie na wstrzymanie z ta glodowka!!!!!!!!!!!!!!!!!11 w sobote i niedzie mialam odpust, bo to imieninki a to tamto, ale dzis zaszalalam z lopata i bylo odsniezanie i troszke spalilam, poza ty jakas przyjemnosc dla organizmu tez musi byc!!!!!!!!!!! od jutra kolejne dni diety i picie mega ilosci wody i ziolek pozdrawiam tych co trzymaja kciuki i tych co drwia-tez zycze wam wytrwalosci i wszystkiego dobrego!!!!!!

Tu nie chodzi o drwiny- to nie jest tak, że ludzie Ci zazdroszczą i z tego powodu piszą to. Po prostu orientują się, że organizm potrzebuje składników odżywczych dzięki którym będzie dobrze funkcjonował, a jeśli Ty za obiad czy kolację uznajesz wodę czy coś tam- to to jest po prostu śmieszne, ale sama się przekonasz za jakiś czas jak spojrzysz do lustra, albo na ręce. Całe życie nie możesz się tak odżywiać, bo padnie Ci organizm, a jak wrócisz za niedługo do starych nawyków to wszystko wróci z nawiązką- naprawdę tego nie rozumiesz?

jezeli schudne i powoli bede wracala do normalnosci, racjonalnie sie odzywiala, cwiczyla tak jak cwicze, to nie wydaje mi sie oby byly jakies problemy, moze cie z\askocze ale np w sobote na OBIAD mialam porce makaronu zytniego z wqarzywami tj brokul, pomidory, cukinia, czasneczek, troszke pieprzy czywiscie bez soli, wyzerka jak sie patrzy........... naprawde jem tylko ograniczone mam kalorie...

dzisiejsze menu: sniadanie: -2 kromki wasy, pomidor, 4 plastry szynki z indyka pieczonej, chudy serek 0% i 2 korniszony, kubek herbaty, II sniadanie: duza porcja duszonych warzyw :pomidor, brokul, cukinia, natka, czosnek,pieprz obiad: goracy sok pomidorowy a poniej godzina aqua aerobiku i 15 min sauny pozdrawiam

A co znaczy dla Ciebie normalnosc? Tylko pytanie czy dasz rade wrocic po czyms takim do normalnosci... Eh, mnie nie musisz zaskakiwać, bo szczerze mówiąc nie przywiązuje do tego wagi- to jest Twoje życie, więc... to, że raz zjadłaś makaron z warzywami, a w pozostałe dni zawalasz resztę posiłków tak naprawdę nie ma dużego znaczenia.

ale z racjonalnym odżywianiem to ma niewiele wspólnego.

kolejny dzien zmagan,,, sniadanie: -kromka ryzowego krazka i kubek cieplego soku pomidorowego sniadanie II -jogurt naturalny 0% i garsc zurawinki obiad: -cieple(zeby nikt nie mowil) ugotowane warzywka, doporowadzone do plynnej konsystencji,a w tym pomodory surowe, pomidory w puszcze, brokul, cukinia, natka, czornek, pieprz i carry a wieczorkiem 1 godzina aqua i 20 min sauny

Oj Wam kobitkom to tylko dieta w głowie... Przecież, to bardzo logiczne że ludzki organizm się przyzwyczaja i jak się przyzwyczai do niskokalorycznej diety, to jak dostanie dużo kalorii (święta, imprezy), to od razu odłoży to w postaci schabików, większych ud, itd. Ważne jest tutaj aktywne życie ;) I to ogólnie nie jakieś ćwiczenia po 30min dziennie... Nie tędy droga. Na chudnięcie najlepsze jest bieganie, kiedy pracują niemalże wszystkie mięśnie, a palone kalorie tak podnoszą temperaturę ciała, że widać to w postaci potu :) Wystarczą chęci. Na uwagę zasługuje fakt, że powinno się biegać po ponad 20 minut. W tym czasie można przyjmować jakieś suplementy typu lkarnityna, która sprawia, że nie pali się mięśni, tylko tłuszcz.

u mnie bieganie odpada z powodu kontuzji kolana (lekotaka i rzepka do wymiany), ale jezeli chodzi o nogi to 1 raz w tygodniu mam tenisa, to moze na tyle, a tak ogolnie 4 razy basen i tak okolo 50 dlugosci czyli ponad kilometr robie, do tego 3 razy aqua w tygodniu oraz sauny, wydaje mi sie ze ruchu mam wystarczajaco

kobieta_cud, jak nie masz z kim sie odchudzac, to zapraszam do mnie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4722935&start=60

a jeszcze mam pytanko, jak ty ten sok pomidorowy robisz na goraco??? hmmm..........

http://www.voila.pl/296/wl6qq/?1

przelalam 10zl :) dlA Kubusia

zwykly sok pomidorowy z dodatkiem pieprzu, wrzucam do mikrofali i tyle