Ile czekalyscie po odstawieniu tabletek zanim zaczelyscie

starania o dziecko? Lekarze mowia rozne rzeczy na ten temat. Jak bylo z Wami dziewczyny?

3 cykle

ja nie czekałam nic, zaszłam w ciaze dosłownie kilka dni po odstawieniu

Dzieki. Jak dlugo bralas tabletki? ja biore juz 12 lat, non stop ...

Jak dlugo bralyscie?:)

ja brałam 3lata

Naczytalam sie dziwnych rzeczy na temat tabletek, ze jak sie je dlugo bierze to jajniki 'zapominaja' od czego sa. Lekarz z kolei powiedzial mi ze to bez znaczenia ..

Piszcie kobiety

Ja słyszałam tylko że może być więcej jajeczek przy pierwszych cyklach, tzn. że jest większe ryzyko ciąży mnogiej. U mnie z powodu niewydolnej szyjki w pierwszej ciąży lekarz zalecał czekać właśnie 3 cykle żeby w razie czego było mniejsze ryzyko. Brałam tabletki półtorej roku bez przerwy, odstawiłam w październiku. Od początku miałam cykle regularne. Z różnych powodów (takich prywatnych, nie zdrowotnych), w ciążę próbowałam zajść po 5 m-cach bez tabletek. Zaczęliśmy się starać pod koniec cyklu, w następnym już zaszłam w ciążę.

Gratuluje ciazy:) Bardzo sie przestraszylam czytajac twszystkie rzeczy na necie, ze kobiety latami nie zachodza w ciaze po dlugotrwalym braniu tabletek. Dlatego choc nie planujemy jeszcze dzieci postanowilam juz teraz je odstawic. Dobrze chce zrobic? Jak myslicie? Jak sie zabezpieczalyscie kiedy nie bralyscie tabletek?

nagadal, a biore juz 10 rok, wiec odstawilam i zabezpieczalismy sie prezerwatywa i gloulkami, a nie plauje mniec dzieci i jednego razy prezerwatywa zostala we mnie....szok, nie wiemy jak to sie stalo bo prezerwatywy stosowalismy wiele razy z roznych powodow - dorazna pomoc escapelle i znowu biore tabletki bo takiego stresu nie zniose

Wyobrazam sobie jaki stres musieliscie przezyc:( Napisz na ile przed planowanym staraniem sie o dziecko zamierzasz odstawic tabletki? Jakie bierzesz? Ja biore Brevinor

Jak dlugo nie bralas tabletek?

escapelle przepisywala mi mloda pani ginekolog i poruszylam wlasnie z nia ten temat, powiedziala, ze jesli nie za wczesnie zaczeam brac tabletki, tzn. jesli juz byly w miare normalne, regularne cykle to zupelnie nie ma potrzeby odstawiac tabletek i robic przerwy, natmiast jesli zaczelam brac bardzo wczesnie, tzn. np. po kilku pierwszych miesiaczkach, to rzeczywiscie jajniki moga sie tzw. uspic, ale nie ma na to zupelnie zadnej reguly, sa to nieliczne przypadki i po krotkim leczeniu wraca wszystko do normy (zazwyczaj oczywiscie) Stracha mialam niezlego bo po escapelle miesiaczka spozniala mi sie az 14 dni, o zgrozo co ja przezylam :( poki co biore tabletki, o dzidziusia bedziemy sie starac dopiero za jakies 3 lata, wiec do tego czasu bede brac Pani ginekolog wspomniala takze, ze zaraz po odstawieniu jest hiperowulacja zazwyczaj i jest sie niezwykle plodnym i jest ryzyko ciazy nogiej Z drugiej strony ja czytalam w interencie, ze jedni zalecaja zrobic jednak przerwe po braniu tabletek, wiec juz sama nie wiem, czesto sie nad tym tez zastanawiam, ale chyba nie bede ryzykowac ciazy mnogiej i wole zaczekac chociaz z 3-4 cykle

