chłopak zdradził mnie z młodszą siostrą

jestem z moim partnerem zyciowym 5 lat,mamy dwoje dzieci ;w wakacje przyjechała do nas moja młodsza siostra(17 lat) ja mam 22 ,moj chlopak 25;i w czasie gdy ja chodzilam na szkolenia doszlo miedzy nimi do czegos .przeczytalam pozniej wszystkie wiadomosci w tel mojego faceta i na to wyglada ze on mnie juz nie kocha chociaz tamto zakonczyl.nie umiem o tym zapomniec,chcial mnie zostawic sama z dziecmi i wyjechac z nia do niemiec a teraz zapewnia mnie ze mnie kocha i ze to ona wszystko zaczela ale nie wierze w to jej wybaczylam jest w sumie jak dawniej nie rozmawiamy o tym ale jemu ciagle to wypominam nie moge mu wybaczyc co mam zrobic?kocham go ale nie wiem czy to ma sens?moze juz nie jestem dla niego atrakcyjna dlatego to sie stalo?

Po pierwsze jak Twoja siostra mogła dopuścić do tego, co z Niej za siostra? Okropne, nie wybaczyłabym Jej tego nigdy. Facetowi również

czemu obie kurwy maja byc?

-5/10

wybaczylas jej wybacz i jemu

ja napewno siostrze bym nie wybaczyła czegoś takiego.dobrać się do faceta swojej sisotry.

dobrze ze nie mam siostry ... ufff

tak długi czas nie rozmawialysmy ze soba ale widzialam ze jest jej przykro i nie warto kłocic sie o faceta a w wiadomosciach widzialam wyraznie co on pisal a co ona:np.ona chciala zeby on w koncu sie zastanowil czy warto DLA niej rozwalac rodzine?czyli z tego co widze to on stał za wszystkim zreszta zrobilam cos czego nie powinnam:kazałam jej niedawno pisac do niego i zeby mi te smsy przesyłała,chcialam sprawdzic czy dalej cos do niej czuje(on) i oczywiscie napisal jej ze ona powie tylko słowo a on mnie zostawi bo kocha ja nie mnie pokazalam mu te esy i powiedzialam ze to bylo ukartowane teraz zeby ona z nim pisala i wiecej sie do niej nie odezwal.moze dobrze ze tak zrobilam bo pewnie dalej by pisal i w koncu by mnie zostawil

Niemen kiedys zaspiewal dziwny jest ten swiat i to jest prawda

ona jest młoda i głupia a on?dorosły facet to on powinien wziac za to odpowiedzialnosc a nie ona zreszta z nia wszystko wyjasnilam gorzej z tym co teraz miedzy mna a nim niby z wierzchu dobrze ale tak naprawde jest miedzy nami jakas bariera

a ja bym kopneła w dupę chlopa i siostre ladacznice

nierozumiem dlaczego ją tak tłumaczysz? młoda i głupia? ale wiedziała jak się przespać w facetem siostry.

kopneła w dupe heh to nie jest takie łatwe mamy dwoje dzieci najmłodsze nie skonczylo 2 lat poza tym go kocham i chcialabym to uratowac oprocz tego co sie stalo to nie jest zły chlopak aha i tak do konca nie wiem czy oni spali ze soba wiem tylko ze pisali pozniej esemesy ale słowa o tym nie bylo i tak dalej

ale najwaznijeszy jest fakt,że wystarczy jedno słowo Twojej siostry a on za nią poleci.Nie rusza Cie to??

TAK NAPISAL ALE NIE WIEDZIAL ZE JA JEJ KAZALAM PISAC JAK SIE DOWIEDZIAL TO STWIERDZIL ZE MA JA W DUPIE I ZE JEST KURWA CHYBA GO TO ZABOLALO ZE KTOS MOZE GO W HUJA ROBIC RACZEJ NIE WYDAJE MI SIE ZEBY TERAZ MIAL Z NIA COS WSPOLEGO ZOSTAWIA MI TEL NA CALY DZIEN CZEGO WTEDY NIE ROBIL I NIE PISZE Z NIA BO OSTATNIO NA NASZEJ KLASIE DAL JEJ KOMENTARZ DO ZDJECIA:PROSTYTUCJA GÓRA HEHE I PO TYM USUNELA GO ZE ZNAJOMYCH I NAPISALA MI ZEBYM MU POWIEDZIALA ZEBY SIE OD NIEJ ODPIERDOLIL ZNALAZLA SOBIE CHLOPAKA WIEC NIE SADZE ZEBY DALEJ PRÓBOWAŁ

hehe wiec jak nie siostra to gwarantuje ,że znajdzie się inna prędzej czy pozniej...

JESLI SIE NIE UŁOZY I W KONCU MNIE ZDRADZI NIE BEDE PLAKAC-NIE ON JEDEN NA SWIECIE

mam podobna sytuacje tylko ze jestem z chlopakiem prawie 10 lat mamy 3letnia corke i kiedys w tak zwanym kryzysie zdradzil mnie z jedna siostra dowiedzialam sie o tym przypadkiem po roku bol byl nie do opisania ale wybaczylam i jej i jemu widzialam ze zaluja nigdy potem ich na niczym nie przylapalam a bylam na to wyczulona.teraz niby szczesliwa ulozona rodzina a okazuje sie ze probowal namowic druga siostre na skok w bok chociaz to byla nasza prowokacja i jej inicjatywa i dal sie zlapac jak dziecko polecial by za nia jak piesek co powinnam zrobic kopnac go w cztery litery?czy zapomniec bo nic sie nie stalo takiego a jednak pozostaje ta mysl ze gdyby to byla inna i by chciala to pewnie by to zrobil...pomocy....

Nie przejmuje się. Jeszcze będziesz miała dobrze. Zobaczysz. Jak ja bym swoją przyłapała to bym ją tak sp..... Że by już więcej nie wstała. I na pewno bym nie pozwoliła na żaden romans a już na pewno na ślub. Wierz mi . nie dopuściłabym do tego żeby on ją przeprowadzał do domu w mojej obecności. Ja bym tego nie tolerowała tylko od razu bym zrobiła co trzeba