LIFTING TWARZY PIERSI METODĄ NICI PROFESORA SERDEVA

witajcie kobiety. kobiety dobrze po 40-stce:). niestety grawitacja nas dotyka i niektóre z nas zaczynają zauwazać jej skutki. chomiczki na żuchwie, opadające policzki i skronie, szyja już nie ta... czy któraś z was zna metodę bezinwazyjnego liftingu rozpuszczalnymi nitkami? czy ktoś z was poddał sie temu zabiegowi? ja rozważam. moje policzki wymagają uniesienia. a ta metoda wydaje się być ciekawa. mało inwazyjna. nie nacina się skóry skalpelem, a nakłuwa, żeby wprowadzić nić. nie ma blizn. nie ma narkozy, tylko znieczulenie miejscowe. no i najważniejsze efekt widać podobno od razu i utrzyma się 10 lat. to rewelacja. a dla mojego portfela niewielkie obciązenie: 2 500 zyli. tylko. za klasyczny lifting trzeba dać 12 tysięcy! potrzeba mi wsparcia. motywacji. zbieram się i zbieram do tej beauty medica w wawie... jak ktoś tam robił, poprosze o opinie. pozdro dziewczyny!