Czy aby mój chopak nie przesadza z religijnością?

Czy potrafi mi ktoś odpowiedzieć na to pytanie? Dostałam smsa, że ma cięzki dzień i chce go spędzić z Bogiem. Dzień wcześnij się widzieliśmy i było naprawdę super - nie wiem, skąd ten ciężki dzień.... Na początku mówił mi, że nie ja jestem dla niego najważniejsza tylko Bóg. Przestał, gdy powiedziałam mu że nie widzę w tym nic złego ale tak normalnie to się tgo nie mówi dziewczynie.. I wogóle to czasem przesadza. Trzy dni w tygodniu biega na spotkanie w kościele a kiedy ma wolny od pracy dzień dostaje smsa, że woli go spedzić z Bogiem. Gdybym ja miała ciężki dzień nie odstawaiałbym go na półkę, tylko własnie jego potrzebowała...chyba na tym polega związek? Poradzcie bo nie wiem co mu odpisać na smsy..

ja pierdolę :-D

olej go to psychol

Nie marnuj oleju kujawskiego, lepiej go kopnij w dupsko

Uciekaj póki możesz, dobrze radzę. Mówię z mojego kilkuletniego doświadczenia z takim człowiekiem.

mozliwe ,ze ma schizofrenie.. poczytaj o tej chorobie

Dzięki za odpowiedzi. Jestem zaskoczona bo nie sądziłam, że mam taki poważny problem. Czekam też na inne opinie. Dodam też, że mój chłopak rok temu jeszcze nie wierzył w Boga. Jestem z nim niecały rok.

to jest zachowanie nazywane kompleksem neofity, ale jeśli by mi dziewczyna powiedziała, że woli spędzić czas z Bogiem, pożegnanie byłoby krótkę i bez łzawej oprawy.

Koles nie jest Ciebie wart.

I to jest tak, że dziś woli Boga, jutro rodziców, potem kolegów, potem... a Ty niedługo będziesz na samym końcu.

na początku był faktycznie religijny ale w granicach normy potem po ślubie,2 dzieci zaczęło mu odbijać-całe noce leżał krzyżem i zonie też kazał dzieciom opowiadał głupoty az zaczął bić żonę z wielkiej miłości żeby z niej diabła wypędzić.na rozwód nie zgadzał się przez 3 lata i nigdy nie przyjął go do wiadomości-w końcu przysięgała mu przed bogiem.pominęłam też wyzwiska żony od ladacznic kiedy się umalowała i ubrała coś innego prócz spodni i golfu,zastanów się więc

To ja znam taką parę !!! On to moj kuzyn , nie wiem skąd mu się to wzięło :) ona też niezła kapliczka , jak pisała do niego listy to tak adresowała kopertę : Umiłowany w Chrystusie tu imię i nazwisko....dobrze że chociaż obydwoje tacy sami :)

no właśnie co innego jak oboje tacy sami a co innego jak różni i jedno nie może zrozumieć postępowania drugiego...

No ja też jestem wierząca, jednak takie zachowanie wydaje mi się nienormalne. Do tej pory nie byłam pewna kto ma rację. Jednak wszystkie odpowiedzi są jednoznazcne...muszę się nad tym poważnie zastanowić. :/ Szkoda, bo chłopak jest naprawdę w porządku gdyby nie te jego religijne manifestacje...

Wiem że konieczna jest poważna rozmowa, może ostatania...jednak teraz jestem tak zblokowana że nawet na sms-a trudno mi cokolwiek odpisać.:/

Moj sasiad zawsze byl religijny, ale w granicach normal;nosci. Potem przerodzilo sie to w obsesje. Szedl np. na spacer i nagle klekal i zaczynal glosno sie modlic, stawial oltarze w domu, wznosil rece w kosciele Okazalo sie, ze jest chory psychicznie. Nikt normalny nie robi takich rzeczy jak twoj chlopak. Cos tu jest nie tak.

