Ile miesięcznie wydajecie na kosmetyki?

Jw nie wliczjąc w to kosmetyków kolorowych i perfum, bo wiadomo te mają duże rozbieżności ceny, chodzi o kosmetyki do codziennej pielęgnacji ciała, włosów...

Wczoraj wydałam 300 zł a kupiłam tusz do rzęs,podkład,żel pod prysznic,balsam,cienie do powiek i odżywkę do włosów.

to dużo.... ja wydałam 150 PLN, ale właściewi kupiłam wszytsko; szmpon, odżywki, balsam, żel pod prysznic, kremy itp... a pewnie jutro tyle samo poójdzie na tusz, podkład i puder duzo!

Ja zazwyczaj jak coś kupuje to nie zwracam uwagi na cenę :-o a później wielkie zdziwienie przy kasie ,że aż tyle trzeba zapłacić :D

na kosmetyki do pielęgnacji ok 70-100/mies

dzisiaj z 200zł

do 50 zł

a ja wydaje nie wiecej jak 100zl miesięcznie na balsam, zel, szampon z odzywką, krem do twarzy i mleczko

Nie powiem ile dokładnie na kosmetyki, bo liczę miesięczne wydatki na chemię do domu i kosmetyki podstawowe i wychodzi mi zazwyczaj ponad 300 zł.

myśle ze maks 100 zł plus kosmetyki kolorowe oczywiscie nie co miesiac

szampon- zazwyczaj max 15 zlotych, starcza mi na dosc dlugo, dluzej niz miesiac odzywki- tu roznie, mam jakies w zapasie ale generalnie ziaja ok 4 zl (starcza na duzo dluzej niz miesiac) + odzywka seryjna do szamponu ok 15 zl zele kupuje tez bardzo roznie, raz kupuje cos taniego w rossmanie za 4 zl, raz ziaje za 5 zl, czasami YR 1za 10zl, jakis tam zawsze mam w zapasie ale generalnie wolno zuzywam aha, dalej balsamy tu tez roznie, raz na jakis czas kupuje, niecodziennie sie smaruje bo mi sie nie chce :P mam tez ze 2 oliwki (15zl i 10zl) tez straczaja na dluzszy czas

aha jeszcze zel do buzi- tu roznie, czasami kupuje krem z zelem free, generalnie tu ok 20zl srednio miesiecznie

myśle, że jakieś 50 zł miesięcznie, przy normalnym zużyciu, i zwykle nie wybieram najtańszych,ale te w sredniej cenie, i sprawdzone

ja kupuje szampon kolo 15zł odzywki jakieś z reguły mam bo mało używam ale powiedzmy ze tez 15zł żel pod prysznic 10-15zł balsam podobnie krem 10zł antyperspirant 10-15zł dezodorant w kulce 10zł czasami jakiś peeling, maseczka

aa bez kolorowki i perfum to w sumie sporo bo jeszcze dochodzi: kremy do twarzy nawilzajace i tluste- mam ich od cholery czesc uzywam co jakis czas, czesc oddaje siostrom kremy lecznicze- ze 2,3 tubki roznych kwasow no to lacznie ponad 100 ale na 3 miesiace krem z filtrem avene na ok 2 miesiace 60 zl

a tak maseczki no to okazyjnie, jakies tam mam ze 30 zl na jakies 2 meisiace czyste maslo shea 30zl na 2 miesaice

ja niewiem ile miesiecznie ale moja wartosc kosmetyczki to 220 zl i zadko cos dokupuje tanie rzeczy staram kupowac mam 15 l. i to bylo z cieniami itp

max. 20 zl na mc, kupuje mydlo ,szamapon, a inne rzeczy od wielkiego dzwonu i starczja na dlugo. nie maluje sie.

20-30 zł/m-c

co mc przeciez sie nie kupuje tuszu kremu czzy podkladu!dziwne pytanie!chyba ze ktos 3 razy dziennie sie maluje!

Ja jestem zdania,że lepiej kupić raz a porządnie,kosmetyki dobrej jakości. Dlatego polecam serię Selective Professional na których napewno się nie zawiedziemy www.Selective.com.pl

Ja tam nie liczyłam, ale pewnie z 500 wyjdzie. :O Samych kosmetyków do włosów na półce mam pewnie za jakieś 1000 zł. A maseczki do twarzy pewnie kolejne 1000 zł. (Wczoraj kupiłam 2 za przeszło 200 zł np.) Z tym, że nie są to zakupy miesięczne, a z kilku miesięcy. W ostatnim tygodniu na kolorówkę wydałam ok. 300 zł (samych szminek 6, kilka błyszczyków itd. - i wszystko było w promocji, bo ja bardzo oszczędna jestem ;)

10-20zl