nie jestem głodna ale ciagle bym jadla..

hej:)nie jestem glodna ale moja glowa jest.. czuje ze cos bym zjadla i jem poprostu a nie jestem glodna.. macie tak tez?

mam tak samo :o

miałam tak ale się powstrzymuje bo poszło mi to w biodra....

to jest straszne.. jestem szczupla ale od tego czasu jak przestalam uwazac na to (i jem chyba tylko z nudów) cera mi sie pogorszyla.. nie wiem co zrobic zeby w koncu troche to kontrolowac.. nie mam tak silnej woli:(

Ja mam tak samo, nawet mąż zapytał, czy nie jestem w ciąży, bo ciągle podżeram pomiędzy posiłkami, w mieście, w kinie, w nocy jak się obudzę, po prostu jem wszędzie gdzie się da, ale dobrze mi z tym. wAGA ZEPSUTA, WIĘC LUZIK.

''chrupek'' ja tez albo jem jak ninormalna albo mam zoladek pusty a glodu nie ma.. ostatnio tez mam tak ze ciagle bym cos slodkiego jadla .. moze to przez zime i taka pogode ??

Niestety nie mam pojęcia dlaczego tak. A najgorsze, że nawet nie mam na tyle woli żeby przestać jeść nawet gdy nie odczuwam glodu. Może przez zimę, a może czegoś brakuje organizmowi? Nie odczuwamy głodu,ale organizm się czegoś ,,domaga''.

ja cwicze ale bez przesady zeby moj organizm az tyle tego potrzebowal.. jak przyjdzie wiosna to bede sie ograniczac narazie bede musiala to przeczekac:)

ja moge zjeść OBFITY obiad mięcho ziemniaki sałatkę i za 15 min znowu chce jeść:P

Po obfitym jedzonku dobre drinki i spali się nadmiar wszystkiego. Stosuję ten system i wiem, ze wpierdzielam wszystko w duzych ilościach i ważę 53 kg, ale alkohol i spacerek spala .

No ja też. Czasem potrafię zjeć obiad i jesce zapychać kanapką:D Ale to jak wracam bardzo glodna do domu. A w domu jem co chwilę. Szkoda, że nie ma tak, że aby otworzy lodówkę musisz zrobić kilka ćwiczeń:)

no tak to mi pozostaje spacerek bo nie pije, totalna abstynencja:) tez tyle waze od nie wiem kiedy ale glupio sie czuje ciagle jedzac..

hej to by bylo dobre!:) to takie jedzenie to jakby uzaleznienie troche:P

Dlaczego nie pijesz? Należysz do klubu AA? Wiadomo przecież, że alkohol chroni przed wieloma chorobami, poprawia krążenie tętnicze i uwalnia wolne rodniki. Mówię tu o piciu, a nie o chlaniu!!!!

ja kocham jesc i tez moglabym jesc ez przerwy, albo czetso zajadam stres. zwykle tez duzo jem, gdy zbyt dlugo siedze w domu, czyli w weekendy i jem na ok. 2 dni przed okresem, wtedy pochlaniam. rada: zaplenijcie sobie czas, problme zniknie.

alkohol tuczy, topuste kalorie. w jaki sposob ma spalac tluszcz?:Oto, ze tyle wazysz to zasluga szybckiej prezmiany materii, genow, nie wmawiaj ludziom glupot,bo same wieloryby beda w polsce, po przeczytaniu Twojej rady.

nie pije bo u mnie w rodzinie duzo osob ma do tego tendencje ciotki wujkowie.. moze w przyszlosci ewentualnie lampke wina do obiadku:) a jesli chodzi o okres to jem wtedy jak jakbym w zyciu jedzenia nie widziala.. i jak mi przypada on jeszcze w weekend to pilot koc i jedzonko..:)