Szczesliwe? Zdradzane zony.

Mam pytanie. Czy sa tu takie zdradzone zony, byle zony, narzeczone, wieloletnie partnerki, ktorych druga polowka miala dlugotrwaly romans zakonczony odejsciem i do ostatniej chwili nic nie wskazywalo, ze cos jest nie tak? Albo wrecz przeciwnie, nie bylo zadnych widocznych problemow, utarczek, klotni, staralyscie sie byc dobre i wyrozumiale, dbalyscie o siebie i swojego faceta i do ostatniej chwili partner zapewnial, ze kocha, jest szczesliwy, sex byl udany i czulyscie sie w pelni szczesliwe i spokojne? A po jego odejsciu porozpowiadal wspolnym znajomym, ze jestescie zolzami, ze sie z Wami meczyl?

[URL=http://www.geloo.pl/start/23640435/auction/britney_spears_believe_50_ml_edp_d_23153564.html]twoja treść w linku chciałam Wam polecić super stronkę na której można za kilka zł a czasem nawet za kilka groszy kupic markowy perfum, super sprzęt czy bizuterię, ja własnie kupiłam perfum któy wkleiłam z linku :) Polecam Wa ta zajebista strone :)

NIe ty pierwsza:D Problem stary jak świat. Nic na to nie poradzisz, zyj dalej :D