związek z muzułmaninem.

" Chiny i Indie to też inny świat. Ale czy nasz jest najlepszy?" Na pewno nie jest. Ale do takiego swiata jestesmy przyzwyczajeni, wiec jesli ktos sobie zyczy szokow kulturowych, niech wychodzi za muzulmanina. :) Poza tym, prowo jak nic.

tylko dla dorosłych http://www.youtube.com/watch?v=s4cNLq-fgc4

http://www.youtube.com/watch?v=iREwBHIpapU&feature=related

nie będzie ze główka boli

Witaj, ..., ja odpowiem Ci szczerze jakie mam odczucia. Moj maz jest Egipcjaninem - muzulmaninem. Moja historia zaczela sie od ... jak to najczesciej bywa wakacji w Egipcie.. Tylko u mnie bylo z drobna roznica, ja zakochalam sie w kraju i moim celem bylo po prostu skonczyc studia i wyjechac tam.. Swojego meza poznalam juz pracujac tam i tak zaczela sie nasza milosc. Nie ukrywam, ze mialam wiedze teoretyczna o Egipcie, kulturze, religii bardzo duzo i faktycznie malo rzeczy zaskoczylo mnie na miejscu.. Tak jak radza Ci inne osoby powinnas poczytac o Islamie jak i o kulturze arabskiej. Kobieta wiazaca sie z muzulmaninem? hm... na pewno musisz sobie zdawac sprawe z tego, ze z wielu rzeczy trzeba zrezygnowac i po prostu poddac sie mezczyznie.. Jednym kobieta przychodzi to latwiej, drugim ciezej.. Jedne trafiaja na bardziej "europejskich" arabow, drugie wrecz przeciwnie. Bardzo wazna jest religia!!!!!! Jezeli mezczyzna jest bardzo wierzacym muzulmaninem to ja osobiscie balabym sie takiego zwiazku. Od razu tez zaznaczam, ze nie mam zadnych uprzedzen co do religii, przeczytalam nawet koran (zdaje sobie sprawe ze moje dzieci beda wyznawcami Islamu) i wrecz uwazam, ze prawdziwy muzulmanin to bardzo dobry czlowiek. Musimy zdawac sobie jednak sprawe, ze "dobry" nie zawsze ma to samo znaczenie.. Zwiazki mieszane sa trudnymi zwiazkami. Kobieta ktora wiaze sie z arabem musi sobie zdawac sprawe z tego, ze zawsze, zawsze bedzie nad nia mezczyzna. Nie powiem ze jest to zle, to zalezy od osobowosci., ale trzeba miec tego swiadomosc. Arabowie maja to do siebie, ze pieknie mowia, bardzo duzo daja z siebie, ale tez bardzo duzo oczekuja. Nie zawsze bedzie tak cudownie i kolorowo jak na poczatku.. Ja jestem szczesliwa z moim mezem, ale mysle, ze to jest bardzo duzo mojej zaslugi i moich poswiecen.. Jezeli ktora kolwiek z was zechce jakis bardziej szczegolowych informacji, zawsze mozecie do mnie napisac.. POZDRAWIAM! izulka88@interia.eu

:Z wielkim szacunkiem odnosi się do swojej rodziny i mówi, że byłabym dla nich dużym wsparciem." No tak, finansowym i zasuwając w domu jak niewolnica. Tak to się na ogół kończy.

chrześnica mojej cioci wyszła za mąż za Muzułmanina, bodajże za Marokańczyka. Zabrał jej paszport i od kilku lat rodzina w Polsce jej nie widziała. Mój nauczyciel ożenił się z Muzułmanką, Egipcjanką. Lała ich syna strasznie. Teraz gość (nie Polak) siedzi w Polsce od kilku lat i nie ma wstępu do Egiptu (chcą go ściągnąć żeby się rozwiódł, bo mężczyzna musi) chociaż zostawił tam cały dobytek, ale boi się że zabiorą mu synka, z którym uciekł z Egiptu. Ja mieszkam w Londynie, przyjaźnię się z Muzułmanką która urodziła się w UK, w czerwcu wychodzi za mąż. Jak słucham o samej ceremonii to widać w zwyczajach że kobieta nie ma nic do gadania (nie może nawet sama tańczyć na własnym weselu, ma siedzieć na krześle aż ją koleżanki zabiorą na parkiet). O zgodę na małżeństwo niby ją w czasie ceremonii pytają, ale pozostałe rzeczy sugerują całkowitą dominację męża. No, i po ślubie wyprowadzają się do Emiratów :( Uważaj, bardzo Cię proszę. Ja naprawdę nie jestem uprzedzona, przyjaźnię się z Muzułmanką, Żydówką, zagorzałą Chrześcijanką i Ateistką ;P (taka nasza paczka się dobrała), ale tyle się nasłuchałam o Arabach, a konkretnie o mieszanych małżeństwach ze nigdy bym się na takie coś nie zgodziła, choćby mi zapłacili. Poza tym są strasznie nachalni, tak się składa że jestem blondynką więc wiem z autopsji ;P

odradzam,jestes wsparciem dla jego rodziny,czy aby nie finansowym,poczytaj o prawie malzenstwo to jedyny sposob ubogiego tunezyjczyka aby wyjechac z kraju,bo czesto nie maja pracy,glowna przyczyna jest to ze edukacje szkolna koncza na4klasie podstawowki,na zapleczu ma ma jeszcze kilka naiwnych i zlapanych na jego slowka,czeka ktora mu wyjazd umozliwi do europy

a czy wylot oplaci takze ,wszak zaprasza....odradzam ,pewnie ma na zapleczu jeszcze kilka innych naiwnych i czeka ktora sie zalapie i mu wyjazd do europy zalatwi,a pisze ,pewnie nie ,no czesto ci co marza o wyjezdzie edukacje koncza na4klasie podstawowki,no alejesli pani lubi...rozmowy o niczym

nie spiesz sie,przeciez jak kocha to nie ucieknie...sprawdz go ,powiedz ze jestes zauroczona tunezja i chcesz tu zamieszkac,ze zawsze chcialas zajmowac sie domem i rodzic dzieci....zobacz reakcje, on taki w tobie zakochany czy w wizie ktora otrzyma dzieki tobie i europa stanie dla niego otworem,poszperaj troche? tunezyjczycy zaczeli masowo"leciec" na polki po wejsciu polski do unii.a ile masz lat kochanie jesli mozna zapytac,bo jezeli on jest mlodszy a ty w wieku przekwitania to sie z toba,wchwili otrzymania obywatelstwa rozwiedzie i tak to zrobi ze sama zlozysz wniosek do sadu,tunezyjczyk musi miec potomka nie milosc ale wlasnie przedluzenie lini jest podstawa do zawarcia zwiazku