Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xnieoobliczalnax

Problem z chłopakiem

Polecane posty

Gość nmkh
pieprzyc go i juz....szukac nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdoleeeeeeee
dokładnie... po cholere sie zaręczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kupujecie
wiem, ze Ci ciezko ale dobrze ze jest szczery. Ja tez bylam zareczona ( 5 lat w zwiazku ) i nie wiedzialam czy kocham mojego chlopaka czy to juz tlyko przyzwyczajenie i przyjazn...ja akurat sie z nim rozstalam. Wiem, ze cierpial ale teraz oboje jestesmy szczesliwi w nowych zwiazkach.... noie am sensu byc w zwiazku gdzie tlyko jedna strona jets zkaochana...roznie bywa no nie wiem jak Cie p;ocieszyc....ale uwierz, ze jemu tez pewnie nie ejst latwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu po jakimś czasie do związku wkrada się rutyna.Nie wiesz czy kogoś kochasz czy po prostu jesteś przywiązany bo nie czujesz tych motyli itd.Wielu ludzi tak to odczuwa.Jedni się przyzwyczajają do takiej kolei rzeczy,inni po prostu nie są pewni czy kochają równie mocno jak kiedyś,czy to tylko przywiązanie a może pomyłka? Musisz dać mu czas się zastanowić,nie ciśnij na niego.Jeśli mu przeszło,lepiej że teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna1993
latwo powiedziec "pieprz go" ...od osoby ktora kochasz nie da sie tak poprostu odejsc.... moim zdaniem powinnas z nim porozmawiac...niech sie otworzy...i powie czego tak na prawde chce... Powodzenia :L

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmkh
twoj problem, chcesz byc nieszczesliwa na sile, prosze bardzo ale facet i tyak cie rzuci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawialam z nim caly dzien i cala noc... a na koniec kazal mi spac przytulil sie i powiedzial ze mnie kocha............. jak mam to rozumiec a dzisiaj nie wiemy jak rozmawiac i co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna1993
Mysle ze zrobil to wlasnie dlatego ze z nim o tym rozmawialas...sama nie wiedziala bym ...co zrobic w takiej sytuacji...ale zapytaj go czy ten zwiazek ma w ogole sens...bo jezeli on cie nie kocha...to rzeczywiscie w tej sytuacji wasz zwiazek nie ma sensu...i pamietaj nie panikuj...:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmkh
coz nie chce cie skrzywdzic,...chcesz byc z kims takim kto nie kocha i jest z toba z przymusu. on tez zmarnuje se zycie a i niejedna kochanice zaliczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze w sumie powiedzial ze mnie kocha ale nie wie czy jestem ta jedyna sama nie rozumiem pytalam sie czy chce zrobic sobie przerwe on powiedzial ze nie wie mysle ze dzisiaj pojde na noc do siostry.... JAK MAM NIE PANIKOWAC JAK ON JEST CALYM MOIM ZYCIEM przez 4 lata bylo nawet ok...... skoro by mnie nie kochal to po zerwaniu ze mna by chyba nie wrocil POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co można Ci dziewczyno napisać? Moim zdaniem powinien poinformować Cię jak najszybciej co zamierza. Jak nie jesteś "tą jedyną" to zakończcie to teraz, a Ty jeszcze zdążysz sobie ułożyć życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz być w nim szaleńczo zakochana, ale jego do tego nie zmusisz, nic na siłę. I ludzie się nie pobierają tylko dlatego, że było między nimi dotychczas "niby ok". Małżeństwo to poważna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaaaaa87
Powiem Ci tak: miałam podobnie. Tyle ze to ja po 7 latach troche zwątpiłam w nasz związek. Co prawda nie powiedzialam mu ze go nie kocham, ale on czul i widzial ze cos jest nie tak. Dopiero po pewnym incydencie w moim zyciu, zrozumialam ze nie moge go stracic, ze go kocham bardzo. Ale dopiero cos musiało mi to pokazac! I tak naprawde, wydaje mi sie ze on Cie kocha! Tylko w wasz związek wkradła sie rutyna, wiadomo przyzwyczajeni i przez to człowiek sam nie wie czego chce, co czuje.. 4 lata to bardzo dlugo. nie jest przeciez z Toba od tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie mysle ze jak by nic nie bylo to by nie byl ze mna az 4 lata tylko by zerwal po roku czy dwoch....... Chcialabym powalczyc jeszcze o ten zwiazek ale doskonale rozumiem ze nie da sie kochac za 2... i ze nie mozna nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×