Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jane says

Książka, przez którą nie dało się przebrnąć, to...

Polecane posty

Gość Błysk w oku i rzęsy wow
"Lolita" robiłam podejście 2 razy, "skończyłam na 247 stronie (coś koło tego) i obiecałam sobie, że za 3 razem się nie poddam:P Zachęcona "Nędznikami" Victora Hugo zaczęłam "Pracowników morza" troszkę żmudnie się czyta, rozleniwiłam się wtedy i odłożyłam, ale mam nadzieję przeczytać. Ostatnio z powodu przedłużania się terminu wypożyczonej książki oddałam nie dokończywszy "Nieśmiertelność" Kundery, ale też ją dokończę, nie chciałam jej już przetrzymywać w domu, może ktoś inny szybciej ją przeczyta:) Ogólnie mam teraz lenia strasznego do czytania, a bardzo lubię książki:) Pointa mojego postu - bardziej leń niż niechęć do dzieła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
eee tam , jak książka ciekawa to człowiek się nie męczy , samo chce się czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błysk w oku i rzęsy wow
A czytaliście którąś książkę "po łebkach"?:P Bo ja tak - "Dzieci Arbatu" Rybakova. Książka była jak gdyby podzielona - były rozdziały o losach bohaterów i takie w których autor pisał o Stalinie - przyznam, że te o Stalinie starannie omijałam, nie ukrywam, że dla mnie za ciężki kawałek chleba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspomnieliście "Nowe życie", Zafona i "Grę w klasy"...też opornie szło mi dotarcie do końca, ale jakoś się zmusiłam. Za Prousta się nigdy nie zabierałam, bo wiem, że to nie dla mnie, tak jak, tylko z innych względów, E. Gilbert i tym podobne rzeczy. A "Nad Niemnem" mi się podobało, nawet opisy przyrody nie irytowały mnie zbytnio :D niewykluczone, że teraz jednak miałabym inne zdanie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
zdaje się kiedyś zabrałęm sie jednak do potopu , ale byłem już dorosły i nie bardzo mi sie podobało , i w połowie dałem sobie spokój, film jest tak dobry , że książka musiałaby być arcydziełem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pustyni i w puszczy! robilam kilka podejsc i nic! a film ( ten pierwszy) widzialam jako dziecko kilka razy! Samotnosc w sieci - czytajac ja zastanawialam sie czy to aby na pewno o tej ksiazce mowi cala Polska i doszlam do wniosku ze autor chyba sie z kims zalozyl ze wywinduje to " dzielo" na pierwsze miejsce w rankingach bestsellerow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
piszcie coś bo taka nuda ,że idzie zwariować :o w pustyni iw puszczy ja przeczytałem jeszcze wpodstwówce głębokiej , zanim była lekturą i mi sie podobała , ale teraz to bałbymn się po nią sięgnąc , niektóre książki trzeba chyba czytać w odpowiednim wieku , ja kiedys uwielbiałem winnetou , ale wiem ,że to literatura nienajwyzszych lotów , teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
Sonata Kreutzerowska Tołstoja kurcze nie wiedziałem , że tołstoj cos takiego napisał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ronja córka rozbójników Przeminęło z wiatrem, nie czytałam całości, były dwa tomy, wybierałam ciekawsze strony. Druga stona raju i Tanamera , dużo o wojnie, czterysta stron, przeczytałam 60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z lektur szkolnych nie przebrnełam przez lalkę i lorda jim'a :o skonczyłam, ale bardzo opornie mi szło " samotnosc w sieci", twórczosc coelho, szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" piszecie z e zafon to grafoman, ja przeczytałam cien wiatru- dla mnie jest swietna, teraz na pólce czeka na mnie "marina", zobaczymy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muminki!!! No... ogladac uwielbiam do dzis ale z czytaniem :D :D :D Zawsze wysiadalam kiedy na scene wychodzila Buka. Chryste... nie ma do dzis gorszego horroru :D :D :D To moja trauma z dziecinstwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
tak , teraz też sobie prztpominam , muminki to jakiś koszmar :( o co chodziło autorowi , bóg jeden raczy wiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporo ich było
bo czytanie ma sprawiać przyjemność, a nie być karą :) jeśli po kilku, kilkunastu stronach stwierdzam, że książka to nie mój klimat po prostu nie czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
nigdy nie wiadomo , moze akurat autor miał chwilę słabości :p i dalej juz jest lepiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pana Tadeusza, Krzyżaków, Pogody dla bogaczy, trzy tomy , Fridy, Nad Niemnem, Ani z Zielonego Wzgórz , dziesięć tomów, przeczytałam Ania na uniwersytecie, Wymarzony dom Ani, pozostałych nie, Niekończącej się powieści, Ziemi obiecanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yghhbjkj
a ja zaczelam cytac w wieku 18-lat Freuda "wstep do psychoanalizy"dzis mam prawie 23 i ksiazki do tej pory nie przeczytalam...moze za kilka lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, widzę, ze moje "nie przebrnięcia" w dużej mierze pokrywają się z większością;) Zanudziła mnie i nie doczytałam nawet 1/4- Trylogia, Ledwo zaczęłam Chłopów... dla odmiany Noce i Dnie bardzo fajnie mi się czytało Pan Tadeusz... ale Ballady i Romanse bardzo mi się podobają Jedz, módl się i kochaj- kupiłam zanim zaczął się na nia szał. Parę stron przerzuciłam i dałam koleżance;) Ogólnie bardzo lubię czytać, ale jest kilka pozycji, których nie dało się przejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dede1
a mi się pan tadeusz podobał , przeczytałem go nawet zanim był lekturą , moim zdaniem bardzo fajnie to się czyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie najgorszą książką w życiu był POTOP, który mnie zmasakrował:(( 1200 stron i np 100 stron opisu obrony Jasnej Góry, czy coś bo już nawet nie pamiętam, ale traume mam do dzisiaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mogę dokończyc zadnej ksiązki coelho, nie rozumiem jego fenomenu i fenomenu jego książek kolejna do której podchodziłam dwa razy to Błogosławione Czasy, Kruchy Świat, tematyka niby ciekawa aczkolwiek nie mogę się przekonać do tej książki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak, Nad Niemnem
zaczynałam ze 3 razy i dalej jestem na tym fragmencie lecącej kobity w trawie, czyli jakaś 3 strona. Nie umiem zacząć Baudulino U. Eco - 1 strona to tragedia, zmusiłam się do 3 str. i dalej nic. Lubię Pana Tadeusza, Krzyżaków, uwielbiam Lalkę, Przedwiośnie :D. Teraz czytam 20 000 mil podmorskiej... - fajna, ale zbyt długie nużące opisy robaów, roślin i wyliczeń matematycznych :D 100 lat samotnosci - b. mi sie podobało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
100 lat samotności przebrnęłam, ale w bólach, natomiast byłam zachwycona " Miłością w czasach zarazy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×