Czy powinnam poszukać kochanka???????????

Jestem w zwiazku 3 lata. Budujemy dom i planujemy ślub. Wiem ze byt mialabym zapewniony. Tylko ze moj facet nie dba o mnie, nigdzie mnie nie zabiera, o kinie, knajpie, kwiatach to moge pomarzyc. Wazniejsze dla niego sa jego przyjemnosci, czyli granie w zakladach bukmacherskich, ogladanie setek transmisji sportowych dziennie. Nic nie chce ze mna robic. Czy powinnam znalezc sobie jakies inne towarzystwo?

innego męża:D

Cześć fonki Ja się Tobą zajmę. Ile masz lat ?

Moze z czasem kochanek zostanie i mezem;)

może najpierw z nim porozmawiaj otwarcie i powiedz co ci na sercu leży

Juz sil na rozmowy nie mam, bo nic do niego nie dociera :(

a moze najpierw z nim porozmawiaj?? :)

Moj tez kiedys gral na automatach. Nalo9g niesamowity postrasz go moze nawet drastyczniej wyprowadz sie i poskutkuje

kretynka! moze najpierw pogadaj z mezem?! nie, wiesz znajdz sobie kochanka, mam nadzieje ze maz sie dowie i kopcie cie w dupe. jej co z ciebie za kobieta z takim mysleniem?

Straszylam i prosilam, ale za cholere nic nie pomaga. Naprawde juz moja cierpliwosc siega zenitu. W chwili obecnej nie mieszkamy razem.

No przeciez to jeszcze nie moj maz ;) Mnie juz za bardzo nie zalezy na nim, bo ja caly czas tylko sie staralam by bylo dobrze, a on kompletnie nic. Ale oczywiscie kocham mnie i nie wyobraza sobie zycia beze mnie. Nawet jakby sie dowiedzial to co? Strace cos?

kochanka?? Moja droga.. kochanek to sobie będzie chciał podupczyć a nie tracić z Tobą czas na łażenie do kina i inne farmazony.

Za darmo nie dam mu dupczyc :D

ciekawe podejscie ale nie wiem czy skuteczne.... Jak chcesz zarobic to sa inne miejsca do tego przeznaczone

szukaj innego faceta i to juz. Znam takich uzalezniomych od hazardu itp. To chorzy, których trzebas leczyc sale nie bez ich zgody.Na cholere Ci taka jazda w domu po ślubie?