czy faceci lubią dominować w łóżku?

jakie jest Wasze zdanie, doświadczenia... ?

uwielbiają!

Moje doświadczenie jest takie, że nie umiem nie dominować, z wyjątkiem okresowych eksperymentalnych epizodów.

:) bo generalnie ogólne teorie i założenia praktyczne, są takie że lubią. skąd więc potem pretensje że co druga kobieta to drewno?

że co robią?

to drewno:) ? no własnie że nic nie robią:)

Co masz na myśli pisząć "dominują"?

dominację:)

bo faceci to istoty ktore same nie wiedza czego chca

Aha Czyli nie potrafisz tego zdefiniować ani nawet ogólnie nakreślić o co Ci dokładnie chodzi.

takich rzeczy nie można tak zdefiniowac ogólnie i książkowo... hmmm.... np. dyktowanie zasad i reguł gry, większe zaangażowanie, wolą być dawcami niż biorcami itp. ....

Co innego poddać się męskiej dominacji a co innego być drewnem, mylisz pojęcia :)

To tylko przejmowanie inicjatywy Moim skromnym zdaniem

a czym Twoim zdaniem będzie dominacja?

Zawładnięciem ciałem, duszą i umysłem

ok faktycznie dominacja kojarzy się już z czyms powiedzmy ostrzejszym niz przejmowanie inicjatywy

Lubie byc uległa, ale to nie znaczy że sie kłade, rozkładam nogi, zamykam oczy i ewentualnie sapię, nie ruszając się. Bo to właśnie ma na mysli facet mówiąc "drewno". W cale sie ie dziwie facetom, że nie lubia takich drewnianych królewien. Czy któraś z pań chciałaby faceta, który się tylko kładzie i każe sie ujeżdżać nie dając nic od siebie?

faceci nie maja kondycji dlatego lenie chca aby kobieta wszystko robiła:)

no jasne:) ja osobiście nie wyobrażam sobie nawet jak można być takim totalnym drewnem.... bo na mój gust nie da się nie reagować na działania swojego partnera:)

mklara Właśnie tak! Dobrze powiedziane. Dominacja zakłada dysponowanie, rządzenie drugą osobą i nie ma tam miejsca na leżenie jak kłoda, ale wypełnianie poleceń, poddawanie się woli. Rzadko kiedy, mężczyzna ma taką wolę, aby kobieta cały czas, za każdym razem leżała jak kłoda.

faktycznie ta dominacja poplątała się z przejmowaniem inicjatywy:) w takim razie chodzi o przejmowanie inicjatywy. ale przy tym nie ma mowy o tym ze facet się biedny męczy i trudzi a kobieta lezy i czeka co teraz bedzie...

Szukam rasowej, uległej suki z warszawy. Jeśli jesteś zainteresowana pisz na : swiatnieistnieje@wp.pl . Pozdrawiam

Z doświadczenia wiem, że facet woli jak kobieta się wszystkim zajmuje.