Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania z kolorowego wzgórza

Efekty głodówki. Ktoś coś słyszał?

Polecane posty

Gość Ania z kolorowego wzgórza

Tylko proszę bez zbędnych i idiotycznych komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgyhy
efekty zdrowotne sa bardzo pozytywne ale jesli chodzi o odchudzanie to chyba najgorsza metoda, sama sie przekonalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruuuuuk
ania z zielonego wzgórza to lektura? bo nie pamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z kolorowego wzgórza
hgyhy- możesz powiedzieć coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruuuuuk
nie przesadzalabym. glodowka taka ok 3 - 5 dni jest jak najbardziej si :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgyhy
ale o samej głodówce to sobie poczytaj najlepiej nie na forum, tylko z książek, ta np http://z1.przeklej.pl/prze1556/5b4ec3b700212e4f4aa203ca/malachow-g-p-lecznicza-glodowka-1996-doc a jesli chodzi o chudniecie to sporo się chudnie w czasie głodówki, a potem wraca się do swojej wagi. chyba że masz stalową wolę. ale głód po jej zakonczeniu jest dużo silniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie juz sie zali swojej
no tak ale nikt nie mowi o tym, ze do takiej glodowki trzeba sie odpowiednio przygotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z kolorowego wzgórza
Chodzi mi o oczyszczenie, a nie o jakieś tam elementy odchudzające wynikające z niej, chociaż czytałam, że bardzo szybko schodzi waga. Nawet 25 kg. w 42 dni. To szok po prostu. Ale chce być 6 tygodni na głodówce bez takiego ogromnego ubytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z kolorowego wzgórza
hgyhy- a ile Ty schudłaś i przez jaki czas oraz z jakiej wagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgyhy
10 dni tak mniej więcej 8kg. Na początku dużo się chudnie- pierwsze 5 dni, a potem organizm przestawia się na wewnętrzne odżywianie z 59 do 51

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgyhy
poczytaj sobie tą książke, nie ma tam obrazków, ale tekst jest cały. i stron także dużo jest w internecie na temat głodówki oczyszczającej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z kolorowego wzgórza
Dziękuję bardzo za link do tej książki. No właśnie, wewnętrzne, dlatego tak dużo nawet później leci, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgyhy
Odżywianie wewnętrzne - W czym kryje się efekt leczniczy odżywiania wewnętrznego? Jaki jest fenomen tego sposobu leczenia? "WŚ": - Podczas głodówki następuje przesunięcie równowagi kwasowo-zasadowej w stronę odczynu kwaśnego i dochodzi do rozwoju skompensowanej kwasicy i to jest najważniejsza rzecz, jaka dzieje się podczas głodówki. Dzięki tej kwasicy ulega przyspieszeniu proces przyswajania dwutlenku węgla i azotu przez organizm, a właśnie te związki są podstawowym budulcem właściwie wszystkiego co jest nam potrzebne. Właśnie z nich budujemy swoje związki białkowe. W tych warunkach dochodzi do endogennego odżywiania, czyli do wykorzystania przez organizm dwutlenku węgla i azotu z powietrza do budowy swoich kwasów nukleinowych, cząsteczek białka, aminokwasów. Jednocześnie dochodzi również do wykorzystania przez organizm wszelkich niepotrzebnych złogów z organizmu i spalenia toksyn. Przełom kwasiczy, który jest najważniejszym momentem i sygnałem dla organizmu do rozpoczęcia endogennego odżywiania, następuje około 6-8 dnia pierwszej głodówki. W czasie następnych głodówek moment ten osiągamy szybciej, czyli organizm potrzebuje mniej czasu, aby przestawić się na endogenne odżywianie. Stąd wniosek - aby pierwsza głodówka dała oczekiwany efekt powinna trwać minimum 10 dni. Następne mogą być krótsze. Przy drugiej głodówce z reguły wystarczy 5, a przy następnych 3 dni, aby organizm przestawił się na odżywianie endogenne. Przed przełomem kwasiczym głodujący tracą, na ogół, około jednego kilograma dziennie, potem dzienna utrata wagi jest mniejsza. Przy głodówkach nie ma w ogóle mowy o jakichkolwiek niedoborach, czy to aminokwasów, czy jakichkolwiek innych składników. Nasz system samoregulujący osiąga w tym czasie szczyt aktywności. Nigdy nie jesteśmy tak dobrze dożywieni jak w czasie głodówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgyhy
kiedyś czytałam taką teorię, ze ludzie w obozach pracy, gdyby w ogóle nic nie jedli, a nie bardzo mało co jakiś czas, nie mogliby umrzeć z głodu, bo ich organizm przestawiłby się na odżywianie wewnętrzne dlatego tak ważne jest żeby nic nie jesć, nawet nie pić herbaty czy witamin, bo to uniemożliwia cały proces. wtedy tylko się schudnie a nie oczyszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania z kolorowego wzgórza
No właśnie zastanawiałam się nad tym czy można pić zieloną herbatkę. Dobrze, że o tym napisałaś, bo najprędzej bym po nią sięgnęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beziendu
co za bzdury :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhgdg
kiedyś czytałam taką teorię, ze ludzie w obozach pracy, gdyby w ogóle nic nie jedli, a nie bardzo mało co jakiś czas, nie mogliby umrzeć z głodu, bo ich organizm przestawiłby się na odżywianie wewnętrzne boa, co za idiotyzm:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beziendu
po 1 organizm sie zakwasza od stosowania niskokalorycznej diety też. po 2 zbyt mocne zakwaszenie organizmu jest bardzo szkodliwe dla zdrowia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efekty głodówki ma moim przykładzie: Po 6 sześciu godzinach - uczucie głodu i pragnienia. Po 12 godzinach - całkowita utrata sił. Po 15 godzinach - problemy z zachowaniem przytomności. Powyżej 18 godzin - możliwy zgon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Często miałem okazję sprawdzić. Gdy studiowałem, to nie było mnie w domu po 15-18 godzin. Teraz gdy pracuję jako dozorca to mam służby po 24 godziny. Dziwne. Zwykle cały dzień siedzę w domu, bo studia licencjackie skończyłem, na magisterkę nie mam kasy, a o pracę trudno. Ale jak już coś się trafi, to można się zajebać ze zmęczenia w ciągu doby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×