Czy bez miłości człowiek da radę żyć?????????

Zosiu, mam nadzieje, ze nie i ze trafimy na kogos... cudownego, jakas nadzieja zawsze jest. Pocieszam sie tym, ze jeszcze bardzo mlody jestem, ale jak bedzie, nie wiem.

A moja nadzieja jest już baaaaardzo malutka i nie wiem, jak dlugo jeszcze będzie się tlić.:(

uważam że każda potwora znajdzie swojego amatora, tylko trzeba być cierpliwym, ale tak naprawdę cierpliwym. Choć bywaja takie dni, że człowiek traci cierpliwość i już ma dość czekania...

bo taka jestem---jetem bardzo cierpliwa,mam już 35 lat.Jak dlugo jeszcze?

Na razie nie odczuwam takiej potrzeby,ale pewnie,że całego życia nie chce spędzić bez drugiej osoby

Ja jestem znacznie mlodszy od Ciebie, ale tez nie mam jakiejs wielkiej nadziei.

może jeszcze dzień, może tydzień... a może rok, 5 lat, nie wiem... sama sobie zadaje to pytanie bardzo czesto, najczęściej w chwilach potwornej słabości... i choć mam 25 lat, to sama nie wiem czy nie będę musiała czekać i 10 lat na moją miłość. mówią, że osobom młodym łatwiej jest znaleźć miłość - otóż nie, bo to jest takie samo prawdopodobieństwo jak miałabym 35 lat, mogę przez następne 10 lat nikogo dla mnie nie spotkać i co wtedy?

5 lat i jakos zyje

pewnie że można życ,kochasz dzieeci ,rodziców a fact nie zawsze potrzebny.miłośc taka szalencza ogłupia .człowiek nie mysli i czesto zle ocenia sytuacje

I wtedy należy zaakceptować życie w samotności.:(

Ja tam zgadzam się z dr Housem :-P, cytat "Podobno nie można żyć bez miłości. Ja osobiście uważam, że tlen jest ważniejszy".

a ja mam tylko 22,ale tez mi ciezko.

wtedy trzeba zaakceptować życie w pojedynkę, ale nie w samotności. a to jest różnica.

życie bez milości jest puste:(

Zosia nie ma sensu akceptowac, trzeba sie starac ;)

W pojedynkę tez nie jest fajnie,wracasz do pustego domu,w którym nie masz do kogo się odezwać.

Co to znaczy starać sie? Chodzić z transparentem? Krzyczeć przez megafon? Podchodzić do każdego pana i pytać: " masz kogoś"? To nie jest takie proste.W moim wieku jest bardzo malo wolnych mężczyzn.

dobra, lece juz, na razie.

Powodzenia Wszystkim szukającym:)

a kto powiedział, że życie w pojedynkę jest fajne? nie jest! ale jeśli nie spotkałeś jeszcze swojej miłości to co masz innego zrobić?

kobieta bez miłości usycha. Kobieta w chorej miłości umiera

trybun-masz rację.

Więc czeka mnie być może fajna perspektywa----usychanie.Super. :(

to prawda, trybun :)

o jezu mi też zostaje usychanie :P tragedia narodowa, kurde blade :D

Pewnie że się da

Ja tez juz trace nadzieje :( a to zycie coraz bardziej bezsensowne wydaje mi się, coraz mniej rzeczy mnie cieszy a wewnętrzny smutek mnie nie opuszcza :(