Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamama26

ropiejace oczko niemowlaka a szczepienie

Polecane posty

Gość mamamama26

lekarz pozwolił zaszczepić czy kazał czekać aż się wyleczy - bo leczenie takiego oczka sporo czasu trwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma piernik do wiatraka??? A poza tym jak zadzwonia z przychodni to sie zapytaj i juz albo sama zadz do pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest jakieś takie
A gdzie to oczko ten niemowlak ma? A może chodzi Ci o oko? Jeśli tak, to skonsultuj to z lekarzem, bo oczy, to zbyt poważna sprawa, żebyś działała opierając się na poradach forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama26
no pediatra nie chce zaszczepić jak ropieje - a z tego co czytam na necie to dzieciom długo ropieją oczka - dostaje kropelki - mam masować kanalik itd tylko to może trwać pare miesięcy - dlatego pytam jak u was to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia jak szla do pierwszego szczepienia to wlasnie z ropiejacym oczkiem i normalnie zaszczepili a przy okazji kropelki przepisali na to oczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zatkany kanalik lzowy nie am nic do szczepienia to nie jest wogole choroba :) moj mlody ma takowy kanalik zatkany i skonczyl wczoraj 4mce za mc probuje jeszcze z nim wyjazdu w gory a jak to tez nic nei pomoze to chirurgiczne pzretykanie go czeka ale to nijak sie ma do szczepien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie szczepi się z tego poeodu, że zazwyczaj przy ropiejacym oczku dziecko dostaje antybiotyk w postaci kropelek i dlatego szczepić się nie powinno!!! Jagoda jak nie masz wiedzy to się nie udzielaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysunia 999
agaaaaaaaaaaaaaaaaaa - moja siostrzenica miała problemy z ropiejącym oczkiem przez kila miesięcy, bo nie miała jeszcze udrożnionych kanalików łzowych- nie brała przecież cały czas antybiotyku, tylko jakies słabe kropelki, przemywanie rumiankiem plus solą fizjologiczną plus oczywiście masaż - a szczepiona mogła być normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×