wierzysz ale nie przyjmujesz nauk Chrystusa czyli seks bez antykoncepcji a pierwsze to jest bóg honor ojczyzna a dopiero ty taka jest kolejność to my jesteśmy normalni a wy nie normalni seks http://www.youtube.com/watch?v=uhEs7wJxQ7s

wydaje mi sie ze powinnas mu zwrocic "wolnosc" i dac czas na te spotkania moze okazac sie ze cie rzuci bo zapragnie zostac ksiedzem zajmij sie normalnym chlopakiem bo taki tekst jest lekko schizowy

Poza tym wiare w Boga i milosc do niego mozna okazywac poprzez radosc obcowania z drugim czlowiekiem ( z toba), pomoc w potrzebie, radosc z dnia codziennego a nie asceza i wieczne czuwanie na modlitwach w kosciele. Wedlug mnie nie slowa sa tu wazne i im wiecej ktos mowi o swojej religijnosci tym gorszy z niego wierny. Zaproponuj chlopakowi, zeby poszedl do zakonu zamknietego, bo wydaje mi sie, ze tam bylby najszczesliwszy. Krolestwo Boze jest w nas a nie w domach z kamienia czy drewna!

ten filmik to jakaś kpina i żenada. Słowa tam użyte dobrane są chyba przez kogoś ograniczonego psychiczne, lepsze argumenty dobiera dziecko w przedszkolu :O

*psychicznie

ja tez jestem religijna. Kiedy mam wolne popoludnie itp to biegam na msze do kosciola, duzo sie modle itp. Kiedys chodzilam na spotkania SPE ale juz nie chodze. Kosciol itp nigdy nie bylo moja obsejs,a a Twoj chlopak najwyrazniej w lekka obsesje juz popadl. Ciezko Ci z nim bedzie naprawde. Mowisz, ze rok temu jeszcze nie wierzyl w Boga...ja tez mialam przez kilka lat taki zastoj religijnosci, a pozniej to powrocilo. Jrednak latwo popasc w obsesje jezeli ktos namaci Ci w glowie gdy masz jakies slabsze chwile. A niby dlaczego tyle ludzi jest w sektach? Pogadaj z nim powaznie bo to powoli w jego przypadku rpzestaje byc smieszne. A jezlei sie nie zmieni to radze go zostawic. Bo co bedzie pozniej? Co z sexem? Bedziecie sie kochac tylko bez gumki po bozemy tylko w dni nieplodne w jednej pozycji i to najlepiej po ciemku bo stwierdzi, ze inne formy sexu to grzech. Albo acznie Cie ciagnac na spotkania rodizny radia M...

Ja też uważam, że seks jest przeznaczony dla męża i żony i tylko wtedy jest piękny. Jednak nie chciałam aby ten temat został przekierowany na te sprawy, gdyż nie w tym tkwi problem. rewina, myślę podobnie jak Ty.") Obawiałbym się trwać w taki związku, z czasem może być jeszcze gorzej. A ja lubię normalność... Zastanawiam się tylko jakich argumentów użyć w rozmowie z nim bo to są delikatne sprawy. Jeśli wybierze zakon to trudno, niech będzie szczęśliwy. Choć już kiedyś poruszaliśmy ten temat...mówił, że nie widzi się w roli zakonnika.

inni nie maja problemy tylko ty masz popytaj na tym forum wielodzietni.org

Hmm.. przede wszystkim powinnaś z nim o tym poważnie porozmawiać. Ja osobiscie nie zwiazałabym sie z takim czlowiekiem. Przeciez on mysli tylko tylko o sobie, a powazny zwiazek na czym innym polega. Poza tym całkowicie zgadzam sie z rewinaa.

Porozmawiaj z nim, niech przeczyta wypowiedzi na forum , może dostrzeże problem w sobie...

Mi sie zdaje ze takie bardzo religijne osoby maja jakies powazne problemy ze soba, i religijnosc jest tylko przykrywka. A partner z problemami psychicznymi jest uciazliwy juz na samym poczatku, tak wiec co byloby pozniej... O innych oczywistych sprawqch, jak antykoncepcja, itp. nie wspomne...

kopnij w doope tego fanatyka :o