Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość newjkdewnddewd

Co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość newjkdewnddewd

Mój facet coraz częściej ma czas dla swoich znajomych ,a nie dla mnie. Mnie często kompletnie olewa. wczoraj obiecał że przyjedzie do mnie nocować dał słowo ,a byl w akademiku 100 m od mojego mieszkania. Oczywiście slowo złamał , dzisiaj rano też nie przyszedl choć mógł jesczze przed zajęciami. I teraz mi napisał,, przynieś mi kochanie kanapki na uczelnie bo glodny jestem" .. Jakby mnie nie olewal to oczywiście bym mu mogla przynieść ,ale czy on nie przesadza? woli nocować u znajomych mimo ,że jego dziewczyna mieszka prawie koło nich.. Poza tym mam wrażenie ,ze jestem mu coraz bardziej obojętna tzn nie chodzimy juz tak czesto za ręke i wogóle nie tak chetnie do mnie przyjeżdza jak kiedyś ,woli żebym ja jechała do niego.. Co myślicie? I co byscie mu odpisały z tymi kanapkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocochodzi22
nie kocha cie a ty i tak mu jakies jedzonko dzisiaj zapewnisz , chociaz chcialabys dac mu nauczke troszke sie chyba znudzil toba i mysle ze zaczyna sie rozgladac na boki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newjkdewnddewd
zaczelo sie od nudy ,zaczelam przegladac moj paszport i zaglebilam sie w jakies dziwne mysli ;jeszcze do tego mialam zatyczki do uszow stwierdzilam ,ze calkiem ładnie wygladalam gdy mialam 12 lat. wiec nie wiem dlaczego ale zaczelam stekac i lizac po tym zdjeciu w miedzyczasie weszla mama i jako ze mialam zatyczki nic nie slyszalam i nie zauwazylam jej, wiec lizalam swoje zdjecie tak przez dobra chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newjkdewnddewd
oczywiscie to ost to podszyw.. najgorsze ,że jestem bardziej atrakcyjna niż wtedy co byl mną zafascynowany i mam lepszy charakteer teraz..ale on tego nie docenia , może się znudzil faktycznie.. z tymi kanapkami to mnie wkurzyl jeszcze bardziej.. próbowalam go trzymać na dystans żeby się przestarszył pomogło ,ale na chwile .. już nie mam sily czasem kocham go ,ale mysle o rozstaniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newjkdewnddewd
w takiej sytuacji kulę się panicznie w narożniku przedpokoju po czym popiskując wrzaskliwie wycofuję się z mieszkania przy okazji filuternie merdając moim kosmatym ogonkiem i spryskując sąsiadów za pomocą gruczołów krokowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×