a niby biedne

oszustki jedne, własnie dzisiaj u mnie w kościele była choinka dla dzieci z biednych rodzin, gzie mikołaj dawał także im paczki, przed chwilą się skończyła i co najbardziej mnie zaskoczyło, to niby te biedne rodziny po wyjściu z zabawy wsiadają do swoich samochodów kupionych z tej biedy.

ja to sobie przynajmniej posiedziałam na kolanach u mikołaja i pobawiłam się jego siwymi jajeczkami

bo to typowe dla matek, najpierw narodzą nie mając pieniędzy a później latają po wszystkich aby coś dostać za darmo

wiesz... moj brat ma 6 dzieci i teraz zyja w biedzie odkad on nie pracuje a maja samochod kupiony gdy mieli jeszcze kase- takze nie oceniaj innych bo pozory moga mylic moja sasiadka niby biedna... ksiazki dla synow za darmo dostaje a psa sobie kupila za ok 300zl (takiego malego, ktory nie rosnie, wyglada jak sarenka)

OMG!!! masz racje !!! Jezus też potępiał ludzi i patrzył im na ręce? Skąd wiesz jaka jest ich sytuacja w domu? Może mają samochód kupiony 2 lata temu ale teraz ich sytuacja się pogorszyła! Może samochód jest im potrzebny by pozyskiwać jakieś dochody zamiast zerowych! Zajmij się swoim życiem zamiast patrzeć innym na ręce! ?

Ja mam samochód i wiele innych rzeczy które kupiłam jak pracowała i miałam kasę, straciłam pracę i co mam się wyprzedać i znowu zaczynać od zera. Teraz jest ciężko ale patrząc na to co mam mam nadzieję żę będzie lepiej. Nie oceniajcie ludzi po pozorach. Mam samochód bo mąż musi do pracy jakoś dojechać.

bo im kto bogatszy, to większym samochodem jeździ. a im ktoś biedniejszy, tym niżej powinien CHODZIĆ. czyli wg. tego oni powinni się czołgać... zabójcza logika... a ubrani byli? a to świnie. powinni w majtkach przyjść, przecież to podobno gołodupce

oczywiście, że sprzedać, szkoda bardzo księdzu dałam na paczki dla biednych dzieci chociaż ja nie mam samochodu, jeżdżę 25 letnim rowerem, a paczki otrzymają dzieci, gdzie rodzice maja samochód. paranoja. Nie dam już nawet grosza dla tych "pseudo biednych", bo oni tylko żerują na cudzej naiwności.

a kto to teraz 6 dzieci robi, z jednym ciężko przeżyć a co mówić z tyloma. Ten twój brat i bratowa to dobrzy w łóżku. Brat jak nie ma pracy to przecież bratowa może pracować a nie chodzi tylko na okrągło w ciąży. Niejedna zona pracuje. Najgorzej jak sie dwoje durni dobierze do siebie to narobią dzieci a później latają po opiece i kościołach itp.

Nie no ja w sumie mam podzielone zdania:P Z jednej strony na paliwo maja a na paczki dla dzieci nie maja. Mogli by sobie w jednym tygodniu odpuscic i kupic dzieciom te paczki. a z drugiej strony kozysta kazdy kto tylko moze .

moj brat ma najmlodsze dziecko w wieku 6 lat a pracy nie ma od roku, poza tym nie napisalam, ze bratowa nie pracuje (a pracuje) i najstarszy syn takze od pol roku. z czegos jeszcze mam brata tlumaczyc?

ja mam zawsze odłożone pieniądze na tzw. czarną godzinę. Nie rozumiem tych rodzin co jak mają to zaraz przepuszczają. Wiadomo, że praca raz może być, raz nie. I co wtedy. Także masz rację, przecież paliwo kosztuje, stać ich na przyjazd pod kościół a już na paczki nie. Także już od dzisiaj nie dam ani grosza na tzw. biednych. bo to oszuści.

tez tak uważam