Wiza od A-Z jak to wygląda w praktyce?

jakie szanse

chyba nikt nie ma wizy

mają con niektórzy ja np. ale kupę lat temu

chcesz wiedzieć na ten temat?

wszystko jak to wygląda w praktyce, na co naciskają ogólnie

Ważne jest ile masz lat uczysz się,pracujesz? Masz tu,tam rodzinę? Jeśli w konsulacie uznają ,że twój związek z Polską jest silny bo np pracujesz tu albo masz dzieci,małżonka który się nie wybiera z tobą to będzie oki.Dostaniesz.Jeśli dobrze mówisz po angielsku to jest atut w takiej rozmowie,jeśli kaleczysz to odpuść.

daj spokoj, wcale nie jest trudno, jesli jestes normalnie wygladajacym gosciem a nie jakims typem spod ciemnej gwiazdy nie powinienes miec problemow. Moj narzeczony we wniosku wizowym napisal ze leci ze mna do USA poznac moja mame i dostal bez problemu, a jest facetem po 30, wiec nie az takim mlodym

ahh zalezy na kogo trafisz,ngielsko cienko, biegle j.rosyjski , hiszpański czy to ma jakies znaczenie Mam przyjaciela w USA no i koleżankę

Nie mart się brakami w jez. angielskim, z konsulami można rozmawiać po polsku, co zreszta większosc osob robi.

tak :) po polsku, ale nie wiem czy to nie jedyny wymóg z wielu innych angielski

Ja tam rozmawialam po polsku i nikt sie mnie nawet nie pytał o znajomosc angielskiego ;) Na lotnisku owszem, juz trzeba rozmawiać po angielsku, chyba, że trafi się na Polaka, różnie bywa.

:) ten cholerny angielski, na innych lotniskach w razie nie dogadania sie prosisz o tłumacza , bo przecież nie wszyscy musza rozmawiać po angilesku , prawda ciekawe czy istnieje taka opcja

Z tego co wiem to można poprosić o tłumacza. Czasami zdarza się, że na lotnisku pracują Polacy, więc można trafić na rodaka. Zreszta na lotnisku oni zadaja takie banalne pytania, ze przedszkolak by na nie odpowiedizał.