My próbowaliśmy prezerwatyw (dla mnie to był pierwszy raz z takim zabezpieczeniem) i już nie chcę tego paskudztwa ruszać :D Można się zniechęcić. Na jedne dobre trafiliśmy, ale i tak wyraźnie czuć różnicę... A potem stosunek przerywany.

brałam cilest, teraz nie brałam właśnie pierwszy cykl i taka wpadka była, potem ponieważ miesiączka tak długo nie nadchodziła, wszystko się nieco rozregulowało, w sumie nie brałam jakieś 1,5 miesiąca

Dzieki dziewczyny Wkurza mnie ze tak naprawde nikt nie wie jak to jest z tymi tabletkami. Jedni mowia robic przwery inni ze nie. Istne urwanie glowy:) Ja bym chetnie zrobila sobie teraz przerwe choc dziecko planujemy za jakis rok. Nie wiem co robic. Tyle lat(12) w koncu biore te hormony ze czuje sie jak jeden wielki hormon

prezerwatywy sa klopotliwe i to inne jest jednak uczucie, poza tym jak sie zmienia pozycje tez jest niefajnie, a do tego z prezerwatywa szybciej robi sie sucho w srodku, przynajmniej u mnie tak jest nie wiem czy tych ginekologow ucza innych rzeczy juz teraz na studiach niz kiedys - moze z tego to wynika Ja mam tez problem z nadzerka i oczywiscie stary ginekolog mnie pocieszyla - powinna pani usunac - nie ma sie co martwic stara metoda jest dobra, nie potrzeba wymyslac laserow, mamy sposoby na blizny przy porodzie, robimy cesarskie ciecie i po problemie, super, ale ja nie chce blizny na brzuchu, wole rodzic naturalnie.... Młoda pani ginekolor radzi usunac, ale oczywiscie laserowo

Na jakie rozwiazanie sie zdecydowalas z ta nadzerka?

zaplace i ide zrobic prywatnie laserem, ale jeszcze nie jest to przesadzone bo ta pani mloda ginekolog jeszcze jej nie widziala, wiec moze akurat ona stwierdzi ze podleczymy ja farmakologicznie, w kazdym razie to nie taki maly wydatek, sama wizyta to 100 zł, a jeszcze trzeba dodatkowo zrobic cytologie i wreszcie sam zabieg, ide w przyszlym miesiacu i troche sie obawiam, ale wiem, że nie mozna tego zaniedbac

Powodzenia:)

nie dziekuje :) sam wynik cytologii mnie juz stresuje...ale mam nadzieje, ze bedzie wszystko oki :)

Na pewno bedzie ok, to nie jest powazna sprawa tak naprawde ta cala nadzerka, wiele moich kolezanek ja mialo, pousuwaly i jest ok.

Ja brałam 7 lat, czekałam 3 cykle żeby nie mieć ciąży mnogiej w sumie tylko dlatego:)

:)

Ja brałam jakieś dwa lata Po odstawieniu odczekałam 3 cykle, z tym, że w pierwszym cyklu po odstawieniu pękła nam prezerwatywa, w dodatku w prawdopodobne dni płodne :P Wystraszona zadzwoniłam do mojej ówczesnej ginekolog - martwiłam się że jeśli zajdę to coś będzie nie tak, tym bardziej ze sama kazała odczekać...Uspokoiła mnie że prowadziła wiele ciąż zaraz po tabletkach i wszystko było ok, a ta przerwa to po to głównie żeby poobserwować i w razie czego wyregulować cykl Nie zaszłam ani wtedy, ani przez kolejne 1,5 roku Dopiero niedawno się udało Miałam mnóstwo problemów z cyklem które wyszły po czasie, podwyższoną prolaktynę, torbiele... I tak się zastanawiam czy wracać do tabletek - z jednej strony to wygodne, pewne, a z drugiej...Wcześniej nie miałam problemów z cyklem, dopiero po tabletkach, wiec to pewnie one były winne...

w sierpniu odstawilam(yasminelle) a we wrzesniu mialam ostatnia miesiaczke ;)