Nie mam znajomych, chlopaka, ani nikogo.

mama mowi z to bardzo zle, ze moja sistra ma, itd, zebym szukala juz teraz:O

pociesz się tym że nie tylko ty nikogo nie masz ;]

to mnie nie pociesza Leviatan:(

Nie jestem bezduszna.. Tak w ogole - co u Ciebie?:)

niestety mieszkam daleko :< ale cóż w twojej okolicy na pewno jest jakiś fajny facet ;)

jest, i Kocham Go.. tzn Kochalam.:(

a co się stało?

a te twoje żenujące opisy na gg w stylu "gdybyscie mnie znali wiedzielibyscie " pewnie masz 20 znajomych :P w tym infobota

nie, infobota nie uzywam..:| Co do moich znajomych.. Mam 5 najwazniejszych ludzi na gg, z ktorymi musze, lub utrzymuje kontakt, w roznych celach.:) A tak w ogole, po co masz moje gadu?

NietuzinkowaO -> masz się wziąć za tego faceta którego kochasz ;)

nie moge, juz nie.. Odszedl, powiedzial ze musimy skonczyc znajomosc.. ktora i tak byla........dziwna?:|

widać to nie była miłość tylko zauroczenie ;) przejdzie z czasem :P miłość też może "przejść" tylko na to potrzeba znacznie więcej czasu i mieć paskudny charakter.

przejdzie. napewno.. tylko wiesz w czym jest problem? w tym, ze wiele razy mowil mi ze 'konczymy', a mimo to..po kilku dniach sam sie odzywal, i znow bylo dobrze.. Potem powoli zaczelo sie psuc, az znow bylo.. "Olu, musimy..' :( I tak bylo teraz..POwiedzial to samo, zablokowal mnie na nk, itd.. Powiedzial ze ma kogos..Ze odzywac sie wiecej do mnie nie zamierza.. A ja czuje, ze ktoregos dnia do mnie znow napisze.. Tylko nie wiem kiedy, i to czekanie wlasnie mnie meczy, rozumiesz?:(

a ile ty masz lat dziewczyno?

to go olej nie ma co na niego liczyć bo widać bawił się tobą lub do myślenia używa główki a nie głowy

masz racje, tak robię. ale z Niego Ch*j :O:(

teraz y mu pokaż że bez niego o wiele ci lepiej ;)

Gdyby bylo tak jak mowisz..gdybym to pokazala, to byloby to klamstwo..:( Po prostu sie nie odzywam, zeszta tak jak i on do mnie..:( Zyję dalej:)

a nie jest? więc zrób tak aby było ;)

Nie martw się, ja też sama jestem ;/ Mam 3 najlepsze przyjaciółki od serca, ale 2 mają już chłopaków, a trzecia zaczyna kumać się z jakimś facetem... boję się być sama.

ScarlettM -> to upoluj jakiegoś ;)

Scarlet - dzieki za sprowadzenie mohego topicu na wlasciwa droge, bo juz zaczynalismy gadac o jakims ..no wiecie:P juz nie chce go wyzywac..bo jak by nie patrzec..Kochalam! :(

Łatwo Ci mówić Lewiatanie ;/ Mam takich zaborczych rodziców ;(

nie pisze o wyzywaniu pisze o tym aby żyć pełnią życia bez niego ;)

Nietuzinkowa, ale co konkretnie z tym facetem? Bo ja nie śledziłam tematu od początku, wybacz ;)

ScarlettM -> nie łatwo bo sam z doświadczenia wiem że niełatwo znaleźć odpowiednią osobę :)

Oj trudno znaleźć, bardzo trudno ... A jak już znajdziesz to tracisz...

to przeczytaj, nie chce mi sie pisac.. Od 9 stycznia - sama:(

lub zajety/zajeta

Pytanie czy Tobie potrzeba faceta i znajomych? czy chcesz ich mieć? Niektórzy lubią być samotnikami w zyciu i też im dobrze